![]() |
Polskie Towarzystwo Miłośników AstronomiiSekcja Obserwacji Słońca
|
SŁOŃCE – JEGO OBSERWCJE NA PRZESTRZENI DŁUGICH LAT cz. (37/55) Spoglądając przez teleskop oczywiście w zachowaniu wszelkich wymogów bezpieczeństwa na Słońce obserwując grupy słoneczne stwierdzimy, że z doby na dobę zmieniają nie tylko swój kształt ale również i położenie. Położenie wiąże się z rotacją naszej dziennej gwiazdy dokonując w miarę możliwości systematycznych obserwacji dla naszej satysfakcji naukowej stwierdzimy jak nasze obserwacje są ważne. Jak nasza ziemska atmosfera zachowuje się podczas aktywności słonecznej kiedy dochodzi w danym cyklu do jej maksimum. Tak samo obserwujemy jej zachowanie kiedy na powierzchni Słońca nie ma żadnej plamy lub występują w małych ilościach. Dlaczego jest to takie ważne ponieważ możemy w jakiś sposób bezpośrednio stwierdzić i wyciągnąć prawidłowe wnioski jaki wpływ na zjawiska meteorologiczne i w ogóle na nasze życie na Ziemi ma wpływ nasza dzienna gwiazda. Abyśmy mogli powiedzieć coś o naszym Słońcu to nie tylko nasze obserwacje kształtują jego obraz ale również obserwacje wykonane przez astronomów i miłośników astronomii 50 czy 100 lat temu. Każdy z nas w tej chwili i w przeszłości dokonuje i dokonywał jego obserwacji w momencie w którym mu było żyć. Dopiero całość zestawienia daje nam dokładna wiedzę i obraz na jego temat jak nasze Słońce zachowuje się na przestrzeni dziesiątek [...]
SŁOŃCE – METODY AMATORSKIEJ OBSERWACJI cz. (36/55) Słońce to najbardziej łatwy obiekt do wykonywania systematycznych naukowych obserwacji jakie mogą prowadzić miłośnicy astronomii. Przy zachowaniu środków bezpieczeństwa jego obserwacje dostarczą miłośnikom satysfakcji na tyle, że mogą wnieść swoją cząsteczkę naukowego wkładu. Stosunkowa bliska jego odległość od Ziemi widoczność pozornej tarczy na sferze niebieskiej obserwatorom daje dużo informacji o procesach wizualnych jakie zachodzą na jego powierzchni. Nasza gwiazda dla miłośników astronomii, którzy chcą tylko dokonywać obserwacji w sposób systematyczny stanowi najłatwiejszy obiekt obserwacyjny. Do tego celu nie trzeba koniecznie stosować profesjonalnych obserwacyjnych urządzeń optycznych. Dla miłośnika wystarczy nie duża luneta czy teleskop. Słońce dostarcza nam tyle światła bez przeszkód na jego powierzchni możemy dostrzec dużo ciekawych szczegółów. Przy wykonywaniu obserwacji Słońca ważna od średnicy obiektywu teleskopu jest jego ogniskowa. Chociaż teraz mimo, że nawet teleskopy posiadają niedużą ogniskowa 800-1000 mm możemy w miejsce okularu wstawić soczewkę Barlowa za pomocą której nawet dwukrotnie możemy wydłużyć jego ogniskową. Im dłuższa ogniskowa ale nie większa niż 2000 mm (większej nie ma sensu stosowania) możemy obserwować więcej na tarczy szczegółów w postaci grup słonecznych. W sumie nie ma równi[...]
