Wiadomości astronomiczne z internetu

Ciekawostki i postępy w dziedzinie astronomii
Paweł Baran
VIP
Posty: 17525
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Tajemnicza, mroczna planeta pochłania aż 99% światła swojej macierzystej gwiazdy
2020-10-20.
Naukowcy odkryli planetę, która pochłania aż 99 procent światła dochodzącego do niej z jej macierzystej gwiazdy. Jest to w tej chwili najmroczniejsza egzoplaneta, jaką udało nam się dostrzec z pomocą teleskopów.
Mowa tutaj o egzoplanecie o nazwie WASP-104b. Astronomowie informują, że jest ona ciemniejsza, niż węgiel drzewny, ponieważ jej albedo, czyli współczynnik odbicia światła, wynosi zaledwie 0,03.
Niezwykły glob znajduje się w gwiazdozbiorze Lwa i jest oddalony od Ziemi o 466 lat świetlnych. Egzoplaneta określana jest mianem gorącego Jowisza, ponieważ jest 1,14 razy większa i 1,2 razy masywniejsza od największej planety Układu Słonecznego.
Co ciekawe, obiekt oddalony jest od swojej macierzystej gwiazdy o zaledwie 4,3 miliona kilometrów, czyli niecałe 5 procent odległości Merkurego od Słońca. Ziemia znajduje się 150 milionów kilometrów Słońca, czyli nieporównywalnie dalej.
To właśnie tak bliskie sąsiedztwo gwiazdy sprawia, że wiatr słoneczny wydmuchał jej atmosferę w przestrzeń kosmiczną, pozostawiając w niej tylko sód i potas, które w formie mgiełki absorbują ogromne ilości promieni świetlnych, nadając niezwykle gorącej egzoplanecie WASP-104b kolor "mrocznej" purpury.
WASP-104b jest jedyną znaną obecnie egzoplanetą krążącą wokół WASP-104, czyli gwiazdy typu widmowego G8, która liczy sobie 3 miliardy lat. Astronomowie uważają, że na tej planecie nie istnieje żadne biologiczne, a tym bardziej, inteligentne życie, ponieważ panują tam niesamowicie ekstremalne warunki.
Źródło: GeekWeek.pl/Arxiv / Fot. NASA/Keele University
https://www.geekweek.pl/news/2020-10-20 ... j-gwiazdy/
Załączniki
Tajemnicza, mroczna planeta pochłania aż 99% światła swojej macierzystej gwiazdy.jpg
Tajemnicza, mroczna planeta pochłania aż 99% światła swojej macierzystej gwiazdy2.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17525
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Dane satelitarne mogą pomóc w ratowaniu zdrowia Europejczyków
2020-10-20.
Zanieczyszczenie powietrza ma coraz większy wpływ na stan zdrowia ludzi. W Europie jest powodem już co ósmego zgonu. Monitorowanie jakości powietrza za pomocą satelitów może przyczynić się do lepszego informowania o jakości powietrza w krajach europejskich. To novum, ponieważ tradycyjnie wykorzystywano w tym celu tylko pomiary naziemne.
Raport Europejskiej Agencji Środowiska (EEA) w dużej mierze opiera się na danych WHO (World Health Organization), które dotyczą przyczyn zgonów i chorób ludzi na całym świecie. Z analizy wynika, że jakość środowiska w ogromnej mierze determinuje nasze samopoczucie i stan zdrowia. Zanieczyszczenie atmosfery to obecnie jeden z największych problemów środowiskowych na Ziemi.
Według raportu EEA zanieczyszczenie powietrza, hałas, skutki zmian klimatycznych, takie jak fale upałów, a także narażenie na niebezpieczne chemikalia, powodują pogorszenie stanu zdrowia wielu Europejczyków. Zła sytuacja środowiska odpowiada już za 13% zgonów w Europie. Głównym zagrożeniem dla zdrowia Europejczyków pozostaje zanieczyszczenie powietrza, które powoduje w krajach UE 400 tys. przedwczesnych śmierci rocznie. Na drugim miejscu znajduje się zanieczyszczenie hałasem – przyczynia się do 12 tys. przedwczesnych zgonów. Kolejnym „cichym mordercą” są skutki zmian klimatu, zwłaszcza fale upałów.
Obciążenie zanieczyszczeniem i zmianą klimatu jest różne, z wyraźnymi różnicami między wschodem i zachodem Europy. Najwyższy odsetek zgonów tego typu przypisuje się środowisku w Bośni i Hercegowinie (27%), a najniższy w Islandii i Norwegii (9%). Szczególnie wrażliwe na te zagrożenia są te miasta, które mają mniejszy dostęp do terenów zielonych i ograniczone zasoby wodne.
Informacje o Ziemi wprost z satelitów
W 2020 roku dane satelitarne były szeroko wykorzystywane do monitorowania wahań jakości powietrza wywołanych ograniczeniami związanymi z pandemią COVID-19. W ramach programu obserwacji Ziemi Copernicus, koordynowanego przez Komisję Europejską we współpracy z Europejską Agencją Kosmiczną ESA, dane satelitarne dotyczące jakości atmosfery dostarcza m.in. satelita Sentinel-5P.
Wiosną tego roku zdjęcia z europejskiego satelity Sentinel-5P ukazały swą użyteczność szerokiemu gronu odbiorców. Wyraźnie przedstawiły różnice w składzie, a tym samym zanieczyszczeniu atmosfery przed lockdownem oraz w trakcie jego trwania. Analizy porównawcze obrazów znad Chin i Europy wyraźnie wskazywały różnice w jakości powietrza, na które mają wpływ produkcja przemysłowa, ruch miejski czy transport. To tylko przykładowe zastosowania obrazowania satelitarnego w analizie jakości atmosfery – wyjaśnia dr Sylwia Nasiłowska, Project Manager w CloudFerro, firmie która na zlecenie ESA zbudowała i jest operatorem platformy CREODIAS, umożliwiającej dostęp do danych satelitarnych oraz ich przetwarzanie w chmurze obliczeniowej. CREODIAS jako jeden z pięciu DIAS-ów (DIAS - Data and Information Access Services) jest częścią programu Copernicus.
Analiza zanieczyszczenia przed i trakcie pandemii
Naukowcy z Królewskiego Niderlandzkiego Instytutu Meteorologicznego (KNMI) i Królewskiego Belgijskiego Instytutu Aeronomii Kosmicznej (BIRA-IASB) wykorzystali informacje z satelity Sentinel-5P oraz dane naziemne, aby określić korelację między COVID-19 a skutkami zanieczyszczenia powietrza nad Europą. Analiza wykazała, że najsilniejsze spadki, wynoszące nawet 50%, odnotowano w pierwszym etapie blokady w Europie Południowej (w Hiszpani, Włoszech i Francji). W lipcu i sierpniu 2020 stężenia były nadal o 10–20%. niższe od poziomów sprzed wybuchu pandemii.
Jak twierdzi Bas Mijling, badacz atmosfery w KNMI: Środki bezpieczeństwa wprowadzone w Berlinie spowodowały spadek zanieczyszczeń o około 20%, z niewielkimi wahaniami obserwowanymi do sierpnia. Zdecydowanie mniejsze spadki zanieczyszczeń powietrza odnotowały satelity w Europie Wschodniej niż Zachodniej, gdzie podczas ścisłego lockdownu obserwowano spadki nawet o połowę. Co istotne, porównanie pomiarów satelitarnych z pomiarami naziemnymi wykazuje zgodność. Stanowi to kolejny krok do bardziej powszechnego wykorzystania pomiarów atmosfery z kosmosu do raportowania jakości powietrza.
Sentinel-5P do zadań specjalnych
Wspomniany wcześniej satelita Sentinel-5P, wyposażony w skaner TROPOMI, monitoruje jakość powietrza i warstwę ozonową oraz obserwuje zmiany klimatyczne. Platforma CREODIAS umożliwia łatwy i szybki dostęp do produktów tego satelity, są to dane takie jak: aerozole, zachmurzenie, zawartość CO, HCHO, NO2, NP, O3, SO2. Parametry te determinują ogólnie pojętą jakość powietrza, wpływającą na zdrowie i długość życia ludzi oraz stan ekosystemów. Dzięki bieżącemu dostępowi do aktualnych, obiektywnych danych satelitarnych w czasie niemal rzeczywistym, monitoring staje się znacznie łatwiejszy. Korzystają z tego nie tylko instytucje naukowe, ale również rządy państw czy ich zrzeszenia, takie jak Komisja Europejska – wyjaśnia dr Sylwia Nasiłowska z CloudFerro.
Informacje gromadzone za pomocą urządzenia -5P są przechowywane i dostępne w domenie publicznej, m.in. na platformie CREODIAS, której operatorem jest CloudFerro. Naukowcy, badacze i firmy zainteresowane wykorzystaniem danych dotyczących atmosfery mają nie tylko do nich dostęp, ale także, za pośrednictwem maszyny wirtualnej, którą można łatwo utworzyć na platformie CREODIAS, mogą je przetwarzać w chmurze, bez konieczności pobierania ich na własny komputer. Platforma oferuje także narzędzia dedykowane analizie informacji z TROPOMI, ułatwiające przetwarzanie, filtrowanie oraz wizualizację danych atmosferycznych, dla dowolnego obszaru na Ziemi i dowolnego zakresu dat – wyjaśnia dr Sylwia Nasiłowska.
Dane satelitarne dotyczące gazów cieplarnianych, jakości powietrza i wody są już wykorzystywane do raportowania związanego z wieloma wskaźnikami klimatycznymi, które mają wpływ na zdrowie i życie mieszkańców Ziemi. Na razie korzystają z nich głównie instytucje zaangażowane w ochronę zdrowia, ale jest to także ogromny potencjał dla biznesu – firmy i startupy mogą tworzyć zupełnie nowe aplikacje i usługi, wykorzystujące satelitarne dane środowiskowe oraz służące ochronie zdrowia. Przykładem może być aplikacja dla osób, które często biegają czy uprawiają sport na świeżym powietrzu, która informuje o aktualnej sytuacji w danym miejscu. Warte uwagi są także rozwiązania symulujące zmiany klimatyczne, wykorzystywane do planowania terenów zurbanizowanych, przesiedleń ludności czy monitorowania miejsc najbardziej narażonych i niebezpiecznych do zamieszkania przez człowieka.

