Wiadomości astronomiczne z internetu

Ciekawostki i postępy w dziedzinie astronomii
Paweł Baran
VIP
Posty: 17520
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Wyciek tlenu na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Astronauci zagrożeni?
2020-08-21.
NASA poinformowała właśnie, że na ISS wystąpił przeciek powietrza, który inżynierowie starają się zlokalizować i wyeliminować, żeby mieszkańcy kosmicznego domu ponownie mogli czuć się tam bezpiecznie.
Amerykańska agencja kosmiczna szuka właśnie źródła przecieku i zapewnia, że choć życie astronautów nie jest obecnie zagrożone, to spędzą oni weekend w rosyjskim segmencie, wewnątrz modułu serwisowego Zvezda. Przy okazji NASA przypomina, że choć na stacji panuje tzw. środowisko koszuli, w którym nie trzeba nosić skafandrów kosmicznych, to ISS nigdy nie jest całkowicie hermetyczne i trochę powietrza z czasem przecieka, przez co wymagane jest rutynowe zwiększenie ciśnienia za pomocą azotu i tlenu wysyłanego w kosmos w czasie misji towarowych. Co jednak ciekawe, wyciek był po raz pierwszy zanotowany we wrześniu ubiegłego roku, ale w żaden sposób nie przeszkadzał w normalnym funkcjonowaniu stacji.
Tempo wycieku powietrza nie przyspieszało i nie było wystarczająco duże, aby włączyć alarm, dlatego też NASA obserwowała sytuację i zajmowała się… innymi zadaniami, które miały wyższy priorytet. Nie da się bowiem ukryć, że minione miesiące na ISS były bardzo tłoczne i angażujące, bo wystarczy wspomnieć, że NASA i SpaceX ukończyli pierwszy komercyjny lot załogowy na stację, astronauci dokonali kilku złożonych spacerów kosmicznych w celu naprawy zepsutego detektora czarnej materii i aktualizacji akumulatorów, która była niezbędna do utrzymania zasilania na stacji do co najmniej 2024 roku. Zdaniem NASA sytuacja na stacji może wynikać właśnie z nadzwyczajnego ruchu i tłoku, jaki na niej panował, dlatego też dopiero teraz jest odpowiedni moment na zajęcie się wyciekiem.
Teraz, kiedy mamy relatywnie cichy okres w operacjach - spacery kosmiczne, ruch pojazdów, dodatkowi członkowie załogi, wszystko to może skutkować fluktuacjami - załoga będzie zamykać włazy do każdego pojedynczego modułu, żeby specjaliści na ziemi mogli przeprowadzić monitoring ciśnienia w modułach, żeby wyizolować źródło wycieku. To najbardziej efektywny sposób znalezienia wycieku, bo on jest tak mały. Co więcej, nie wiemy na pewno, czy wyciek jest po amerykańskiej, czy może rosyjskiej stronie i nie będziemy wiedzieć, zanim nie przejrzymy wyników weekendowych testów - tłumaczą przedstawiciele agencji.
