Gwiezdne wyspy - moje małe rozważania.

Od wielkiego wybuchu po dzień dzisiejszy i daleko w przyszłość.
Awatar użytkownika
SPUNTI
VIP
Posty: 1637
Rejestracja: 8 lut 2019, o 20:14
 Polubiane: 18 times

Gwiezdne wyspy - moje małe rozważania.

Post autor: SPUNTI »

Człowiek w swojej naturze jest istotą na swój sposób ciekawską. Nie wystarcza mu tylko podziw nocnego nieba usiane tysiącami gwiazd. Musi każdą gwiazdę badać oddzielnie i nieustannie wydzierać z niej najdrobniejsze skrywane tajemnice. Oczywiście za czym dobrał się do tych tajemnic był przekonany, że wszystko obraca się dookoła naszej Ziemi. Tutaj na Ziemi dopatrywał się centrum wszechświata. Doktryna ta obowiązywała przez stulecia ale nadszedł ten czas i okazało się, że Ziemia wraz ze Słońcem i miliardami innych gwiazd obiega środek naszej Galaktyki. W chwili obecnej znamy już dziesiątki milionów takich galaktyk. Już śmielej mówi się i piszemy, że nasz wszechświat może być jeden z wielu . Jeszcze sto lat temu wszechświat stanowił tylko skupisko gwiezdne. Poza nim nie ma już nic tylko gwiazdy i mgławice międzygwiezdne. W ówczesnym astronomicznym świecie taki znany był nam wszechświat. Nastały lata 20-te XX wieku , które zrewolucjonizowali poglądy o wszechświecie. Odkryto - za Naszą Galaktyką rozciągają się puste przestrzenie w których zanurzone są inne gwiezdne wyspy. Ogromne odległości jakie dzielą nas do innych galaktyk to poważny powód, nie możemy od razu wszystko się dowiedzieć o innej galaktyce w jakim ona jest w stanie. Podobnie jak w średniowieczu odkrywano nowe lądy informacja do Europy docierała z dużym opóźnieniem. Tutaj informację o ich stanie fizycznym od innych wysp gwiezdnych otrzymujemy jakie były przed milionami lat. Tyle czasu światło dociera od nich na Ziemię przesyłając jakby nie było opóźnione już informacje.
Załączniki
gwiezdne wyspy
gwiezdne wyspy
face1.JPG (31.15 KiB) Przejrzano 570 razy
Awatar użytkownika
Dany
Społeczność SOS
Posty: 9
Rejestracja: 15 lut 2019, o 19:19
Lokalizacja: Worksop, Wielka Brytania
Kontakt:

Re: Gwiezdne wyspy - moje małe rozważania.

Post autor: Dany »

Aż mi się skojarzyło z "Panem Lodowego Ogrodu" Grzędowicza, gdzie kosmos był nazwany Morzem Gwiazd, gdzie były inne światy, a Vuko i inni przebyli to morze analogicznie jak morze pełne wody statkiem. Tak jest w istocie, mamy wyspy małe i duże, zapewne światy zamieszkane i bezludne (bezobce :D), burze słoneczne, huragany między gwiezdne, wiry grawitacyjne i pewnie gdzieś tam na krańcach żyją smoki :)
"Jak się tak leży godzinami w nocy, to myśleniem można zajść bardzo daleko i w bardzo dziwne strony"
Stanisław Lem Solaris
Przemyślane przy kawie
Pisarski blog Ikcolbaz
ODPOWIEDZ

Wróć do „Astronomia teoretyczna”