Czytaj więcej:
• Astronarium nr 105 o satelitach meteorologicznych
• Zdjęcia satelitarne o bardzo wysokiej rozdzielczości w ofercie CloudFerro
• Polska firma kosmiczna wykorzystuje techniki satelitarne do precyzyjnego pozycjonowania pojazdów

Źródło: CREODIAS
Na zdjęciu powyżej: Ziemia widziana przez satelitę z serii Sentinel.
https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/da ... opejczykow
Załączniki
Dane satelitarne mogą pomóc w ratowaniu zdrowia Europejczyków.jpg
Dane satelitarne mogą pomóc w ratowaniu zdrowia Europejczyków2.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17525
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Głębokie spojrzenie z ALMA na odległe galaktyki
2020-10-20.
Niesamowita moc ALMA, szeregu radioteleskopów zlokalizowanych na pustyni w Chile, zrewolucjonizowała rozumienie przez naukowców struktur zbudowanych z gazu i pyłu w naszej własnej galaktyce. Ale ALMA może zdziałać jeszcze więcej: może również katalogować gaz molekularny i pył galaktyk znajdujących się w odległych głębinach naszego Wszechświata.
Aby lepiej zrozumieć, w jaki sposób ewoluują i tworzą się gwiazdy na przestrzeni czasu, naukowcy zebrali obserwacje głębokiego pola z ALMA, kierując teleskopy na prawdopodobnie najbardziej znane pole galaktyk w astronomii: Ultragłębokie Pole Hubble’a (Hubble Ultra-Deep Field – HUDF). Ten obszar nieba był badany przez ponad tysiąc godzin obserwacyjnych przy użyciu różnych teleskopów, ale ALMA dostarcza nowego spojrzenia.

Dzięki ALMA możemy z czasem uzyskać wgląd w zawartość zimnego gazu molekularnego i pyłu w galaktykach – a niezwykłą czułość tego obserwatorium wykorzystano w niedawnym, ambitnym projekcie o nazwie ALMA Spectroscopic Survey in the Hubble Ultra-Deep Field (ASPECS).

Pierwszym krokiem w kierunku zrozumienia procesu formowania się gwiazd w odległym Wszechświecie jest ustalenie, które galaktyki tworzą gwiazdy i w jakim tempie. Jest to stosunkowo proste, gdy procesy gwiazdotwórcze są widoczne – ale często jest to zasłonięte przez pył, co uniemożliwia astronomom uzyskanie wyraźnych pomiarów.