Mówiąc krótko, choć wyciek powietrza z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej brzmi poważnie, szczególnie że jego współczynnik jest wyższy niż zazwyczaj, to wciąż mieści się w normach i nie stwarza natychmiastowego zagrożenia dla załogi (a przynajmniej musimy uwierzyć NASA na słowo, bo nie podała ani normalnych wartości, ani tych obecnych, a co więcej nie podzieliła się też danymi o obecnych na ISS zapasach azotu i tlenu). Co więcej, astronauci są przeszkoleni w tym zakresie i mają za sobą symulacje takich wycieków, bo w przypadku średniego półrocznego pobytu na stacji muszą być gotowi na wszystko. NASA przypomina też, że to nie pierwszy raz, kiedy astronauci muszą radzić sobie z wyciekiem powietrza, bo podobna sytuacja miała miejsce w 2018 roku, a wyciek był wtedy dużo większy niż obecnie.
Źródło: GeekWeek.pl/NASA
https://www.geekweek.pl/news/2020-08-21 ... zagrozeni/
Załączniki
Wyciek tlenu na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Astronauci zagrożeni.jpg
Wyciek tlenu na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Astronauci zagrożeni2.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17520
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Tak dziwnie będzie wyglądało lądowanie statku Starship od SpaceX [FILM]
2020-08-21.
Najpotężniejsza rakieta i statek w historii ludzkości od SpaceX pozwolą zabrać ludzi na Księżyc, Marsa i odbywać superszybkie loty pomiędzy największymi światowymi metropoliami już za 2 lata.
Firma Elona Muska intensywnie testuje prototyp statku Starship w swoim ośrodku w Boca Chica w Teksasie. Kilka dni temu odbył się tam w pełni udany pierwszy lot na wysokość ok. 150 metrów prototypu o nazwie SN5. Miliarder zapewnił, że dziewiczy lot na granicę kosmosu ma nastąpić do końca roku.
Tymczasem entuzjaści przemysłu kosmicznego i SpaceX postanowili przygotować animację, dzięki której możemy dowiedzieć się, jak Starship będzie lądował na powierzchni Ziemi. Co ciekawe, będzie się to odbywało w bardzo spektakularny sposób, o wiele bardziej, niż ma to miejsce w przypadku obecnych lądowań rakiet Falcon-9.
Otóż po udanej misji kosmicznej, Starship ma powracać przez atmosferę pod małym kątem. Można śmiało rzec, że będzie to lot prawie płaski, jak latają samoloty. Takie ułożenie pojazdu ma pozwolić na mniejsze nagrzewanie się poszycia pojazdu i ograniczenie możliwości jego uszkodzenia, a przed wszystkim, wyhamowanie ciężkiego Starshipa bez konieczności używania systemu spadochronów.
Taki manewr będzie jednak wymagał zupełnie innego podejścia do lądowania, niż w przypadku rakiet Falcon-9. Lądowania będą niesamowite. Na animacji widzimy, że w ostatniej fazie lądowania, statek Starship mocno się wychyla w różne strony. Inżynierowie chcą wykorzystać silniki Raptor i powierzchnie aerodynamiczne w pojeździe do wyhamowania go tuż przed lądowiskiem.
Warto tutaj zaznaczyć, że animacja powstała na podstawie informacji ujawnionych przez Elona Muska na swoim koncie na Twitterze i po konsultacjach z ekspertami. Plany SpaceX często się jednak zmieniają na skutek testów i ich wyników. Możemy zatem oczekiwać, że ostatecznie manewr ten będzie wyglądał troszkę inaczej, ale nie zmienia to faktu, że i tak będzie spektakularny.
Źródło: GeekWeek.pl/@C_Bass3d/Twitter / Fot. Charlie Burgess
Starship SN8 20km Hop w/ corrected landing burn.



