Wiadomości astronomiczne z internetu

Ciekawostki i postępy w dziedzinie astronomii
Paweł Baran
VIP
Posty: 17352
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Spadający meteor złapany na wideo

2020-11-24.

Około 100 kilometrów na południe od australijskiego wybrzeża Tasmany, na pokładzie statku Investigator naukowcy zarejestrowali na wideo spadający meteor. Na filmie można zobaczyć, jak przemyka on po niebie.

O 21:21 czasu lokalnego, jasnozielony meteor przemknął po niebie po czym rozbił się nad Morzem Tasmana znikając z pola widzenia. Jeśli cokolwiek przedostało się przez atmosferę, prawdopodobnie znalazło się na dnie oceanu. Na wideo można zobaczyć bowiem przelotny rozbłysk światła, który pojawił się zanim meteor zniknął na zawsze.


RV Investigator posiada transmisję na żywo i jego kamera znalazła się w odpowiedniej pozycji, aby zarejestrować całą sytuację. Meteor przeciął niebo bezpośrednio nad statkiem, a następnie się rozpadł.


Ponieważ materiał filmowy jest czarno-biały, trzeba będzie uwierzyć naukowcom na słowo, iż meteoryt wydawał się zielony. Nie jest to jednak taka rzadkość, jak można byłoby się spodziewać.

Wygląda na to, że sam meteor był także dość duży - jego rozbłysk wskazuje na niesamowitą szybkość z jaką przedostał się on do atmosfery Ziemi.

Meteor, który przeleciał nad statkiem / fot. ScienceAlert /materiał zewnętrzny


Meteor captured from CSIRO Research Vessel Investigator

Meteor captured from CSIRO Research Vessel Investigator


Żródło: INTERIA

https://nt.interia.pl/raporty/raport-ko ... Id,4874557
Załączniki
Spadający meteor złapany na wideo.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17352
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Nad Hiszpanią widziano trzy jasne meteory w ciągu 24 godzin
Autor: admin (2020-11-24)
Tegoroczny rój meteorów zwanych Leonidami, obfituje w przeloty jasnych obiektów obserwowanych niemal na całym świecie. Szczególnie dużo meteorów widziano w ostatnich dniach nad Hiszpanią, gdzie w ciągu ostatnich kilku dni zaobserwowano aż cztery jasne obiekty z tego trzy jednego dnia.
Trzy jasne meteory przeleciały nad Hiszpanią 21 listopada. Najjaśniejszy z nich został zauważony około 2:32 czasu lokalnego. Była to kosmiczna skała, a właściwie meteoroid, będący pozostałością komety Encke. Obiekt uderzył w atmosferę z prędkością około 101 tysięcy km/h. Zaczęła się na wysokości około 105 km nad prowincją Jaén (Andaluzja) i zakończyła na wysokości około 52 km.
Wcześniej dwa inne meteory były obserwowane odpowiednio o 1:47 i 2:21 czasu lokalnego. Zdarzenia te zostały zarejestrowane w ramach projektu SMART, który jest realizowany przez Southwest Europe Meteor Network (SWEMN). Meteory te zostały zaobserwowane przez stacje meteorologiczne zlokalizowane w Sewilli, La Sagra (Granada), La Jita (Toledo), Sierra Nevada (Granada) i Calar Alto.
Źródło: 123rf.com
Three fireballs over Spain on 21 Nov. //Tres bolas de fuego sobre España (21 noviembre)

Fireball over the south of Spain (Nov 16) // Bola de fuego sobre el sur de España (16 de noviembre)