SŁOŃCE – POGODA KOSMICZNA cz.(35/55) Do wykonywania rejestracji cząsteczek, uwięzionych w polu magnetycznym naszej planety szybko odkryto 27-28 dniowa zależność. Chodzi tu okresowy sposób w jaki się powtarza zakłócenia pola magnetycznego odczuwalne przez łączność radiową. Nie chodziło uczonym o cykliczny okres związany z pojawianiem się ilościowym plam ale płynącego strumienia wiatru słonecznego. Naukowcy doszli do wniosku, że ten okres związany jest z obrotem wirowym Słońca dookoła swej osi. Jeżeli taka zależności intensywności w takim okresie istnieje astronomowie za wszelką cenę chcieli się dowiedzieć co jest tego powodem. Na powierzchni Słońca występują różne złożone procesy, które mają poważny wpływ na przebieg zakłócenia ziemskiego pola magnetycznego. Do tych procesów zaliczamy występowanie grup słonecznych, rozbłysków powierzchniowych, dziur koronalnych. Rozbłyski słoneczne współgrają ze sobą z ilościowym pojawianiem się plam słonecznych. Kiedy dochodzi do rozbłysku, który jest źródłem wyzwolenia ogromnych ilości protonów i elektronów z jego powierzchni to taki rozbłysk możemy na Ziemi odczuć dopiero po upływie trzech – czterech dniach. Maksimum takiej burzy magnetycznej zachodzi wówczas kiedy Ziemia dostanie centralną porcje cząsteczek. Musi on być przestrzenie centralnie ustawiona w stosunku do tarczy słonecznej. Jeżeli tak się [...]
SŁOŃCE – SKANER SŁONECZNY PARKER SOLAR PROBE cz. (34/55) Nasza dzienna gwiazda jest pod każdym względem naukowo interesująca. Można bardzo szczegółowo ją obserwować ponieważ naukowcy posiadają najnowsze urządzenia badawcze. Obserwacje wykonywane są z powierzchni Ziemi, sieć obserwatoriów astronomicznych wyposażone w specjalne słoneczne teleskopy dostarczając naukowcom bardzo ogromnych cennych danych. Początek XXI wieku, obserwacje Słońca możemy wykonywać za pomocą specjalnych sond kosmicznych umieszczonych poza atmosferą ziemska. Takie słoneczne kosmiczne obserwatoria monitorują przez 24 godziny na dobę obraz Słońca. Informacje spływające z kosmosu na temat Słońca są już tak precyzyjne niż od danych jakich uzyskujemy z powierzchni Ziemi. Kosmos pozbawiony jest atmosferycznych wad uzyskane dane na temat słońca dochodzą w sposób bezpośredni. W chwili obecnej NASA w stronę Słońca leci specjalna sonda kosmiczną o nazwie Parker Solar Probe zanurzy się koronie słonecznej dopiero 2024 roku. Sonda do powierzchni naszej dziennej gwiazdy jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem na odległość 6 mln km. Dzięki jej zapewne wiedza o naszym Słońcu diametralnie wzrośnie. Nigdy nie byliśmy w tak bliskim sąsiedztwie naszej dziennej gwiazdy. Obrazy jakie zostaną przesłane z tak bliskiej odległości od niego na pewno na Ziemię naukowcy pozyskają nowe naukowe dane[...]
SŁOŃCE – PRZYSZŁOŚĆ cz.(33/55) Ewolucja Słońca trwała i trwać będzie w dalszym ciągu. Kiedy miną następne miliardy lat Słońce wyniku spalania wodoru straci od 10% - 15% bezpowrotnie swoje paliwo. Po tej stracie wodorowego paliwa nastąpi zwiększenie rozmiarów naszej dziennej gwiazdy. Na ciągu głównym w diagramie H-R Słońce zajmie już inne całkiem tam położenie. Temperatura powierzchniowa szybko zmniejszy się o połową przyjmując kategorię czerwonego olbrzyma. Za czym stanie się czerwonym olbrzymem przejdzie ona przez stadium gwiazdy czerwonego podolbrzyma to normalna droga ewolucji aby Słońce stała się właśnie czerwonym olbrzymem. Słońce przyjmie ten stan kiedy osiągnie od wieku zerowego 6 miliardów lat. Jasność absolutna gwałtownie wzrośnie nawet do 150 razy wielkość absolutna -0,63 mag. Zwiększy również swoje rozmiary nawet 50 krotnie obecnie. Przy takiej dawce promieniowania i zwiększenia rozmiaru naszego Słońca wszelkie życie na powierzchni naszej Ziemi nie jest możliwe do dalszej egzystencji. Ludzie planety się przesiedlić ziemio-podobne planety do zamieszkanie. Jednak w dalszym ciągu zapasy już tak drastyczne będą się zmniejszać wodór całkowicie się wypali pozostanie tylko hel. Od tego właśnie momentu Słońce będzie przechodził proces kurczenia się swoich rozmiarów wszystko będzie to z jednoczesnym wyrzuceniem zewnętrznej materii słonecznej. Temperatura [...]