https://www.geekweek.pl/news/2020-08-21 ... acex-film/
Załączniki
Tak dziwnie będzie wyglądało lądowanie statku Starship od SpaceX [FILM].jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17520
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Antena radaru satelity Sentinel-1C po raz pierwszy rozwinięta
2020-08-21. Redakcja
Friedrichshafen, 11 sierpnia 2020 r. – antena radarowa SAR (Synthetic Aperture Radar) satelity Copernicus Sentinel-1C o szerokości 12,3 metra i masie 860 kg, zamocowana na specjalnym urządzeniu symulującym warunki zerowej grawitacji, pierwszy raz i z sukcesem rozwinęła się w Centrum Zintegrowanych Technologii Airbusa w Friedrichshafen (Niemcy).
Sentinel-1C to trzeci z serii satelitów radarowych Sentinel-1. Posłuży do zapewnia ciągłości zbierania danych dla wielu usług oferowanych w unijnym programie Copernicus, finansowanym przez Unię Europejską i Europejską Agencję Kosmiczną (ESA). Wyposażony w radiolokator SAR (pasma C) dostarczać będzie zobrazowanie radarowe całej powierzchni Ziemi. Głównym wykonawcą Sentinela-1C i jego bliźniaka, Sentinela-1 D, jest firma Thales Alenia Space. Za dostawę obu radarów odpowiada Airbus Defence and Space.
Pozyskane przez Sentinela zobrazowania radarowe będą wykorzystywane w wielu obszarach obserwacji Ziemi, w tym do monitorowania lodu na morzach wokół Arktyki, rutynowego mapowania pokrywy lodowej mórz, obserwacji środowiska morskiego, monitorowania powierzchni lądu pod kątem zagrożeń związanych z ruchami tektonicznymi skorupy ziemskiej, mapowania lasów, gospodarowania wodą i glebą oraz w sytuacjach wymagających udzielenia pomocy humanitarnej i monitorowania katastrof.
Antena radiolokatora składa się z panelu środkowego, który zostanie przymocowany do platformy satelitarnej oraz dwóch rozkładanych skrzydeł, z których każde ma po dwa panele. Test anteny po rozłożeniu polegał na sprawdzeniu prawidłowości rozwinięcia obu skrzydeł i pomiarze płaskości anteny, co jest wyznacznikiem przyszłej jakości obrazu SAR.
Kolejnym krokiem w serii testów akceptacyjnych przyrządu SAR (kompletna antena wraz z podsystemem elektronicznym zbudowanym przez Airbus Portsmouth w Wielkiej Brytanii) będzie cykl prób funkcjonalnych i wydajnościowych, planowany na koniec października 2020 r. Ponadto przed wysłaniem przyrządu do Thales Alenia Space w celu integracji z platformą nośną sprawdzianowi podlegać będzie charakterystyka częstotliwości radiowej anteny. Copernicus Sentinel-1C ma zostać wyniesiony na orbitę wokółziemską w 2022 roku.
Informacje prasowe Airbus
https://kosmonauta.net/2020/08/antena-r ... ozwinieta/
Załączniki
Antena radaru satelity Sentinel-1C po raz pierwszy rozwinięta.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17520
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Bliski przelot 2020 QF2
2020-08-21. Krzysztof Kanawka
Osiemnastego sierpnia nastąpił bliski przelot meteoroidu 2020 QF2. Obiekt przemknął w odległości około 211 tysięcy kilometrów od Ziemi.
Meteoroid o oznaczeniu 2020 QF2 zbliżył się do Ziemi 18 sierpnia, z maksymalnym zbliżeniem około godziny 03:40 CEST. W tym momencie 2020 QF2 znalazł się w odległości około 211 tysięcy kilometrów od Ziemi. Odpowiada to około 0,55 średniego dystansu do Księżyca. 2020 QF2 ma szacowaną średnicę około 8 metrów.
Jest to 56 (wykryty) bliski przelot planetoidy lub meteoroidu w 2020 roku. Z roku na rok ilość odkryć rośnie: w 2019 roku odkryć było 80, w 2018 roku odkryć było ich 73, w 2017 roku – 53, w 2016 roku – 45, w 2015 roku – 24, zaś w 2014 roku – 31. W ostatnich latach coraz częściej następuje wykrywanie bardzo małych obiektów, rzędu zaledwie kilku metrów średnicy – co jeszcze pięć lat temu było bardzo rzadkie. Ilość odkryć jest ma także związek z rosnącą ilością programów poszukiwawczych, które niezależnie od siebie każdej pogodnej nocy “przeczesują” niebo. Pracy jest dużo, gdyż prawdopodobnie planetoid o średnicy mniejszej od 20 metrów może krążyć w pobliżu Ziemi nawet kilkanaście milionów.
(HT, Tw, ML)
https://kosmonauta.net/2020/08/bliski-przelot-2020-qf2/
Załączniki
Bliski przelot 2020 QF2.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17520
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Kontrowersyjna teoria - Słońce mogło mieć bliźniaka