W tej sytuacji wysoka czułość ALMA jest idealna, a obserwacje ASPECS posłużyły do zbadania procesów gwiazdotwórczych otulonych pyłem w 1362 galaktykach w HUDF, które znajdują się w zakresie przesunięcia ku czerwieni z = 1,5-10.

Mając wyraźny obraz powstawania gwiazd w czasie, warto następnie zbadać surowiec użyty do ich produkcji.

Aby to zrobić, ALMA poszukiwała odległego, zimnego gazu i pyłu, odsłaniając rezerwuary w dziesiątkach galaktyk – w tym nieoczekiwane źródła o niskim tempie formowania się gwiazd i masie gwiazdowej. Niesłychana głębokość obserwacji ASPECS pozwoliła zespołowi zidentyfikować prawie wszystkie rezerwuary zimnego pyłu od współczesności do wczesnych kosmicznych czasów w HUDF.

Powszechnie wiadomo, że gdy zaczęły się formować pierwsze gwiazdy, aktywność gwiazdotwórcza wzrastała z czasem, aż osiągnęła szczyt w okolicach z ~ 1-3, czyli „kosmicznego południa”. Po tym czasie aktywność gwiazdotwórcza znacznie wyhamowała do dnia dzisiejszego. Obserwacje ASPECS pomagają teraz astronomom lepiej zrozumieć, dlaczego tak się stało.

Dane ASPECS pokazują, że całkowita ilość gazu molekularnego we Wszechświecie wzrastała aż do kosmicznego południa, kiedy to zaczęła się stopniowo zmniejszać. Obecnie ilość gazu molekularnego dostępnego do formowania się gwiazd to zaledwie około 1/10 tego, co było dostępne w kosmicznym południu! Jest to całkowicie zgodne z tą znaną kosmiczną historią formowania się gwiazd: tworzenie się gwiazd osiągnęło szczyt gęstości gazu molekularnego i osłabło do dnia dzisiejszego – i prawdopodobnie będzie nadal spadać, aż całkowicie ustanie.

Co dalej? Dane ASPECS są obecnie wykorzystywane do ograniczania modeli kosmologicznych, pomagają naukowcom lepiej zrozumieć ewolucję galaktyk i narodziny gwiazd. Jest jeszcze wiele do zrobienia z obserwacjami ASPECS a wspominana praca to dopiero początek.