https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/nad- ... -24-godzin
Załączniki
Nad Hiszpanią widziano trzy jasne meteory w ciągu 24 godzin.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17352
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Kiedy kolejne widowiskowe Leonidy?
2020-11-25. Krzysztof Kanawka
Leonidy to wyjątkowy rój meteorów, w którym co kilkadziesiąt lat wydarzają się prawdziwe “sztormy”. Kiedy następnym razem będziemy mogli zobaczyć taki “sztorm”?
Meteor to świetliste zjawisko na nocnym niebie, trwające do kilku sekund. To zjawisko jest spowodowane wejściem drobnej cząstki w atmosferę Ziemi. Zazwyczaj wielkość takiej cząstki to nie więcej niż typowe ziarenko piasku. Większe cząstki mogą być znacznie jaśniejsze i wówczas mówimy o zjawisku bolidu.
Meteory można zaobserwować praktycznie każdej nocy. Czasem jest ich jednak więcej i zdają się one pochodzić z jednego kierunku zwanego radiantem. Wówczas mówimy o roju meteorów.
Roje meteorów od dawna fascynowały ludzi. Najbardziej znane roje, takie jak Perseidy, są obserwowane od ponad dwóch tysięcy lat. Wszystkie roje meteorów charakteryzują dwie cechy – po pierwsze okres maksimum, kiedy to można zaobserwować meteory a po drugie – stosunkowo duża nieprzewidywalność i zmienność roju. O ile większość rojów charakteryzuje się niewielką aktywnością (można zaobserwować ledwie po kilka zjawisk na godzinę), o tyle czasem setki czy tysiące meteorów rozświetlają nocne niebo. Niektóre najbardziej znane takie wydarzenia to Leonidy z 1966 roku (liczbę oszacowano na ponad 100 tysięcy na godzinę!) czy Leonidy z lat 1998-2002 (nawet kilkaset zjawisk na godzinę). Czasem takie bardzo aktywne roje noszą także nazwę “deszczu” lub nawet “sztormu”.
Duża zmienność rojów meteorów – w tym i Leonidów – jest spowodowana różnymi czynnikami. Jednym z nich jest przecięcie orbity Ziemi z orbitą roju w odpowiednim miejscu – tam gdzie znajduje się materia, która wydostała się z komety podczas zbliżenia do Słońca. Drugim czynnikiem jest rzeczywista odległość “zagęszczenia” tej materii na orbicie roju od orbity Ziemi. Co więcej, zaburzenia od innych planet, w tym m.in. Jowisza, mogą wpływać na trajektorię ruchu cząstek roju. Inne czynniki, takie jak “świeżość” cząstek w tej części roju i ogólna aktywność ciała, z którego pochodzi ów rój, mają także duże znaczenie.
Aktywność Leonidów w XXI wieku
Jak będzie aktywność Leonidów kształtować się w XXI wieku? Pod koniec 2006 roku Rosjanin Mikchaił Masłow przedstawił wyliczenia wielu orbit cząstek Leonidów i opisał możliwą aktywność tego roju do 2100 roku.
Z tej publikacji wynika, że do 2100 roku kilka razy Leonidy mogą pojawić się na nocnym niebie w postaci “deszczu” czy też “sztormu”. Ciekawe lub najlepsze lata to:
• 2022 (19 listopada) – do 200 zjawisk na godzinę (ZHR)
• 2025 (17 listopada) – do 90 zjawisk na godzinę
• 2033 (17 listopada) – do 400 zjawisk na godzinę
• 2034 (18 i 19 listopada) – od 250 do 400 zjawisk na godzinę
• 2035 (20 listopada) – do 350 zjawisk na godzinę
• 2037 (20 listopada) – do 350 zjawisk na godzinę
• 2038 (21 listopada) – do 90 zjawisk na godzinę
• 2069 (20 listopada) – do 350 zjawisk na godzinę
• 2094 (20 listopada) – nawet do 1400 zjawisk na godzinę
• 2098 (19 i 20 listopada) – od 100 do 150 zjawisk na godzinę
Z powyższej listy wynika, że najciekawszym rokiem dla Leonidów będzie 2094. Wówczas można się spodziewać aktywnego “sztormu”. Wcześniej, przede wszystkim w latach 30. XXI wieku, może nastąpić kilka ciekawych “deszczy”.
Oczywiście, powyższa lista jest niepełna i prawdopodobnie obarczona sporymi błędami. Kolejne badania tego roku oraz symulacje potencjalnych “sztormów” mogą rzucić nowe światło na przyszłe zjawiska Leonidów.
(IMO)
Zapis z obserwacji Leonidów w 2020 roku (dość mało aktywnego roju w tym roku) / Credits – LindemannFilmFotoDrohne
Leonid meteor shower - Leoniden 2020