2020-08-21.

Jeden ze znanych astronomów zakwestionował teorie dotyczące wczesnego formowania Układu Słonecznego. Jego zdaniem pierwotnie był to układ podwójny gwiazd. Mimo że towarzysza Słońca od dawna już nie ma, jego dziedzictwo skrywa się w kometach obłoku Oorta.

Prof. Avi Loeb z Uniwersytetu Harvarda przedstawił swoje stanowisko w "Astrophysical Journal Letters". Mimo iż teoria o układzie podwójnym gwiazd jest interesująca, to Loebowi może być ciężko przekonać kogoś do swojej wizji.

Większość gwiazd występuje w parach. Kiedyś uważano, że obecność drugiej gwiazdy zakłóca formowanie planet, chociaż teraz wiadomo, że tak już nie jest. Wiele układów podwójnych ma okrążające je planety.

Prof. Loeb wraz ze swoim studentem, Amirem Sirajem, twierdzi, że obecność drugiej gwiazdy nie wpłynęła na powstanie Ziemi lub innych planet, ale wyjaśniałaby obecność dwóch kategorii komet - tych z pasu planetoid i gości z bardziej odległego obłoku Oorta.

- Poprzednie modele miały kłopoty z uzyskaniem oczekiwanego stosunku między obiektami z dysku rozproszonego a zewnętrznymi obiektami obłoku Oorta - powiedział Siraj.


Naukowcy uważają, że dawny towarzysz Słońca nie był niewielkim czerwonym karłem, ale miał masę podobną do masy Słońca. To czyni tę parę podobną do wersji naszego bliskiego sąsiada, Alfa Centauri, której gwiazdy różnią się masą o 20 proc.

Grawitacja tak dużego obiektu pomogłaby pochwycić niektóre komety tworzące obłok Oorta, zamiast tworzyć je z tej samej chmury pyłu i gazu, co planety. To dlatego, że układy podwójne gwiazd są znacznie wydajniejsze w przechwytywaniu obiektów niż pojedyncze gwiazdy.

Kiedy dwie gwiazdy się rozeszły, Słońce "przejęło" opiekę nie tylko nad wieloma kometami z obłoku Oorta, ale także z hipotetyczną Dziewiątą Planetą.

- Nasz model przewiduje, że powinno być więcej obiektów o zbliżonej orientacji orbit do Dziewiątej Planety. Oczekujemy, że są to planety karłowate, bardziej odległe wersje Plutona - prof. powiedział Loeb.


Uważa się, że Słońce narodziło się w ciasno upakowanej gromadzie, która stopniowo oddalała się od siebie. W takim środowisku grawitacyjnym doszłoby do wielu wczesnych spotkań z pobliskimi obiektami, w tym z niektórymi gwiazdami wystarczająco dużymi, aby zerwać więź między Słońcem a jej siostrzaną gwiazdą.

Jeżeli naukowcy mają rację, druga gwiazda o podobnych rozmiarach i wieku do Słońca, nadal może wędrować po galaktyce w towarzystwie niektórych planet i komet. Być może zatem gdzieś tam jest dosłownie "bliźniaczy" układ planetarny.


Czy Słońce miało gwiezdnego towarzysza? /materiały prasowe

Źródło: INTERIA


https://nt.interia.pl/raporty/raport-ko ... Id,4681362
Załączniki
Kontrowersyjna teoria - Słońce mogło mieć bliźniaka.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17520
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Supernowa doprowadziła do wymierania gatunków 360 mln lat temu

2020-08-21.

Naukowcy prawdopodobnie odkryli przyczynę wymierania dewońskiego ok. 359 mln lat temu. Co ciekawe, winowajca za takie zdarzenie nie pochodził nawet z Układu Słonecznego.

Zespół astrofizyków z Uniwersytetu z Illinois Urbana-Champaign sugeruje, że za wymieranie dewońskie mogła być odpowiedzialna umierająca gwiazda, eksplodująca w odległej galaktyce. To nowa teoria, która może rzucać inne światło na zjawisko wymierania dewońskiego.

Niektóre masowe wymierania gatunków w przeszłości naszej planety spowodowane były wyłącznie przyczynami ziemskimi, np. niszczycielskimi erupcjami wulkanicznymi. Może zdarzyć się tak, że winowajcą jest asteroida. Jednak zagrożenie z kosmosu może pochodzić z różnych miejsc.

- Nadrzędnym przesłaniem naszych badań jest to, że życie na Ziemi nie istnieje w izolacji. Jesteśmy obywatelami większego kosmosu, a kosmos ingeruje w nasze życie - często niezauważalnie, ale czasami zaciekle - powiedział Brian Fields, szef zespołu astrofizyków.

W swojej pracy, zespół Fieldsa zbadał możliwość, że dramatyczny spadek poziomu ozonu zbiegający się z wymieraniem dewońskim nie był wynikiem wulkanizmu ani epizodu globalnego ocieplenia. Zamiast tego, kryzys bioróżnorodności mógł być spowodowany przez źródła astrofizyczne. Promieniowanie z supernowej ok. 65 lat świetlnych od Ziemi mogło być tym, co zapoczątkowało wymieranie gatunków na naszej planecie.

To pierwszy raz, kiedy wysunięto takie wnioski dotyczące masowego wymierania. Naukowcy od dawna rozważają potencjalnie śmiertelne następstwa supernowych znajdujących się w pobliżu Ziemi w tym kontekście.