SŁOŃCE – WIELKOŚĆ ABSOLUTNA cz. (32/55) Wielkość natężenia blasku każdej gwiazdy mierzymy wielkością absolutną astronomowie ustalili odległość wynoszącą 10 parseków tj. 32,6 lat świetlnych. Każda gwiazda niezależnie czy duża czy mała odmierzana jest wielkością absolutną. Nasze Słońce z odległości 10 parseków widać jak gwiazdę +4,83 mag czyli jeszcze jest w zasięgu naszego ludzkiego oka bez użycia lornetki. Deneb jasna gwiazda z gwiazdozbioru Łabędzia posiada wielkość absolutną -8,73. W przestrzeń kosmiczną wysyła 300 tyś razy więcej energii od naszego Słońca w tym samym czasie. Natomiast najjaśniejsza gwiazda po naszym Słońcu na sferze niebieskiej Syriusz oddalony ok. 10 lat świetlnych jest dwukrotnie większy od naszego Słońca wysyła w przestrzeń kosmiczną 23 razy więcej energii w tym samym czasie niż nasze Słońce i z odległości 10 parseków świeciłaby jak gwiazda + 1,25 mag. Gdyby Syriusza umieszczono na miejscu Słońca z powierzchni Ziemi świeciłby blaskiem -30,12 mag. Tarcza jego byłaby wielkości 1* na Ziemi panowałby temperatura jak na powierzchni Wenus o życiu nie byłoby mowy. Wielkość absolutną mamy wytłumaczoną powróćmy do ewolucji naszej dziennej gwiazdy. Na podstawie badan obserwacyjnych i dobrze za znajomieni z fizyką jądrową astrofizycy przeszli do analizy rachunkowej. Już na oczątku swojego życia jednak zapas wodoru główne paliwo Słońca poci[...]
SŁOŃCE – JASNOŚĆ ABSOLUTNA cz. (31/55) Astrofizycy ogłaszając swoje teorie przekonani swej pewności w 100% ponieważ bardzo szybki i radykalny postęp w fizyce jądrowej i kwantowej jaki dokonał się na przełomie XX/XXI wieku mogli ogłaszać naukowe spostrzeżenia. Nowe fakty naukowe i obserwacyjne dostarczają coraz to nowych argumentów świadczących o słuszności ewolucji Słońca i gwiazd. Obserwując nasze Słońce najbliższą gwiazdę wiemy o nim no prawie wszystko i podstawa, że przeszłość i przyszłość heliofizykom jest doskonale znana. W takim stanie nauki i prawidłowego rozumowania dotyczącego przyszłości naszego Słońca teoria jest pewna. Cofnijmy się jeszcze raz do przeszłości o jakieś 4,5-5,0 mld lat w naszej Galaktyce zapewne takich obłoków materii międzygwiezdnych było mnóstwo. Heliofizycy i astrofizycy są zgodni, że masa obłoku międzygwiezdnego z którego powstawało Słońce nie wiele różniła się od masy dzisiejszego Słońca. Skład chemiczny też był taki sam ale więcej jednak było wodoru. Kurczenie się takiegoż obłoku musiało trwać dość krótko w skali kosmicznego czasu przypuszcza się, że okres to 30 – 50 mln lat. Jest już masa odpowiedni skład chemiczny ciśnienie i temperatura teraz tylko samoczynny „zapłon” reakcji termojądrowej ten moment przez heliofizyków nazywany jest terminem zerowym lub wieku zerowego. Kiedy to wszystko się zaczęło już jedn[...]