Opracowanie:
Agnieszka Nowak

Źródło:
AAS

Urania
https://agnieszkaveganowak.blogspot.com ... dlege.html
Załączniki
Głębokie spojrzenie z ALMA na odległe galaktyki.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17525
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Skomplikowana operacja w kosmosie. Sonda ma pobrać pył asteroidy [WIDEO]
2020-10-20.BJS.KF.
Sonda OSIRIS-REx – należąca do agencji kosmicznej NASA – spróbuje pobrać odrobinę pyłu z powierzchni planetoidy Bennu. To pierwsza amerykańska sonda, która ma się podjąć zebrania próbki z jakiejkolwiek planetoidy. Pobrany materiał ma pomóc naukowcom zbadać powstawanie Układu Słonecznego oraz pochodzenie życia na Ziemi.
Zebrane próbki mają też pomóc w zbadaniu wpływu wiatrów słonecznych na asteroidy. Ponadto, naukowcy oczekują, że nowe dane pomogą zrozumieć, w jaki sposób można zmienić kierunek ruchu asteroidy pędzącej ku Ziemi.
Podczas manewru mechanizm sondy zetknie się z powierzchnią Bennu na kilka sekund. OSIRIS-REx wystrzeli ładunek azotu pod ciśnieniem, który ma podnieść odrobinę pyłu nad powierzchnię terenu. Wtedy to sonda ma pobrać próbkę. Podczas zbliżania się do asteroidy sondzie zagrażać będą jednak głazy, które pokrywają powierzchnię Bennu.
Sonda OSIRIS-REx została wystrzelona we wrześniu 2016, a do 500-metrowej asteroidy dotarła w grudniu 2018 roku. Od tamtego momentu naukowcy przy pomocy bezzałogowego statku kosmicznego prowadzili obserwacje Bennu. Od początku analizy zarejestrowali wiele zdjęć dokumentujących powierzchnię asteroidy. Odwzorowali też jej teren w wysokiej rozdzielczości i wyodrębnili cztery miejsca do ewentualnego pobrania materiału, którym nadano nazwy: Nightingale, Kingfisher, Osprey oraz Sandpiper. Ostatecznie zdecydowali się na punkt Nightingale, który pokryty jest sporą ilością drobnego pyłu.
Powrót sondy OSIRIS-REx na Ziemię zaplanowano na 24 września 2023 roku.
źródło: ebu, NASA, spidersweb.pl
https://www.tvp.info/50420453/sonda-osi ... ieszwiecej
Załączniki
Skomplikowana operacja w kosmosie. Sonda ma pobrać pył asteroidy [WIDEO].jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17525
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Odszedł Jan Hanasz: radioastronom, pionier badań kosmicznych, bohater „Solidarności”
2020-10-20.
W niedzielę 18 października 2020 r. zmarł Pan Profesor Jan Hanasz (86 lat) – polski astronom, absolwent UMK w Toruniu, pracownik CAMK PAN oraz CBK PAN w Toruniu, jeden z bohaterów toruńskiej podziemnej "Solidarności", członek Międzynarodowej Unii Astronomicznej (IAU), Amerykańskiej Unii Geofizycznej (AGU), Polskiego Towarzystwa Astronomicznego (PTA) oraz Komitetu Badań Kosmicznych i Satelitarnych PAN. Jego pasją była radioastronomia.
Jan Bolesław Hanasz urodził się w Poznaniu 29 lipca 1934 r. Na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu skończył kierunek astronomia (1955 r.), w latach 1955–1994 był pracownikiem naukowym Zakładu Astronomii PAN (od 1976 r. Centrum Astronomiczne im. Mikołaja Kopernika PAN) w Toruniu, w latach 1981–1985 kierował Pracownią Astrofizyki. W 1981 r. otrzymał tytuł doktora habilitowanego, a w 2007 r. tytuł profesora. Od 1994 r. był pracownikiem Centrum Badań Kosmicznych PAN w Toruniu.
W 1963 r. obronił doktorat z fizyki gwiazd. Ale wkrótce po obronie zajął się tym, co stało się pasją jego życia – radioastronomią. W latach 1964–1966 przebywa na stypendium w Australii (Division of Radiophysics C.S.I.R.O. w Sydney), w jednym z najlepszych w owym czasie ośrodków radioastronomicznych na świecie. Po powrocie do Polski zajmuje się radiowymi obserwacjami Słońca.
Wkrótce okazało się to dla niego za mało i zaczął organizować konstrukcję radiospektrografu przeznaczonego do umieszczenia na sztucznym satelicie Ziemi. Ten pierwszy polski eksperyment satelitarny nazwany Interkosmos-Kopernik 500 znalazł się na orbicie w 1973 r. Radiospektograf pracował w zakresie 0.6–6.0 MHz. Jednym z jego pierwszych odkryć było zaobserwowanie tzw. modów Bernsteina w jonosferze Ziemi, kolejnym wykrycie polaryzacji promieniowania radiowego niektórych wybuchów słonecznego promieniowania hektometrowego (III typu). Udało się również pomierzyć średnice źródeł wspomnianego promieniowania słonecznego. Jednak ze względu na niską orbitę satelita żył zaledwie kilka miesięcy. Był to chyba pierwszy eksperyment w ramach Interkosmosu, którego dane zapisywane były na taśmie magnetycznej. Nieocenioną pomoc w ich opracowaniu i wizualizacji okazali wówczas dwaj młodzi naukowcy: Marek Banaszkiewicz i Krzysztof Stasiewicz.