Spekulacje, że supernowe mogą wywoływać masowe wymieranie, sięgają lat 50. ubiegłego wieku. Niedawno naukowcy debatowali nad szacunkową "odległością zabijania" tych zdarzeń, którą ustalono na 25-50 mln lat świetlnych.

Zespół Fieldsa sugeruje, że eksplodujące gwiazdy z jeszcze większej odległości mogą mieć szkodliwy wpływ na życie na Ziemi, poprzez możliwą kombinację efektów jednorazowych, jak i długofalowych.


Supernowe to bezpośrednie źródła jonizujących fotonów, ekstremalnego promieniowania UV, promieniowania rentgenowskiego i promieniowania gamma. W dłuższej perspektywie czasowej, podmuch zderza się z otaczającym gazem, tworząc wstrząs, który napędza przyspieszanie cząstek. W ten sposób supernowe wytwarzają promieniowanie kosmiczne, czyli jądra atomowe przyspieszane do wysokich prędkości. Te naładowane cząstki są magnetycznie zamknięte i oczekuje się, że mogą nawiedzać Ziemię przez ok. 100 000 lat - powiedział Fields.

Promieniowanie kosmiczne może być wystarczająco silne, aby zubożyć warstwę ozonową i spowodować długotrwałe uszkodzenia radiacyjne form życia wewnątrz biosfery Ziemi. Pokrywa się to z dowodami utraty bioróżnorodności na pograniczu dewonu i karbonu, ok. 359 mln lat temu.

Obarczenie winą wybuchu supernowej za wymieranie dewońskie to na razie tylko hipoteza. Obecnie nie ma żadnych dowodów, które mogłyby ją potwierdzać. W ostatnich latach naukowcy poszukiwali śladów starożytnych izotopów radioaktywnych, które mogły zostać zdeponowane na Ziemi jedynie poprzez eksplodujące gwiazdy. Szczególnie interesujący był jeden izotop - żelazo-60 - obecny w wielu miejscach na Ziemi.

W kontekście wymierania dewońskiego inne izotopy wskazują na supernową, m.in. pluton-244 i samar-146. Żadne z nich nie występują na Ziemi w sposób naturalny. Jedyną drogą, jaką mogły się tu dostać, są kosmiczne eksplozje.

Źródło: INTERIA

Supernowa 1987A /materiały prasowe


https://nt.interia.pl/raporty/raport-ko ... Id,4679379
Załączniki
Supernowa doprowadziła do wymierania gatunków 360 mln lat temu.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17520
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Oto humanoidalny robot NASA, który pojawi się w bazach na Księżycu i Marsie [FILM]
2020-08-21.
Amerykanie intensywnie przygotowują się do powrotu na Księżyc i pierwszego załogowego lotu na Marsa. Powstają potężne rakiety, pojazdy eksploracyjne, projekty przyszłych kolonii, a nawet zaawansowani pomocnicy.
Jednym z nich jest Valkyrie, czyli humanoidalny robot, który został zaprojektowany i zbudowany przez inżynierów ze słynnych MIT i Northeastern University. Obok robota ATLAS, Valkyrie jest najbardziej zaawansowaną tego typu maszyną na świecie. Robot ma niemal 2 metry wzrostu, waży 125 kilogramów, wyposażony jest w 200 czujników i LiDAR. Dzięki temu komputer może nadzorować całe "ciało" i mapować otaczającą ich przestrzeń, co pozwala lepiej planować trasę i sprawniej poruszać się w symulowanym otoczeniu. Dzieje się to prawie identycznie jak w mózgu człowieka.
Naukowcy co chwilę dokonują kolejnych modyfikacji, które pozwalają Valkyrie coraz sprawniej, a zwłaszcza precyzyjniej, poruszać się po najbardziej skomplikowanych powierzchniach. Sztuczna inteligencja i systemy obliczeniowe muszą nauczyć się radzić z takimi przeszkodami, ponieważ roboty powstają z myślą nie tylko o akcjach ratowniczych, ale również o misjach kosmicznych, a w trakcie nich będą czyhały na nich najróżniejsze zagrożenia.
Zadaniem Valkyrie będzie bowiem wspomaganie przyszłych kolonizatorów przy najbardziej ciężkich pracach poza bazą. NASA poważnie myśli nad powrotem na Księżyc i pierwszym lotem na Marsa, dlatego nie ustaje w wysiłkach przygotowywania projektów, które te odwiecznie marzenie ludzkości pomogą zrealizować. Robot pojawi się też na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej i przyszłego Księżycowego Portu Kosmicznego.
NASA nie ukrywa, że następcy Valkyrie będą wykorzystywane na pozaziemskich obiektach też jako robotyczni górnicy. Amerykański rząd planuje budowę na Księżycu i planetoidach kopalni, w których chce wydobywać rzadkie i cenne surowce, które później będzie można wykorzystać do budowy baz. W końcu nadszedł już najwyższa czas na przemianę ludzkości w cywilizację międzyplanetarną.
Źródło: GeekWeek.pl/NASA / Fot. NASA
Valkyrie : NASA's Most Advanced Space Humanoid Robot