SŁOŃCE- PRZEKSZTAŁCA SIĘ W GWIAZDĘ cz.(30/55) Słońce staje się powoli olbrzymią kula gazowa, która stopniowo dalej się kurczy się pod wpływem własnego pola grawitacyjnego. Zajmując mniejszą już objętość wewnątrz jej wzrasta ciśnienie powodując wzrost gęstość i temperatury w samym rdzeniu. Wymienione parametry fizyczne przekraczają wartości krytyczne temperatura osiąga kilkanaście milinów stopni. Cały obłok kuli gorącego gazu w takich warunkach staje się materią czwartego stanu – plazmą. Wewnątrz zapoczątkowują się pierwsze reakcje termojądrowe. Utrzymując w dalszym ciągu wysoką temperaturę wprowadzając gwiazdę – Słońce w stan swojej równowagi. Gwiazda – Słońce wyrównuje ciśnienie panujące jej wnętrzu, a siła własnej grawitacji utrzymując ją w stanie równowagi co prowadzi do zakończenia procesu kurczenia się. Od tego momentu staje się już samodzielną gwiazdą wewnątrz panująca temperatura samoistnie doprowadza do syntezy termojądrowej spalony wodór zamienia się w hel. Tak mniej więcej wyglądał wiek zerowy naszej dziennej gwiazdy w którym w dalekiej bardzo przeszłości kondensowała się materia międzygwiezdna. Kurczące się Słońce w swoim wnętrzu posiadała na tyle ogromną temperaturę i gęstość samoczynnie zapoczątkowało reakcje termojądrową. Później z biegiem [...]
SŁOŃCE – ANALIZA POWSTANIA UKŁADU SŁONECZNEGO cz.(29/55). Prędkość rotacyjna dysku materii wzrastała odrzucają siłą odśrodkową zewnętrzne skupisko materii. Właśnie z tej materii odrzuconej i porozrywanej na kilkanaście strzępów wewnętrznej warstwy w nich następowały ponowne lokalne zagęszczenia, z których w drodze powolnej ewolucji tworzyły się planety m/n nasza Ziemia. Moment czasu powstania poszczególnych planet przebiegał w różnych okresach w pierwszej kolejności powstało nasze Słońce. Jego pierwotna forma wskutek ogromnej masy, gęstości to zlepek całej materii, który wydzielał gaz międzygwiezdny głównie wodór i hel. Wszechświat jego materia głownie zbudowana była z tych dwóch pierwiastków stąd wydzielanie się gazu wodoru i helu. Po oderwaniu się części materii pozostała jej część była już na tyle już protogwiazdą zbudowane głównie z wodoru. Bardzo zagęszczony obłok kurczyło się pod wpływem grawitacji. Dalsze warstwy masy gazu ściskały jego rdzeń-jądro. Jego masa i gęstość pod wpływem działania grawitacji była na tyle wystarczająca aby mogła powoli formować kulisty kształt coraz to w mniejszej przestrzeni. Kurcząca się protogwiazda jeszcze nie Słońce stale się rozgrzewało. Jednocześnie prędkość rotacyjna wzrastała i wskutek zasady zachowania momentu pędu [...]
SŁOŃCE – ANALIZA POWSTANIA UKŁADU SŁONECZNEGO cz.(28/55) Kiedy nauka, a z nią rozwijająca się astronomia osiągały coraz to wyższy poziom zastanawiano się jak powstawał wszechświat, galaktyki, a w nim gwiazdy i układy planetarne. Hipotez, teorii na powstanie Słońca było mnóstwo ale nie mniej jednak jakie by się nie pojawiały, te trafne czy nie zawsze przybliżały nas dając i zakreślając obraz w naszej wyobraźni w jaki sposób one powstało. Trafniejsze teorie o powstaniu Słońca mogliśmy głosić wyniku prowadzenia naukowych obserwacji gwiazd. Uzyskujemy informacje o ich właściwości fizyczne dowiadujemy się o wielkościach, masach, powierzchniowych temperaturach. W Naszej Galaktyce astronomowie mogą „zerkać” przez swoje teleskopy i prowadzić badania przez skomplikowane urządzenia naukowe różnych gwiazd pod względem wieku i składu chemicznego. Astronomowie mają przegląd gwiazd w różnym zakresie ewolucji ich życia. Spoglądają na gwiazdy w średnim wieku jak nasze Słońca, te które umierają i te które się „rodzą” wyciągają odpowiednie wnioski. Posiadając taki szeroki wachlarz wiedzy o gwiazdach i porównując wszystko ze Słońcem stworzyli w sposób najbardziej prawdopodobny obraz w jaki sposób ono powstało. Z obłoku i pyłu międzygwiezdnego ok. 4,6-5,0 miliardów lat temu powstało Słońce wraz z cały[...]