https://kosmonauta.net/2020/11/kiedy-ko ... e-leonidy/
Załączniki
Kiedy kolejne widowiskowe Leonidy.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17352
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Śladami Messiera: M107
2020-11-25. Krystyna Syty
O obiekcie:
M107 to ostatnia gromada kulista w katalogu Messiera. Została ona odkryta przez jego przyjaciela Pierre’a Méchaina w kwietniu 1782 roku. Do katalogu dodała ją Helen Sawyer Hogg w 1947 roku wraz z M105 i M106. Jest oddalona od Ziemi o 20 900 lat świetlnych. Jej rzeczywista średnica to około 79 lat świetlnych. Gromada leży blisko płaszczyzny naszej galaktyki i przybliża się do nas z szybkością 147 km/s.
Jest dość luźną gromadą kulistą i pod względem gęstości gwiazdowej została sklasyfikowana jako gromada typu X (w skali I-XII). Wewnątrz M107 zaobserwowano kilka ciemnych obszarów, w których znajduje się pył pochłaniający światło, co jest nietypowe dla gromad kulistych. Większość gwiazd należących do niej jest bardzo stara, a wiek samej gromady szacuje się na prawie 14 miliardów lat. Wśród nich znaleziono dotąd około 25 gwiazd zmiennych.
Podstawowe informacje:
• Typ obiektu: gromada kulista
• Numer w katalogu NGC: NGC 6171
• Jasność: +8.85<m< sup=""></m<>
• Gwiazdozbiór: Wężownik
• Deklinacja: -13°03’13,6”
• Rektascensja: 16h 32m 31,86s
• Rozmiar kątowy: 13′ x 13′
Jak obserwować:
Obiekt można znaleźć około 2,75° na południowy zachód od gwiazdy ζ Oph. Znajduje się mniej więcej w połowie prostej łączącej dwie gwiazdy Wężownika: θ Oph i ζ Oph. Nawet przy bardzo dobrych warunkach, obserwowanie gromady M107 za pomocą lornetki jest bardzo trudne. Można ją oglądać w małych teleskopach, a instrumenty 6-calowe i większe pozwalają odróżnić poszczególne gwiazdy gromady. Najlepszą porą na obserwacje M107 jest przełom wiosny i lata.
Zdjęcie w tle: ESA/Hubble & NASA

Zdjęcie gromady kulistej M107 wykonane w Europejskim Obserwatorium Południowym. ESO

Położenie M107 na niebie. IAU and Sky & Telescope magazine

Źródła:
NASA Hubble's Messier Catalog, Messier Objects
https://news.astronet.pl/index.php/2020 ... iera-m107/
Załączniki
Śladami Messiera M107.jpg
Śladami Messiera M107.2.jpg
Śladami Messiera M107.3.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17352
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Dysk protoplanetarny wciąż zasilany przez macierzysty obłok
2020-11-25.
Układy gwiazdowe, takie jak nasz własny, formują się wewnątrz międzygwiazdowych obłoków gazu i pyłu, które zapadają się, tworząc młode gwiazdy otoczone dyskami protoplanetarnymi. W obrębie tych dysków protoplanetarnych formują się planety, pozostawiając wyraźne wnęki, które ostatnio zaobserwowano w ewoluujących układach w czasie, gdy macierzysty obłok został wyczyszczony. Teraz ALMA pokazuje wyewoluowany dysk protoplanetarny z dużą szczeliną, wciąż zasilany przez otaczający go obłok za pośrednictwem dużych włókien akrecyjnych. To pokazuje, że akrecja materii na dysk protoplanetarny trwa dłużej niż wcześniej sądzono, wpływając na ewolucję przyszłego układu planetarnego.
Zespół astronomów wykorzystał ALMA do badania procesu akrecji w obiekcie gwiazdowym [BHB2007] 1, układzie znajdującym się w końcówce Obłoku Molekularnego Fajka. Dane ALMA pokazują dysk pyłu i gazu wokół protogwiazdy oraz duże włókna gazu wokół tego dysku. Naukowcy interpretują te włókna jako wstęgi akrecyjne zasilające dysk materią wydobytą z otaczającego go obłoku. Dysk ponownie przetwarza nagromadzoną materię, dostarczając ją do protogwiazdy. Obserwowana struktura jest bardzo nietypowa dla obiektów gwiazdowych na tym etapie ewolucji – o szacowanym wieku miliona lat – kiedy dyski gwiazdowe są już uformowane i dojrzałe do tworzenia planet. „Byliśmy dość zaskoczeni, widząc tak wyraźne włókna akrecyjne opadające na dysk. Aktywność włókien akrecyjnych pokazuje, że dysk wciąż rośnie, jednocześnie kształtując protogwiazdę” – powiedział dr Felipe Alvesz Center for Astrochemical Studies w Max Planck Institute for Extraterrestrial Physics.

