Wnętrze protogalaktyk.

Od wielkiego wybuchu po dzień dzisiejszy i daleko w przyszłość.
Awatar użytkownika
SPUNTI
VIP
Posty: 1637
Rejestracja: 8 lut 2019, o 20:14
 Polubiane: 18 times

Wnętrze protogalaktyk.

Post autor: SPUNTI »

W samym wnętrzu protogalaktyki materia galaktyczna był tak zagęszczona jej pojedyncze skupiska, że dochodziło do częstych wybuchów cos jak w rodzaju gwiazd supernowych. Prawdopodobnie ewolucje tych gwiazd w znacznych stopniu szybciej zachodziły niż na etapie dzisiejszym. Ponieważ materia naszej protogalaktycznej była bardziej zagęszczana. Spadająca materia co ledwo już na narodzone gwiazdy bardziej szybciej przechodziły swoje życiowe ewolucje. Stąd większa skomasowana masa ilościowa supernowych oczywiście nie było to bez znaczenia formułowaniu się nowych gwiazd. Supernowe w gęstej przestrzeni materii wyzwalały ogromne ilości ciężkich pierwiastków. Materia jak okalał supernową wskutek wybuchu napierając swoim ciśnieniem odpychała od siebie materię falą uderzeniową, która ją przed wybuchem jeszcze napierała przynajmniej w bliskim sąsiedztwie. Fala uderzeniowa była nośnikiem ciężkich jąder cząsteczek. Cząsteczki swoją potężną energią kinetyczną powodują z kolei odpychanej materii automatyczne zagęszczenie się skupiając się w swoich grawitacyjnych ośrodkach. Pozostała nie zagęszczona materia próbuje się rozpraszać niestety nie udaje się im ale ponowne wybuchy następnych supernowych powodują je kolejne zagęszczenia. Ten proces trwa bez przerwy lawinowo w całej protogalaktyce przez wiele milionów lat. Teraz kiedy gęstość i temperatura wskutek napierającej masy w takim grawitacyjnym ośrodku materii przekroczyła masę krytyczną następuje samozapłon reakcji termojądrowej. Wodór, którego jest cała masa samoczynnie wskutek reakcji termojądrowej zamienia się w hel. W skutek tej zamiany występuje deficyt materii wypromieniowany jest na zewnątrz w postaci światła i energii cieplnej. Oczywiście powstaje gwiazda, która jednak traci na swojej wadze. Nie jest to bez znaczenia dla gwiazdy ponieważ wyczerpuje się jej paliwo wodorowo-helowe i dochodzi do powstawania wewnątrz jej coraz cięższych pierwiastków. Przy tworzeniu się coraz to cięższych pierwiastków jej wnętrze się bardziej rozgrzewa. Temperatura dochodzi tam rzędu kilkudziesięciu milionów stopni Kelwina….post będzie kontynuowany.
Załączniki
Wnętrze protogalaktyk.
Wnętrze protogalaktyk.
face.JPG (8.06 KiB) Przejrzano 361 razy
ODPOWIEDZ

Wróć do „Astronomia teoretyczna”