Kolejnym, znacznie bardziej skomplikowanym eksperymentem również kierowanym przez Pana Profesora Hanasza, był wystrzelony w 1996 r. w ramach misji Interball-2 radiospektropolarymetr POLRAD. Tym razem był on poświęcony przede wszystkim badaniom tzw. Kilometrowego Promieniowania Radiowego Ziemi (AKR) powstającego w polarnych obszarach magnetosfery ziemskiej (2000–20000 km nad powierzchnią Ziemi). Tutaj Pan Profesor Hanasz współpracował już nie tylko z kolegami z Rosji, ale przede wszystkim z grupami z Francji mającymi duże doświadczenie w analizie AKR m.in. w ramach szwedzkiej misji VIKING, a potem z naukowcami z University of Iowa – do dziś monopolistami światowymi w dziedzinie badań radiowych Układu Słonecznego. Przyrząd sprawdził się znakomicie, a jego dane są wykorzystywane do dziś. Niektóre wyniki to np. solidna, statystyczna analiza polaryzacji AKR jak i wykazanie, że AKR rzeczywiście jest spolaryzowane kołowo, a składowa liniowa jeśli istnieje to jest praktycznie zaniedbywalna. Podobne pomiary zostały wykonane dwa lata później w ramach misji CASSINI. Kolejne odkrycie to związek pulsacji AKR z rezonansami linii sił pola magnetycznego (FLR) czy wykazanie z wykorzystaniem tylko jednego satelity silnej kierunkowości AKR (wiązki promieniowania styczne do owalu). Robert Mutel z innymi w swojej klasycznej już pracy zrobił to wcześniej, ale z wykorzystaniem czterech satelitów misji CLUSTER jako interferometru. Zresztą krótko po tym przyjechał do Polski i spotkał się z Panem Profesorem Hanaszem i współpracownikami.
Pan Profesor Hanasz był członkiem Międzynarodowej Unii Astronomicznej (IAU), Amerykańskiej Unii Geofizycznej (AGU), Polskiego Towarzystwa Astronomicznego (PTA) oraz Komitetu Badań Kosmicznych i Satelitarnych PAN.
Drugą jego pasją było zaangażowanie społeczne. Uwidoczniło się ono w ciemnych latach stanu wojennego, kiedy Pan Profesor Hanasz przez pewien okres faktycznie kierował podziemną Solidarnością w Toruniu (m.in. w latach 1982–1984 kierował Regionalną Komisją Wykonawczą NSZZ „Solidarność”). Jednak najbardziej znany epizod związany jest z powstaniem toruńskiego Radia i Telewizji „Solidarność” – radio korzystało m.in. z nadajników podwieszanych na balonach – miało zasięg do 40 km. Największe wrażenie wywołało jednak nałożenie na obraz telewizji haseł związanych z bojkotem zbliżających się wyborów (na dole ekranu widzowie mogli przeczytać: Dość podwyżek cen, kłamstw, represji, Bojkot wyborów naszym obowiązkiem). Po drugiej takiej emisji został aresztowany wraz ze współpracownikami. Było to we wrześniu 1985 r. W styczniu 1986 r został skazany na 1,5 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata. W dodatku został wyrzucony z pracy – był wówczas kierownikiem Pracowni Astrofizyki Centrum Astronomicznego Mikołaja Kopernika działającego przy Polskiej Akademii Nauk. Po wyjściu z aresztu wrócił do pracy naukowej na niższym stanowisku. Miał zakaz wyjazdów zagranicznych. Dziesięć lat później wystartował Interball-2. Z działalności podziemnej Pan Profesor nie zrezygnował aż do wyborów czerwcowych 1989 r.
Pan Profesor Hanasz przez wiele lat był zaangażowany w działalność fundacji POLCUL nagradzającej inicjatywy związane ze społeczeństwem obywatelskim. W 2009 r. został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski za „za wybitne zasługi w działalności na rzecz przemian demokratycznych w Polsce, za osiągnięcia w podejmowanej z pożytkiem dla kraju pracy zawodowej i społecznej”, a w 2017 r. Krzyżem Wolności i Solidarności. Od 2016 r, jest honorowym obywatelem Torunia.
Pan Profesor Jan Hanasz był dobrym, życzliwym i pogodnym człowiekiem. Wielu spośród nas dużo mu zawdzięcza. Trudno jest się pogodzić z jego odejściem...
Warto przypomnieć, że postać Pana Profesora Jana Hanasza pojawia się w trzech odcinkach „Astronomii niepodległej” (odcinki o Piwnicach, o CBK PAN i o CAMK), w kontekście „Telewizji Solidarność” i satelity „Kopernik 500”. W programie zostały wykorzystane fragmenty filmu Marcina Gładycha pt. „Hakerzy wolności", gdzie występował Pan Profesor Jan Hanasz.
Zdjęcie: 1959 r. – wizyta Lindblada (szwedzkiego astronoma) w związku z przyznaniem doktoratu honorowego UMK. Z prawej strony dr Jan Hanasz. Z lewej strony Pani Profesor Iwanowska i żona Lindblada.
Źródło: CB PAN, Encyklopedia Solidarności, Wikipedia.pl,
Oprac. Paweł Z. Grochowalski
https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/od ... lidarnosci
Załączniki
Odszedł Jan Hanasz radioastronom, pionier badań kosmicznych, bohater Solidarności.jpg
Odszedł Jan Hanasz radioastronom, pionier badań kosmicznych, bohater Solidarności2.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17525
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Komety – co o nich wiemy?
2020-10-21. Krzysztof Kanawka
Europejska Agencja Kosmiczna przygotowała ciekawe nagranie podsumowującą aktualną (podstawową) wiedzę o kometach.
Komety to niewielkie ciała Układu Słonecznego – ich rozmiary zwykle nie przekraczają kilkunastu kilometrów. Z uwagi na skład komet, w szczególności obecność wielu “lotnych” związków chemicznych (w tym lodu wodnego), te komety, które “odważą” się zbliżyć do Słońca stają się jasnymi obiektami. Niektóre z komet przez kilka tygodni są widoczne z Ziemi, nawet gołym okiem. Tak też się stało w 2020 roku, gdy ozdobą nocnego nieba była kometa C/2020 F3 NEOWISE.
W XX i XXI wieku komety były nie raz odwiedzane przez sondy kosmiczne. Pierwsza kometa, która została zbadana z bliska przez sondy kosmiczne to kometa Halleya w 1986 roku.
W latach 2014 – 2016 europejska sonda Rosetta (oraz lądownik Philae) zbadały z bliska kometę 67P/Czuriumow-Gierasimienko (67P). W 2028 roku wystartuje ciekawa europejska misja Comet Interceptor.
Meet the Experts: Comets
Podsumowanie wiedzy o kometach / Credits – European Space Agency, ESA