https://www.geekweek.pl/news/2020-08-21 ... rsie-film/
Załączniki
Oto humanoidalny robot NASA, który pojawi się w bazach na Księżycu i Marsie [FILM].jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17520
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Najpotężniejszy teleskop do poszukiwania kosmitów uległ tajemniczej awarii
2020-08-22.
Arecibo, jeden z największych radioteleskopów na świecie, uległ poważnej awarii na początku ubiegłego tygodnia. Po oględzinach, naukowcy oświadczyli, że ta katastrofa jest dla nich bardzo zagadkowa.
Słynne na cały świat obserwatorium Arecibo od ponad pół wieku odgrywa kluczową rolę w poszukiwaniach inteligentnych cywilizacji. Niestety, przez następne miesiące nie będzie mogło normalnie funkcjonować. Jeden z kabli podtrzymujących metalową platformę urwał się i spadł na czaszę radioteleskopu, dokonując poważnych uszkodzeń na powierzchni 30 metrów. Jakby tego było mało, uszkodzeniu uległa też platforma służąca jako dostęp do kopuły.
Obserwatorium w swojej historii przetrwało potężnie trzęsienia ziemi, uderzenia niezliczonej ilości huraganów, ale nigdy nie doszło do tak poważnej katastrofy. Inżynierowie dokonali oględzin szkód i nie mają pojęcia, jak mogło w ogóle dojść do takiej sytuacji. Cały radioteleskop regularnie przechodzi rygorystyczną inspekcję, w której sprawdza się bezpieczeństwo całej instalacji.
W 2017 roku Arecibo uległ uszkodzeniu na skutek przejścia huraganu Maria, który doszczętnie zdewastował Portoryko. Wówczas zniszczone zostały zaledwie 30 paneli spośród 38 tysięcy. Pomimo tego wydarzenia, obserwatorium do ubiegłego tygodnia normalnie funkcjonowało. Najnowsza katastrofa doprowadziła do całkowitego wstrzymania prac w ośrodku. Naukowcy obawiają się, że naprawa obiektu może potrwać nie miesiące, tylko kilka lat, a w jej trakcie nie będziemy mogli nasłuchiwać przestrzeni kosmicznej w poszukiwaniu sygnałów od inteligentnych cywilizacji.
Entuzjaści teorii spiskowych natychmiast doszukali się w tym wydarzeniu ingerencji amerykańskiego rządu. Według jednej z krążących teorii, naukowcy z Arecibo w ostatnim czasie odebrali dziwne sygnały z głębi kosmosu. Awaria miała nastąpić tuż po tym, gdy naukowcy podjęli decyzję o próbie odpowiedzi na te sygnały. Stephen Hawking, słynny nieżyjący już fizyk, ostrzegał ludzkość w wywiadzie dla jednej z telewizji, że gdy odbierzemy sygnały od obcych cywilizacji, nie powinniśmy na nie odpowiadać, bo marnie skończymy.
Źródło: GeekWeek.pl/University of Central Florida/SETI / Fot. UCF
Aerial views of Arecibo Observatory damages after cable snaps