Zespół raportuje również o obecności ogromnej wnęki w dysku. Wnęka ma szerokość 70 jednostek astronomicznych i obejmuje zwartą strefę gorącego gazu molekularnego. Ponadto, dodatkowe dane dotyczące częstotliwości radiowych Very Large Array (VLA) wskazują na istnienie nietermicznej emisji w tym samym miejscu, w którym wykryto gorący gaz. Te dwie linie dowodów wskazują, że we wnęce znajduje się obiekt podgwiazdowy – młoda olbrzymia planeta lub brązowy karzeł. Gdy ten towarzysz gromadzi materię z dysku, podgrzewa gaz i prawdopodobnie zasila silnie zjonizowane wiatry i/lub strumienie. Zespół szacuje, że do wytworzenia zaobserwowanej wnęki w dysku potrzebny jest obiekt o masie od 4 do 70 mas Jowisza.

„Przedstawiamy nowy przypadek formowania się gwiazd i planet w tandemie. Nasze obserwacje wyraźnie wskazują, że dyski protoplanetarne akreują materię również po rozpoczęciu procesu formowania się planet. Jest to ważne, ponieważ świeża materia opadająca na dysk wpłynie zarówno na skład chemiczny przyszłego układu planetarnego, jak i dynamiczną ewolucję całego dysku” – stwierdza Paola Caselli, dyrektor MPE i szef grupy CAS. Obserwacje te nałożyły również nowe ograniczenia czasowe na formowanie się planet i ewolucję dysków, rzucając światło na sposób, w jaki układy gwiazdowe, takie jak nasz, są wyrzeźbione z pierwotnego obłoku.

Opracowanie:
Agnieszka Nowak

Źródło:
MPE

Urania
https://agnieszkaveganowak.blogspot.com ... ilany.html
Załączniki
Dysk protoplanetarny wciąż zasilany przez macierzysty obłok.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17352
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Falcon 9 umieszcza 16. porcję Starlinków w rekordowej misji
2020-11-25.
Rakieta Falcon 9 w swoim setnym locie wyniosła kolejny zestaw satelitów Starlink. Firma pobiła też kolejny rekord w inżynierii rakietowej. Dolny stopień rakiety wykorzystany w tym locie został użyty po raz siódmy.
Rakieta Falcon 9 wystartowała z wyrzutni SLC-40 na kosmodromie Cape Canaveral na Florydzie. Start został przeprowadzony 24 listopada o 3:13 czasu polskiego.
Celem misji było wyniesienie 16. zestawu satelitów telekomunikacyjnych Starlink. Cały lot przebiegł pomyślnie. Niecałe 9 minut po starcie pracę zakończył górny stopień rakiety, który około 6 minut później wypuścił wszystkie satelity na orbicie.
Dolny stopień powrócił na Ziemię i wylądował na autonomicznej barce OCISLY. Było to rekordowe, 7. wykorzystanie tego samego członu. Egzemplarz o numerze seryjnym B1049 wyniósł wcześniej misje: Telstar 18 VANTAGE (wrzesień 2018), Iridium-NEXT 8 (styczeń 2019), Starlink L0 (maj 2019), Starlink L2 (styczeń 2020), Starlink L7 (czerwiec 2020) oraz Starlink L10 (sierpień 2020).