Róźne ujęcia komety 67P/Czuriumow-Gierasimienko (67P) wykonane przez sondę Rosetta / Credits – ESA/Rosetta/NavCam
(ESA)
https://kosmonauta.net/2020/10/podsumow ... -kometach/
Załączniki
Komety – co o nich wiemy.jpg
Komety – co o nich wiemy2.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17525
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Niebo w trzecim tygodniu października 2020 roku
2020-10-20. Ariel Majcher
W niedzielę 18 października Słońce przekroczyło równoleżnik -10° deklinacji w drodze na południe, a w piątek 23 października kończy się pierwszy miesiąc kalendarzowej jesieni. Obecnie Słońce przebywa nad widnokręgiem niewiele ponad 10 godzin, stąd wynika, że od dnia równonocy jesiennej dzień skrócił się już o dwie godziny. Jak zawsze w ostatnią niedzielę października następuje zmiana czasu z letniego na zimowy, co oznacza, że 25 października trzeba przestawić zegarki z godziny 3 na 2. Od tego dnia Słońce wzejdzie godzinę wcześniej, ale też godzinę wcześniej zajdzie.
Na koniec pierwszego miesiąca jesieni na wieczornym niebie rozgości się Księżyc zmierzający od nowiu do I kwadry, przez którą przejdzie w piątek 23 października przed 15:30 naszego czasu. Po drodze Srebrny Glob zakryje gwiazdę Kaus Borealis, a także minie w małej odległości planety Jowisz i Saturn. Przez całą noc można obserwować planety Neptun, Mars i Uran oraz wciąż jasną Mirę Ceti. Natomiast rano niebo ozdabia planeta Wenus, lecz ta systematycznie zbliża się do widnokręgu. W środku tygodnia maksimum swojej aktywności osiągają meteory z roju Orionidów. W tym roku warunku obserwacji tych meteorów są bardzo dobre, gdyż Księżyc w okolicach I kwadry zajdzie zanim radiant roju wzniesie się na dużą wysokość.
Naturalny satelita Ziemi w zeszłym tygodniu spotkał się ze Słońcem, a w tym tygodniu powoli rozgości się na niebie wieczornym, zwiększając stopniowo swoją fazę i jasność. Jednak w najbliższych dniach przejdzie on przez najbardziej na południe wysuniętą część swojej orbity, przez co nie wzniesie się wyżej, niż kilkanaście stopni ponad widnokrąg, szczególnie że zaraz na początku tygodnia skieruje się pod ekliptykę, dodatkowo obniżając trasę swojej wędrówki po niebie.
W poniedziałek 19 października Słońce schowa się za widnokrąg około godziny 17:40, a godzinę później, już po zmierzchu cywilnym, Księżyc zajmie pozycję na wysokości 4° nad południowo-zachodnim widnokręgiem, prezentując tarczę w fazie 12%. W tym momencie jego tarcza dotrze na pogranicze gwiazdozbiorów Skorpiona i Wężownika, stąd 3° na prawo od niego można próbować dostrzec najbardziej na północ wysunięte jasne gwiazdy Skorpiona, czyli Graffias i Dschubbę, lecz
przy tak małej wysokości nad horyzontem trudno im będzie przebić się przez zorzę wieczorną. Być może uda się dostrzec odległą o 6° najjaśniejszą gwiazdę Skorpiona — Antares, ale do tego potrzebna jest wyjątkowo spokojna i przejrzysta atmosfera. No i głęboko odsłonięta linia widnokręgu.
Dwa dni później, w środę 21 października, Księżyc dotrze do środka ekliptycznej części Strzelca, zwiększając fazę do 31%. Tego wieczora Księżyc zakryje świecącą z jasnością obserwowaną +2,8 magnitudo gwiazdę Kaus Borealis, czyli najbardziej na północ wysuniętą jasną gwiazdę Strzelca, oznaczaną na mapach nieba grecką literą λ. Niestety Polska znajdzie się na granicy widoczności zakrycia (na mapce owale cyjanowe oznaczają zakrycie podczas wschodu — obszar lewy i zachodu — obszar prawy — Księżyca; czerwona linia przerywana – zakrycie podczas dnia; linia niebieska – zakrycie podczas świtu, linia biała – zakrycie w trakcie nocy) i w północno-wschodniej części naszego kraju, na wschód od linii: Koszalin-Toruń-Kielce-Rzeszów, Księżyc wraz z gwiazdą zdążą zniknąć z nieboskłonu przez zakryciem. W pozostałej części Polski da się zaobserwować tylko zakrycie Kaus Borealis przez Księżyc, lecz ze względu na minimalną wysokość nad widnokręgiem te zjawisko należy do zjawisk ekstremalnie trudnych do obserwacji. Na szczęście gwiazda zniknie za ciemnym brzegiem tarczy Księżyca, co na pewno ułatwia sprawę.
W czwartek 22 października i piątek 23 października Srebrny Glob spotka się z parą planet Jowisz i Saturn. Pierwszego z wymienionych w tym akapicie dni jego tarcza zwiększy fazę do 41%, natomiast drugiego — do 52%. W czwartek Księżyc minie Jowisza w odległości 3°, natomiast następnego wieczora zdąży wyprzedzić obie planety i pokaże się 8° na lewo od Saturna.
Dystans między planetami systematycznie się zmniejsza i do końca tego tygodnia spadnie wyraźnie poniżej 6°. Jasność Jowisza obniżyła się już do -2,2 wielkości gwiazdowej, przy średnicy tarczy 38″, zaś Saturn świeci blaskiem +0,6 magnitudo, mając tarczę o średnicy 17″. Maksymalna elongacja Tytana, tym razem wschodnia, przypada w piątek 23 października. Natomiast w układzie księżyców galileuszowych Jowisza w tym tygodniu będzie można dostrzec następujące zjawiska (na podstawie strony Sky and Telescope oraz programu Starry Night):
• 19 października, godz. 17:39 – o zachodzie Słońca Io na tarczy Jowisza (na południku centralnym),
• 19 października, godz. 17:56 – wejście cienia Io na tarczę Jowisza,
• 19 października, godz. 18:54 – zejście Io z tarczy Jowisza,
• 19 października, godz. 20:16 – zejście cienia Io z tarczy Jowisza,
• 20 października, godz. 20:17 – minięcie się Europy (N) i Io w odległości 6″ 61″ na wschód od tarczy planety,
• 21 października, godz. 18:25 – minięcie się Io (N) i Ganimedesa w odległości 8″ 69″ na zachód od tarczy planety,
• 22 października, godz. 20:24 – Europa chowa się za tarczę Jowisza (początek zakrycia),
• 24 października, godz. 17:29 – o zachodzie Słońca cień Europy na tarczy Jowisza (w IV ćwiartce),
• 24 października, godz. 20:04 – zejście cienia Europy z tarczy Jowisza.
• 25 października, godz. 16:27 – o zachodzie Słońca Ganimedes na tarczy Jowisza (w I ćwiartce),
• 25 października, godz. 17:50 – zejście Ganimedesa z tarczy Jowisza.
• 25 października, godz. 19:34 – wejście cienia Ganimedesa na tarczę Jowisza,
• 25 października, godz. 18:16 – minięcie się Ganimedesa (N) i Kalisto w odległości 15″ 3″ na zachód od tarczy planety,
• 25 października, godz. 19:16 – Kalisto chowa się za tarczę Jowisza (początek zakrycia),
• 25 października, godz. 19:19 – minięcie się Ganimedesa (N) i Io w odległości 9″ 13″ na zachód od tarczy planety,
• 25 października, godz. 20:14 – Io chowa się za tarczę Jowisza (początek zakrycia).

