TEORIA ZAĆMIEŃ(75) - gniew bogów.

[SPUNTI]

Słońce urasta do rangi Boga rządzi dniem w którym niekiedy staje się nieznośnie gorące. W swojej naturze w takim obliczu wszystkie żywe istoty chowają się w cieniu palących jego promieni. Jednak dostrzegane jest w dobroczynnych aspektach jego natury przyczynia się do żywności. Ciepło, opady deszczów, wilgoć to czynniki urodzajów zbieranie plonów zmieniane w żywność podtrzymuję życie na naszej planecie. To całkiem naturalne i dosłownie, że wszystkie starożytne narody stworzyły kult Słońca i oddawały jemu mu cześć, uważając go za główne bóstwo. Jednak obserwacje i zachowania się Słońca nie było zgodne z rangą Boga. Zawsze uważano, że Słońce powinno dbać o dobro społeczeństwa jednak zdarzało się, że podczas dnia nagle wzmógł się silny wiatr. Czyste błękitne niebo nagle pokryło się czarnymi chmurami, piorun uderzył w Ziemię w powietrze dudniło od grzmotów, strumienie deszczu z duża siłę uderzały w ziemski grunt. Często dochodziło, że pioruny wyładowania atmosferyczne uderzały w drzewa i budynki. Bezpowrotnie je niszcząc paląc grzebiąc na zawsze ludzi i zwierzęta. Takie pojawiające się nagle atmosferyczne zjawiska budziło zawsze wśród ludzi strach i przerażenie. Bezsilność nad zjawiskami natury stworzyły w umysłach ludzi poglądy na temat wielu groźnych bogów złych mocy, które dręczą ludzkość i karzą ich działania i czyny nie akceptowane. Gniew Bogów niósł ze sobą poważne konsekwencje, ludziom z kolei nie pozostało nic innego jak składać im ofiary. Chodziło im aby kary wydawane przez Bogów były jak najłagodniejsze w ten sposób próbowano odpokutować winę i zło jakie wyrządzano Bogom. Przedstawiciele najwyższych klas rządzących w danym społeczeństwie do ich obowiązków należało organizowanie, wyboru ofiary składanie na ołtarzu świątyń danego Boga.