Ruszyły publiczne testy Starlink
Była to już 16. grupa satelitów Starlink wyniesiona przez SpaceX na orbitę. Firma buduje sieć satelitów telekomunikacyjnych na niskiej orbicie okołoziemskiej, mającą zapewnić dostęp do sieci Internet w miejscach, gdzie naziemny dostęp do takich usług jest zawodny lub niedostępny.
Więcej o sieci Starlink
W tym locie wysłano 60 nowych satelitów. Łącznie SpaceX umieścił już (licząc ze wszystkimi testowymi) 955 statków. Na orbicie pozostaje w tej chwili (licząc z dzisiejszym startem) 895 urządzeń. Każdy Starlink po umieszczeniu na wstępnej orbicie jest sprawdzany i jeżeli z danym statkiem jest problem to nie wykonuje manewrów wejścia na docelową orbitę. SpaceX zdeorbitował już pierwsze dwa testowe satelity Tintin oraz większość satelitów serii V0.9 wysłanych w maju 2019 roku.
Publiczne testy dostępu do Internetu za pośrednictwem sieci Starlink rozpoczęły się 26 października 2020 r. W ramach programu nazwanego “Better Than Nothing Beta” zaproszenie do skorzystania z usługi zostało wysłane do wybranych ochotników mieszkających w obszarach pokrywanych już przez sieć.
Z satelitów Starlink testowo zaczęli też od 14 listopada korzystać użytkownicy w południowej Kanadzie, po tym jak firma SpaceX uzyskała odpowiednie uprawnienia do prowadzenia tam swojej działalności.
Obecnie po zgłoszeniach w Stanach Zjednoczonych widać, że większość testerów mieszka w szerokościach geograficznych pomiędzy 45 stopni a 50 stopni szerokości geograficznej północnej. Elon Musk powiedział, że do stycznia 2021 r. satelity powinny być w miarę równomiernie rozłożone na 36 płaszczyznach na niskiej orbicie. To pozwoli na otworzenie jeszcze większych testów beta usługi na początku 2021 r.
Dobry zasięg usługi powinien sięgać w najbliższych miesiącach do 57 stopni szerokości geograficznej północnej. SpaceX już wystąpił do FCC o pozwolenie na wysłanie 6 grup Starlinków na polarne płaszczyzny orbitalne, które mają umożliwić do końca 2021 r. uzyskanie dostępu do sieci w obszarach okołobiegunowych.

Jak wygląda wydajność sieci dla użytkowników bety?
SpaceX poinformował, że użytkownicy wybrani do testów powinni spodziewać się uzyskiwania przepustowości 50 - 150 Mb/s. Informacje udostępniane przez uczestników testów zdają się to potwierdzać. Niektórzy dochodzą do przepustowości 150 Mb/s i bardzo niskich opóźnień (około 20 ms).
Użytkownicy testowi zwracają uwagę na łatwość w podłączaniu usługi. SpaceX podkreśla, że poświęcił dużo zasobów, aby instalacja zestawu była jak najprostsza. Dostarczona antena to tak naprawdę macierz anten (full phased array) w kształcie płaskiego talerza o średnicy 48 cm. Terminal posiada własne silniki, by skierować antenę do optymalnego widoku nieba w danej lokalizacji. Firma oprócz zestawu antenowego dostarcza router Wi-Fi, zasilacz PoE (Power over Ethernet), montaż i dwa przewody Ethernet. W Stanach zestaw ten kosztuje 500$, a obecnie za miesięczny dostęp do usługi testerzy muszą płacić 99$.

Podsumowanie
Był to setny lot rakiety Falcon 9. Firma SpaceX dokonała tego w niecałe 11 lat od pierwszego startu. Ogółem był to 88. udany lot rakiety orbitalnej w 2020 roku. Falcon 9 to w tej statystyce prawie co czwarty start, z 21 wykonanymi lotami.