Weekend Księżyc spędzi na tle gwiazdozbiorów Koziorożca i Wodnika zwiększając oświetlenie tarczy do ponad 70% w niedzielę 25 dnia miesiąca. Niestety w bezpośredniej bliskości naturalnego satelity Ziemi nie znajdą się gwiazdy o dużej jasności. W niedzielę Księżyc zbliży się na nieco ponad 20° do planety Neptun.
Po godzinie 22 całkiem wysoko na niebie wędrują kolejne trzy planety Układu Słonecznego. Pierwsza przez południk lokalny przechodzi planeta Neptun, czyniąca to właśnie o tej porze. W związku z niedawną opozycją planeta porusza się ruchem wstecznym i do niedzieli 25 października zbliży się do gwiazdy φ Aquarii na niewiele ponad 1°. Neptun świeci z jasnością +7,8 wielkości gwiazdowej, a na początku tygodnia przejdzie w odległości niewiele przekraczającej 1′ od święcącej o 1 wielkość gwiazdową słabiej gwiazdy, o oznaczeniu katalogowym TYC5249-1136-1, przez co oba obiekty mogą się mylić, ale wystarczy pamiętać, że Neptun jest wyraźnie jaśniejszy.
Planeta Mars góruje po północy czasu lokalnego, docierając wtedy na wysokość prawie 45°. W związku z niedawną opozycją planeta porusza się po niebie z maksymalną prędkością kątową, pokonując w ciągu dni ponad 100′. Niestety opozycja już minęła i Mars zaczął oddalać się od Ziemi. A w ślad za tym idzie zmniejszanie się jego jasności i rozmiarów kątowych. Planeta zacznie słabnąć równie szybko, jak jaśniała przed opozycją. Już w trakcie tego tygodnia jasność Czerwonej Planety spadnie z -2,5 do -2,3 wielkości gwiazdowej, a jej tarcza skurczy się o 1″ do 21″.
Mars porusza się na zachód i do końca tygodnia zwiększy odległość do planety Uran do ponad 21°. Siódma planeta Układu Słonecznego przecina południk lokalny prawie 1,5 godziny po Marsie, na wysokości o prawie 10° większej. Uran także porusza się na zachód, gdyż jest już bliski swojej opozycji, która nastąpi w przyszłym tygodniu. Obecnie planeta znajduje się na linii, łączącej gwiazdę Menkar, drugą co do jasności, choć oznaczanej na mapach nieba grecką literą α gwiazdę Wieloryba z gwiazdą Sheratan, drugą co do jasności i oznaczanej grecką literą β gwiazdą Barana, 10° od drugiej z wymienionych gwiazd. W związku z bliskością opozycji jasność Urana jest teraz największa w ciągu całego sezonu obserwacyjnego i przekracza +5,7 magnitudo.
Niecałe 18° na południe od Urana znajduje się gwiazda Mira Ceti. Mira góruje prawie w tym samym momencie co Uran, ale na wysokości 35°. Jasność gwiazdy zaczyna się zmniejszać, obecnie jej blask oceniany jest na
około +4 magnitudo, a więc wciąż jest łatwo widoczna gołym okiem, choć już jest wyraźnie słabsza niż jeszcze niedawno.
Planeta Wenus w piątek 23 października przejdzie z gwiazdozbioru Lwa do gwiazdozbioru Panny, a trzy dni później minie Zavijavę, β Vir, choć wcale nie drugą co do jasności gwiazdę tej konstelacji, w odległości mniejszej, niż 1°. Wenus stopniowo zbliża się do Słońca, zmniejszając swoją wysokość nad widnokręgiem. Obecnie o świcie planeta wznosi się na ponad 20°. Jasność planety jest niska, jak na nią i wynosi -4 magnitudo. Natomiast jej tarcza skurczyła się już do 14″, przy fazie 79%.
21 października maksimum swojej aktywności osiągają meteory z corocznego roju Orionidów. W tym roku ich warunki obserwacyjne są bardzo dobre, w związku z Księżycem przez I kwadrą, który zachodzi na długo przed północą. Natomiast radiant roju znajduje się na pograniczu gwiazdozbiorów Oriona, Bliźniąt oraz Byka, jakieś 4° na zachód od Alheny, trzeciej co do jasności gwiazdy Bliźniąt i pojawia się na nieboskłonie przed godziną 22, czyli w momencie zachodu Księżyca. Podczas górowania mniej więcej o godzinie 5 radiant wznosi się na wysokość ponad 50°.
Orionidy to szybkie meteory, prędkość ich zderzenia z naszą atmosferą wynosi 66 km/s, stąd często po ich przelocie pozostaje smuga dymu, której rozwiewanie przez wiatry wysoko w atmosferze wygląda efektownie na serii wykonanych po sobie zdjęć. W czasie maksymalnej aktywności roju można spodziewać się kilkudziesięciu meteorów na godzinę.
Mapka pokazuje położenie Księżyca, oraz planet Jowisz i Saturn w trzecim tygodniu października 2020 r. (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć). StarryNight
Mapka pokazuje położenie planet Neptun, Mars i Uran oraz Miry w trzecim tygodniu października 2020 r. (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć). StarryNight
Animacja pokazuje położenie planety Wenus w trzecim tygodniu października 2020 r. (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć). StarryNight
Mapka pokazuje położenie radiantu Orionidów – roju meteorów mającego maksimum aktywności około 21 października. (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć). StarryNight
https://news.astronet.pl/index.php/2020 ... 2020-roku/
Załączniki
Niebo w trzecim tygodniu października 2020 roku.jpg
Niebo w trzecim tygodniu października 2020 roku2.jpg
Niebo w trzecim tygodniu października 2020 roku3.jpg
Niebo w trzecim tygodniu października 2020 roku4.jpg
Niebo w trzecim tygodniu października 2020 roku5.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17525
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Śladami Messiera: M92
2020-10-21. Krystyna Syty
O obiekcie:
M92 to gromada kulista należąca do gwiazdozbioru Herkulesa. Jest oddalona od nas o 26 700 lat świetlnych i ma pozorną jasność 6,3m. Rozmiar kątowy obiektu to 14′ na 14′, co odpowiada rzeczywistej średnicy około 109 lat świetlnych. Masę M92 szacuje się na około 330 000 mas Słońca. Obiekt oddala się od nas z szybkością 112 km/s. To jedna z najstarszych gromad kulistych, znalezionych w naszej galaktyce, jej szacowany wiek to 14,2 mld lat. Mimo to cechuje się niską zawartością pierwiastków innych niż wodór i hel – jej metaliczność to tylko 0,5 metaliczności Słońca.
Z 28 potencjalnych gwiazd zmiennych gromady M92, do tej pory potwierdzono istnienie 20. Z tego siedemnaście to gwiazdy zmienne typu RR Lyrae, pulsujące olbrzymy o typie widmowym A do F, okresach pulsacji około 0,2-1,2 doby i zmianach jasności rzędu 0,2-1,5 wielkości gwiazdowej. Wewnątrz M92 wykryto też 10 źródeł promieniowania rentgenowskiego. Prawdopodobnie połowa z nich to układy kataklizmiczne, bliskie układy podwójne olbrzyma i białego karła.
Podstawowe informacje:
• Typ obiektu: gromada kulista
• Numer w katalogu NGC: NGC 6341
• Jasność: +6,3<m< sup=""></m<>
• Gwiazdozbiór: Herkules
• Deklinacja: +43°08’09,4”
• Rektascensja: 17h 17m 07,39s
• Rozmiar kątowy: 14′ x 14′
Jak obserwować:
Gromada znajduje się na północ od asteryzmu Zwornika (ang. Keystone) utworzonego przez gwiazdy Herkulesa: ε Her, ζ Her, η Her i π Her. Można ją łatwo zlokalizować prowadząc prostą między dwiema gwiazdami Herkulesa: η Her i ι Her. Szukany obiekt znajduje się w połowie odległości między nimi.
Przy dobrych warunkach obserwacyjnych M92 można zobaczyć gołym okiem. W lornetkach 10 na 50 gromada przypomina rozmytą gwiazdę z jasnym środkiem, a dzięki małym i średnim teleskopom można dostrzec najjaśniejsze gwiazdy tej gromady. Instrumenty 6-calowe i 8-calowe pozwalają odróżnić jasny rdzeń otoczony gwiazdowym halo, a 12-calowe ukazują dziesiątki pojedynczych gwiazd M92. Najlepszą porą na obserwacje obiektu jest wiosna i lato, kiedy gwiazdozbiór Herkulesa jest wysoko nad horyzontem.
Zdjęcie w tle: ESA/Hubble & NASA; Acknowledgment: Gilles Chapdelaine