Nowoczesne technologie i ogólny dostęp do Internetu sprawiają, że przestajemy racjonalnie myśleć. Zapominamy co, jest najważniejsze w naszym tak krótkim życiu. Nigdy nie zastanawiamy się nad faktem naszego uzależnienia od portali społecznościowych typu facebook czy też samego Internetu. Nie zastanawiamy się nad mijającym czasem przy komputerze. Brakuje czasu dla rodziny. Wiadomości z astronomii otaczają nas niczym sieć pajęcza. Nie zdajemy sobie sprawy, że czasem czytamy jeden i ten sam post 10 razy. Żyjemy w świecie wirtualnym czasami w ogule nie znając naszych znajomych, których mamy więcej i więcej. Wiem astronomia to wspaniała nauka i chyba żadna inna jej nie dorówna, ale musimy trochę wyluzować, stać się normalnymi ludźmi. Postarajmy się zauważyć naszych bliskich bo tak szybko odchodzą. To kochani taka trochę przestroga by nasza pasja i posiedzenia na portalach społecznościowych nie przesłoniły nam rzeczywistości, realnego obrazu życia. [...]
SŁOŃCE – JEGO ZNACZENIE cz.(27/55) Życie naszego Słońca rozpoczęło się od tzw. jak określają heliofizycy od wieku zerowego i od tego momentu w naszym układzie wszystko się powoli zaczęło. W obecnym stanie nasze Słońce ma się dobrze i długo na powierzchni naszej planety będzie z pomocą jego utrzymywało się życie. Nie sposób sobie jest wyobrazić brak światła słonecznego, a Ziemię pokrywałaby gruba warstwa chmur. Obraz naszej Ziemi byłby szary i ponury przewaga chmur to przewaga opadów deszczu, a zimową porą śniegu. Czym byłby najwspanialszy widok na niebie gdyby chmury rozstąpiłyby się ? Nie trzeba nikogo byłoby przekonywać, że widok Słońca jest najwspanialszym widokiem. Poczulibyśmy ciepło, a przyroda wokół nas stałby się żywa, jasna i ciepła. W takich warunkach środowiskowych na nowo powracałoby wszystko do życia. Nasza dzienna gwiazda Słońce zwraca na siebie zawsze szczególną uwagę już od zarania ludzkości. Każdy z nas kto zetknął się choćby troszkę z astronomią wie dobrze czym jest Słońce. Na początku i przez dłuższy okres w historii ludzkości ogólne co wiedziano o Słońcu, uważano ją jasną oślepiającą kulę dająca nam ciepło i egzystencję życia. Słońce stanowi regularny zegar czasowy odmierzając rytm poszczególnych pór roku przemieszczając się po ziemskim nieboskłon[...]
SŁOŃCE - MOŻLIWOŚĆ JEGO OBSERWACJI cz.(26/55). Słońce zawsze wzbudzało i wzbudza wśród uczonych i miłośników astronomii duże zainteresowanie pod względem obserwacyjnym. W obecnym czasie miłośnicy astronomii mają duże pole do popisu posiadają dostęp do przyrządów astronomicznych o jakich mogli tylko pomarzyć miłośnicy sprzed 30-40 laty. Gromadzone wyniki obserwacyjne i informacje o zjawiskach jakich zachodzą na jego powierzchni maja ogromny wpływ dla nauki. Do lat 80 - tych XX wieku czy nawet jeszcze dalej 90 – tych obserwacje Słońca prowadzone były głównie przez profesjonalne obserwatoria astronomiczne. Obecnie takie same obserwacje dokonuje duża rzesza miłośników astronomii na całym świecie. Zakładane są różnego rodzaju stowarzyszenia i sekcje zrzeszające obserwatorów Słońca. Można powiedzieć, że wszyscy obserwatorzy tworzą tzw. służbę słoneczną i informacyjną. W Polsce istnieje taka sekcja poświęcona obserwacji Słońca - SOS PTMA. Składa się ona z kilkunastu członków z całej Polski, którzy przy dogodnych warunkach pogodowych obserwują Słońce. Podając stan widoczności Słońca miejsce obserwacji dokonują zliczanie grup słonecznych i poszczególnych plam. Wyniki co miesiąc wysyłane są w postaci raportów do SOS PTMA, gdzie ich wynik są generowane z obserwacji do specjalnego programu tworząc wykres liczby[...]