Na podstawie: SpaceX
Opracował: Rafał Grabiański

Więcej informacji:
• oficjalna strona Starlink


Na zdjęciu: Rakieta Falcon 9 startująca w misji Starlink L15. Źródło: SpaceX.
Starlink Mission

https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/fa ... owej-misji
Załączniki
Falcon 9 umieszcza 16. porcję Starlinków w rekordowej misji.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17352
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Spojrzenie w grudniowe niebo 2020
2020-11-25.
"Grudzień ziemię grudzi, a izdebki studzi". Zobaczymy, czy to przysłowie szybko się sprawdzi w tym pandemicznym roku, bowiem po dość kapryśnej jesiennej pogodzie rozpocznie się astronomiczna zima - już w poniedziałek 21 XII o godzinie 11:02. Wtedy Słońce przejdzie ze znaku Strzelca w znak Koziorożca. Zanim jednak ten fakt nastąpi, w pierwszych dwóch dekadach miesiąca długość dnia jeszcze się skraca, ale już od Bożego Narodzenia dnia będzie przybywało.
Do 17 grudnia w Małopolsce ubędzie dnia "tylko" o 18 minut; z 8 godz. 23 minut na początku miesiąca, do 8 godzin i 5 minut w dniu 17.XII. Potem - jak to się potocznie mówi - długość dnia przez 9 dni stoi w mierze (są tylko sekundowe zmiany długości dnia, praktycznie niezauważalne), a już na koniec miesiąca przybędzie dnia o 5 minut. W szczególności słuszne jest przysłowie Święta Łuca - dnia przyrzuca. Imieniny Łucji wypadają 13 grudnia i praktycznie tylko do tej daty ubywa dnia po południu, wtedy też przypada najwcześniejszy zachód w Małopolsce (godz. 15:38). Natomiast rano dnia ubywać będzie jeszcze aż do Nowego Roku, bo wtedy mamy najpóźniejszy wschód Słońca w Małopolsce (godz.7:38).
Słońce
Te nierównomierności (ubytek dnia rano, przyrost po południu) wynikają z faktu, że Ziemia obiega Słońce po orbicie eliptycznej, poruszając się z niejednostajną prędkością (nieco ponad 30 km/sek). Natomiast my, ze względów czysto praktycznych, posługujemy się czasem średnim słonecznym - upływającym równomiernie, a nie czasem słonecznym prawdziwym - upływającym nierównomiernie. W astronomii te dwa czasy można przeliczyć z jednego na drugi poprzez tzw. równanie czasu.
1 grudnia Słońce wschodzi w Krakowie o godz. 7:18, a zachodzi o 15:41. Natomiast w sylwestrowy dzień wschód Słońca nastąpi o godz. 7:38, a zachód o 15:48. Na pocieszenie trzeba jednak dodać, że rozpoczynająca się na naszej półkuli astronomiczna zima jest najkrótszą porą roku. Trwa 89 dni, nasze lato jest nieomal o 5 dni od niej dłuższe. Ta różnica długości pór roku powodowana jest wspomnianym powyżej kształtem okołosłonecznej orbity ziemskiej. Mimo wszystko zawsze nam się wydaje, że lato mija zbyt szybko... Poza tym w dniu 2 stycznia o godz. 15 Ziemia w swym ruchu rocznym po ekliptyce znajdzie się w peryhelium, czyli najbliżej Słońca, w odległości około 147 mln km od niego. Z kolei 14 XII wystąpi całkowite zaćmienie Słońca, widoczne między innymi na Wyspach Galapagos (u nas niewidoczne).
W tym miesiącu aktywność magnetyczna Słońca będzie na niskim poziomie, bowiem rzadko pojawią się nowe plamy na jego tarczy. Mowa tu o plamach należących już do 25 cyklu aktywności Słońca. Dysponując odpowiednimi przyrządami można będzie dostrzec w fotosferze Słońca nieliczną grupę plam, na dużych szerokościach heliograficznych. Szczegóły znajdziemy np. na stronie www.SpaceWeather.com.
Księżyc