Zdjęcie gromady kulistej M92 ESA/NASA

Położenie M92 na niebie. IAU and Sky & Telescope magazine

https://news.astronet.pl/index.php/2020 ... siera-m92/
Załączniki
Śladami Messiera M92.jpg
Śladami Messiera M92.2.jpg
Śladami Messiera M92.3.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17525
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Sonda OSIRIS-REx ląduje na planetoidzie Bennu
2020-10-21.
Amerykańska sonda OSIRIS-REx bezpiecznie wylądowała na planetoidzie Bennu. Próbnik wyciągnął we wtorek specjalne ramię, zniżył się do powierzchni i na krótki moment dotknął jej, by pobrać z niej próbki – wróci z nimi na Ziemię w 2023 roku.
Bennu to planetoida węglowa klasy B, należąca do grupy NEO (planetoid bliskich Ziemi) i zaliczana do grupy Apolla (planetoid o orbitach przecinających orbitę Ziemi, a czasem też orbity Wenus i Merkurego). Jest to świetnie zachowany obiekt z początków kształtowania się Układu Słonecznego, który może nam dużo powiedzieć o jego ewolucji.
20 października o 19:50 czasu polskiego sonda zeszła z orbity wokół planetoidy i zaczęła rozkładać swoje długie na 3,35 m ramię TAGSAM służące do pobrania próbek. Gdy statek znalazł się na wysokości 125 m nad powierzchnią, wykonał odpalenie „Checkpoint” – pierwszy z dwóch manewrów służących do nakierowania na docelowe miejsce lądowania – obszar „Nightingale”.
10 minut po pierwszym odpaleniu nastąpiło kolejne, nazywane „Matchpoint”, które zmniejszało stopień zniżania sondy i dostosowało jej prędkość tak, by w momencie dotknięcia powierzchni asteroidy statek był zsynchronizowany z obrotem planetoidy wokół własnej osi.
Potem przez kolejnych 11 minut sonda zniżała się, by ostatecznie dotknąć mechanizmem TAGSAM jednego z niewielu w miarę wolnych od ostańców skalnych miejsc na planetoidzie. Zgodnie z telemetrią wysłaną na Ziemię, mechanizm pobierania próbek z powodzeniem dotknął powierzchni i wypuścił sprężony azot, aby pobrać próbkę skalną. Teraz zespół misji będzie w najbliższych dniach analizował, czy sonda zebrała odpowiednią ilość materiału (cel to 60 g), by w marcu 2021 r. wrócić z próbkami w kierunku Ziemi. Jeżeli nie, to wykonane zostanie kolejne lądowanie.
Sonda po lądowaniu i pobraniu materiału odpaliła silniki, by bezpiecznie oddalić się od planetoidy.
W najbliższych dniach zespół oszacuje zebraną masę próbek. Na podstawie nadesłanego niedługo materiału filmowego naukowcy misji ocenią, czy azot wyrzucony w powierzchnię podniósł dostateczną ilość materiału zebranego mechanizmem TAGSAM. Wskazówkami dla określenia tej ilości będą różnica wyglądu powierzchni przed i po manewrze, ilość kurzu na mechanizmie TAGSAM i w końcu zdjęcie wnętrza TAGSAM, które musi zostać wykonane w odpowiednich warunkach oświetleniowych.
Za kilka dni naukowcy zmierzą bezwładność samej sondy – najdokładniejszą metodą sprawdzenia masy zebranych skał. Na podstawie tego w jaki sposób sonda obracać się będzie na skutek odpalenia silniczków manewrowych, będzie można ocenić jak zmienił się jej rozkład masy – inaczej: ile tej masy przybyło na skutek operacji pobrania próbek.
Jeżeli zespół będzie zadowolony z ilości materiału, to 30 października próbka zostanie przeniesiona do specjalnego kontenera powrotnego wewnątrz sondy (Sample Return Capsule). Jeżeli potrzebne będzie powtórzenie manewru, to kolejne lądowanie sondy planowane jest na 12 stycznia 2021 r. nad obszarem rezerwowym „Osprey”.

Na podstawie: NASA
Opracował: Rafał Grabiański

Więcej informacji:
• Informacja NASA o udanym lądowaniu
• Oficjalna strona misji


Na zdjęciu: Mozaika stworzona z 12 zdjęć planetoidy Bennu wykonanych przez kamerę PolyCam 2 grudnia 2018 r. z wysokości 24 km. Źródło: NASA/Goddard/University of Arizona.
Seria zdjęć wykonanych przez kamerę SamCam podczas próbnego zbliżania się do miejsca docelowego lądowania sondy 11 sierpnia 2020 r. Wtedy statek zbliżył się na wysokość 40 m nad powierzchnią. Źródło: NASA/Goddard/University of Arizona.
https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/so ... dzie-bennu
Załączniki
Sonda OSIRIS-REx ląduje na planetoidzie Bennu.jpg
Sonda OSIRIS-REx ląduje na planetoidzie Bennu2.gif
Paweł Baran
VIP
Posty: 17525
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Transmisja wykładu „Czarne dziury – Nagroda Nobla 2020”
2020-10-21.
W imieniu PTMA i Planetarium i Obserwatorium Astronomicznego w Grudziądzu zapraszamy na transmisję wykładu pt. „Czarne dziury – Nagroda Nobla 2020". Termin wykładu: 22 października (czwartek) 2020 roku o godz. 18:00.
Prelekcję poprowadzi Joanna Piotrowska z Uniwersytetu w Cambridge. Wykład odbędzie się w formie transmisji z wirtualnego studia Planetarium i Obserwatorium Astronomicznego w Grudziądzu.

Link do transmisji YouTube: www.planetarium.grudziadz.pl


Podczas tej krótkiej prezentacji z radością opowiem o tegorocznej Nagrodzie Nobla w dziedzinie fizyki oraz jej głównych „gwiazdach” – czarnych dziurach i ogólnej teorii względności. Uwzględnię historię myśli fizycznej i pokażę, że czarne dziury nie są jedynie egzotycznym pomysłem XX wieku, a ich istnienie zaprzątało umysły naukowców już od 250 lat. Następnie przyjrzymy się bliżej eksperymentowi noblowskiemu, omówię dobre praktyki przeprowadzania badań i niezwykły upór, z jakim astronomowie wykonują obserwacje uważane za niemożliwe w momencie ich realizacji. Porozmawiamy też o tym, czy warto dalej studiować te zagadnienia i jak ich poznanie może wpływać na nasze życie codzienne – mówi Joanna Piotrowska-Karpova, doktorantka na Uniwersytecie w Cambridge, na którym zajmuje się zagadnieniem zatrzymywania procesów gwiazdotwórczych w lokalnym Wszechświecie. W swoich badaniach skupia się na roli supermasywnych czarnych dziur w ewolucji galaktyk z wykorzystaniem danych obserwacyjnych oraz symulacji numerycznych.

Współorganizatorem transmisji jest Polskie Towarzystwo Miłośników Astronomii.

Wykład transmitowany będzie również na Facebooku – w następujących kanałach, m.in.:
Urania – Postępy Astronomii ( @UraniaPA ), Polskie Towarzystwo Miłośników Astronomii ( @zgptma ),
Planetarium i Obserwatorium Astronomiczne – Grudziądz ( @planetarium.grudziadz ).
Zapraszamy i polecamy!

Czytaj więcej:

• Strona Planetarium i Obserwatorium Astronomiczne
• Rezerwacja seansów w Planetarium
• Nobel z fizyki 2020: Czarne dziury i tajemnicze centrum Drogi Mlecznej

Planetarium i Obserwatorium Astronomiczne
im. Mikołaja Kopernika w Z.S.T., ul. Hoffmanna 1
86-300 Grudziądz

Źródło: Planetarium i Obserwatorium Astronomiczne

Opracowanie: Elżbieta Kuligowska, Sebastian Soberski, Grzegorz Rycyk
https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/tr ... nobla-2020
Załączniki
Transmisja wykładu Czarne dziury – Nagroda Nobla 2020.jpg
Transmisja wykładu Czarne dziury – Nagroda Nobla 2020.2.jpg
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wiadomości astronomiczne z internetu”