https://www.geekweek.pl/news/2020-08-22 ... ej-awarii/
Załączniki
Najpotężniejszy teleskop do poszukiwania kosmitów uległ tajemniczej awarii.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17520
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Kometa Neowise na Waszych zdjęciach
2020-08-22. Redakcja
Do końca lipca mogliśmy podziwiać przez większość czasu gołym okiem kometę Neowise. Najbliżej Ziemi znalazła się 23 lipca w odległości 103,5 mln km. Wielu z Was uwieczniło kometę na zdjęciach.
Kometa widoczna była na tle konstelacji Rysia, nad północnym horyzontem aż do rana. Kometa powróci w nasze okolice za 6,8 tys. lat. Otrzymaliśmy od Was wiele pięknych zdjęć, które możecie obejrzeć w galerii poniżej.
Serdecznie dziękujemy za wszystkie zdjęcia. Jeśli zaobserwujecie ciekawe zjawiska, śmiało przesyłajcie do nas informacje i zdjęcia. Opublikujemy je na portalu i oznaczymy Was jako autorów.
(K)
Zdjęcie wykonane przez Krzysztofa Kalite w Krakowie 14.07.2020 r. o godzinie 22:41 za pomocą lustrzanki Cyfrowej Nikon D3100 i obiektywu Nikon 18-55.

Zdjęcie wykonane przez Michała Kwieciaka, 14 lipca 2020 r.

Zdjęcie wykonane przez Adama Moley.

Zdjęcie wykonane przez Zbigniewa Karpińskiego, zostało zrobione smartfonem przyłożonym do okularu lornetki.

Zdjęcie wykonał Karol Babiel

Zdjęcie wykonał Smjorvi Christofsson

Zdjęcie wykonał Mateusz Grafowski

Zdjęcie wykonał Robert Gruszeczki

Zdjęcie wykonał Ba Rt Ess

https://kosmonauta.net/2020/08/kometa-n ... zdjeciach/
Załączniki
Kometa Neowise na Waszych zdjęciach.jpg
Kometa Neowise na Waszych zdjęciach2.jpg
Kometa Neowise na Waszych zdjęciach3.jpg
Kometa Neowise na Waszych zdjęciach4.jpg
Kometa Neowise na Waszych zdjęciach5.jpg
Kometa Neowise na Waszych zdjęciach6.jpg
Kometa Neowise na Waszych zdjęciach7.jpg
Kometa Neowise na Waszych zdjęciach8.jpg
Kometa Neowise na Waszych zdjęciach9.jpg
Kometa Neowise na Waszych zdjęciach10.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17520
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Jaskinie lawowe na Księżycu i Marsie nawet 1000 razy większe od ziemskich

2020-08-22.

Wizjonerzy z całego świata przewidują przyszłość, w której ludzkość skolonizuje Księżyc i Marsa. Jednym z głównych pytań, które należy sobie zadać przed podbojem innych globów jest to, gdzie zamieszkają ludzie? Włoscy naukowcy znaleźli struktury, które mogą stanowić schronienie dla astronautów.

Uczeni z Uniwersytetu w Bolonii i Padwie zbadali podpowierzchniowe zagłębienia, które lawa utworzyła pod powierzchnią ziemi na Marsie i Księżycu. Okazuje się, że są one tak duże, by pomieścić bazy planetarne.

Jaskinie lawowe mogą chronić ludzi przed promieniowaniem kosmicznym. Naukowcy przyjrzeli się podobnym strukturom występującym na Ziemi, które zostały utworzone przez lawę w celu oszacowania rozmiaru tych na Księżycu i Marsie. Używając cyfrowych modeli terenu stworzonych za pomocą stereoskopowych zdjęć satelitarnych, odkryto, że jaskinie lawowe na Marsie i Księżycu są 100-1000 razy większe od tych występujących na Ziemi.

Ziemskie jaskinie lawowe mają średnicę od 10 do 30 m. Dlaczego zatem na Księżycu i Marsie zagłębienia są większe? Powodem jest mniejsza grawitacja i jej wpływ na wulkanizm.

Niektóre jaskinie lawowe na Marsie mogą mieć ponad 40 km szerokości, co czyni je doskonałym celem eksploracji i potencjalnej kolonizacji.


W takich jaskiniach na Marsie mogą zamieszkać ludzie /NASA

Źródło: INTERIA

https://nt.interia.pl/raporty/raport-ko ... Id,4675377
Załączniki
Jaskinie lawowe na Księżycu i Marsie nawet 1000 razy większe od ziemskich.jpg
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wiadomości astronomiczne z internetu”