Obserwacje Słońca należą do jednych z najprostszych pod kilkoma względami. Pierwszym ważnym atutem jest fakt nie zarywania nocy. Innym jest to, że nie potrzeba teleskopu dużych rozmiarów. Mimo tych udogodnień w Polsce ludzie nie kwapią się do obserwacji Słońca. A jak to było kiedyś? Do najstarszych obserwacji Słońca w Polsce należy zaliczyć działalność Jezuitów w Kaliszu, w XVII wieku, oraz obserwacje Jana Heweliusza w Gdańsku. Takie obserwacje podejmowano na początku XX wieku, a także w okresie międzywojenny. Rezultaty opublikowano w Uranii nr 10 z 1925 roku (s. 89-92). Autorem artykułu jest J. Wasiutyński, który prowadził systematyczne obserwacje Słońca polegające na wyznaczaniu liczby Wolfa, rejestracji grup plam w okresie od maja do sierpnia 1925 roku, czyli w maksimum aktywności 16. cyklu. Obserwacje tarczy słonecznej prowadzili również E. Stenz (1924) i M. Łobanow (1926). Największą liczbę obserwacji Słońca (642) w latach 1912 - 1939 przeprowadził A. Wilk. Dzięki PTMA dzisiaj dostępne są w archiwum w wersji elektronicznej. Po drugiej wojnie światowej obserwacje Słońca również odgrywały ważną rolę dla miłośników astronomii, o czym świadczą artykuły M. Mazura i A. Wróblewskiego, zamieszczone w Uranii: 5-6 1946 M. Mazura i 7-8 1951 A. Wróblewskiego. A. Wróblewski w tym tekście opublikował wyniki swoich obserwacji Słońca z lat 1949 – 1950. Jednak przełomową datą dla systematycznych polskich obse[...]
Mijający rok 2012 był przełomowy, jeśli chodzi o miłośnicze obserwacje Słońca. W tym roku reaktywowano Sekcję Obserwatorów Słońca Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii, w skrócie SOS PTMA.. Początki były bardzo trudne. Sekcja od kilku lat nie miała swoich członków i nie prowadziła obserwacji. Ostatnim koordynatorem była Pani Agnieszka Wileńska. Z zapytaniem o przejęcie funkcji prowadzącego sekcję wystąpił do mnie prezes PTMA Warszawa Janusz Wiland. Trudno było mi odmówić zważywszy , iż tworzyliśmy razem program do obserwacji naszej dziennej gwiazdy o nazwie „ Solaris” Strona, którą odziedziczyliśmy po starej sekcji była stroną mocno przestarzałą. Nową stronę na starym adresie serwera zbudował dla nas Krzysztof Świtała, który później został również członkiem obserwatorem. Na naszej nowej stronie został umieszczony generator efemeryd Słońca wyliczający takie efemerydy jak: L o, B o i P, oraz kalkulator słoneczny, przy pomocy którego wyliczymy wielkość plamy w km w stosunku do naszej Ziemii. Pierwszym pozyskanym członkiem był Jerzy Zarodnik. I tak we dwóch zaczęliśmy prowadzić obserwacje, dzieląc się uwagami i spostrzeżeniami. Później dołączyli inni członkowie sekcji. Dzięki moim staraniom udało mi się namówić Do wspólnych obserwacji zagranicznych obserwatorów: Paco Jimeneza Cebriana z Hiszpanii i Jurija Zakharova z [...]
Podstrona w budowie.
Strona znajduje się na serwerze portalu poa.com.pl
(c) sos.poa.com.pl