Satelita COBE.

[SPUNTI]

Blisko już trzydzieści lat temu na początku roku 1992 roku naukowcy donieśli że satelita COBE odkrył drobne fluktuacje w rozkładzie temperatury tła mikrofalowego. COBE znajdował się w przestrzeni kosmicznej w której żadne zakłócenia ziemskie wywołane przez efekty atmosferyczne tam jemu niczym nie zagrażały. W przestrzeni kosmicznej pomiary tła mikrofalowego były wyposażone w najnowocześniejsze przyrządy pomiarowo-badawcze osiągały jak można było sobie wyobrazić w tym okresie czasu. Dzięki temu osiągnięto jak najdokładniejszą analizę pomiarową. COBE prowadził obserwacje, która polegała na porównywaniu temperatury mikrofalowego promieniowania tła. Można sobie postawić pytanie co za znaczenie w którym COBE odkrywa nieznaczne fluktuacje temperaturowe tła mikrofalowego. Żeby móc to wyjaśnić musimy zacząć od gwiazd. Znamy dobrze gwiazdy i planety znamy ich właściwości fizyczne i jakimi prawami się kierują. Natomiast z galaktykami jest zupełnie inaczej i tutaj wiedza nasza jaką posiadamy do końca nie jest taka pewna. W chwili obecnej tak naprawdę nie znamy jakie siły równowagi występują pomiędzy różnymi siłami oddziałującymi, które są odpowiedzialne za kształt czy też masę danej galaktyki. Galaktyki to nic innego jak wyspy gwiezdne materii w której w niej są zawarte. Gęstość w tych gwiezdnych wyspach są rzędu miliony razy większe niż od pozostałej przestrzeni kosmicznej. Z drugiej strony nie jest to nic nadzwyczajnego przestrzeń kosmiczna to niejednorodna gęsta materia. Wyspy gwiezdne materii czyli galaktyki są tego dowodem. W niektórych połaciach przestrzeni lawinowo narastają, a winnych zupełnie odbiegają od normy. Takie fluktuacje gęstości materii będzie ona bardziej ściągana i przyciągana w te miejsca kosztem rozrzedzonych obszarów. Ten stan materii we wszechświecie nazywamy niestabilnością grawitacyjną.