Ciemne i długie, prawie bezksiężycowe noce dogodne do obserwacji astronomicznych będą dopiero w połowie miesiąca. Kolejność faz Księżyca będzie następująca: ostatnia kwadra - 8 XIII o godz. 01:37, nów - 14 XII o godz. 17:17, pierwsza kwadra - 22 XII o godz. 00:41 i pełnia - 30 XII o godz. 04:28. W perygeum (najbliżej Ziemi) będzie Księżyc 12 XII o godz. 22, a w apogeum (najdalej od Ziemi) znajdzie się 24 XII około 18. Ponadto Księżyc 7 XII o godz. 23 zakryje Westę, a 12 XII o godz. 22 Wenus. Tylko to pierwsze zjawisko można będzie u nas obserwować nisko nad horyzontem, w godzinę po wschodzie Księżyca, który podążał będzie wówczas do ostatniej kwadry. W grudniu dojdzie również do wieczornych koniunkcji Księżyca z Jowiszem i Saturnem, 17 XII, oraz z Marsem - 23 XII.
Widoczność planet
Merkurego nie będzie można już obserwować w tym miesiącu, bo skryje się w promieniach Słońca. Po Nowym Roku pojawi się nam jednak na wieczornym niebie. Natomiast Wenus, jako Gwiazda Poranna, widoczna będzie na godzinę przed wschodem Słońca. Czerwonawego Marsa, po okresie jego największego zbliżenia się do Ziemi, dostrzeżemy w pierwszej połowie nocy na tle gwiazdozbioru Ryb. Gazowe olbrzymy Jowisz i Saturn będą widoczne na wieczornym niebie, coraz niżej nad zachodnim horyzontem. Obie planety, widoczne na tle gwiazdozbioru Koziorożca, systematycznie zbliżają się do siebie, a wieczorem w dniu 21 XII znajdą się w odległości zaledwie 0,1 stopnia na niebie. Urana można próbować obserwować już przed północą nad południowo-wschodnim horyzontem, w gwiazdozbiorze Barana, zaś Neptun goszczący w gwiazdozbiorze Wodnika dostępny jest do obserwacji w pierwszej połowie nocy.
Inne zjawiska
W tym miesiącu promieniują - z bardziej znanych - dwa roje meteorów: Geminidy i Ursydy. Te pierwsze mają radiant w gwiazdozbiorze Bliźniąt, a maksimum ich aktywności (60 do 90 "spadających gwiazd" na godzinę) przypada na 14 grudnia. W obserwacjach nie będzie nam przeszkadzał Księżyc w nowiu. Natomiast radiant Ursydów leży wysoko na niebie, w gwiazdozbiorze Małej Niedźwiedzicy, a jego maksimum aktywności przypada na pierwszą noc tegorocznej zimy. Rój ten jest słabszy od poprzedniego (5-20 przelotów/godz.). Warunki do ich obserwacji wieczornych będą nieco gorsze, bowiem Księżyc będzie wtedy bliski pierwszej kwadry.
Ze zjawisk szczególnie polecanych do obejrzenia na niebie (oprócz planet i rojów meteorów) można wskazać także pojawienie się w Wigilię tzw. pierwszej gwiazdki na wieczornym niebie. Największe szanse by nią być będzie miał na wschodnim niebie Syriusz, a na zachodnim - połączone "siły" Jowisza i Saturna. Będzie to znak, że czas już zasiąść do rodzinnego stołu i łamiąc się tradycyjnie opłatkiem złożyć sobie wzajemnie serdeczne i optymistyczne życzenia, aby w czasach pandemii doczekać w zdrowiu Nowego 2021 Roku. Pamiętajmy przy tym o staropolskim przysłowiu:
Mroźny grudzień , dużo śniegu, roczek żyzny niesie w biegu
Dysponując zaś wolną chwilą w ostatnią grudniową noc 2020 roku spójrzmy w niebo, bowiem w Małopolsce, w sylwestrową noc o północy góruje - czyli przechodzi przez południk miejscowy - najjaśniejsza gwiazda na niebie - Syriusz. Byle do upragnionej Wiosny - czego Państwu serdecznie życzę u progu nadchodzącego Nowego 2021 Roku.

Źródło: MOA Niepołomice, 10 października 2020 r.
Opracowanie: Adam Michalec, Elżbieta Kuligowska
Na zdjęciu: Syriusz - jedna z najjaśniejszych gwiazd naszego nieba. Źródło: Hubble European Space Agency/Akira Fujii - http://www.spacetelescope.org/images/heic0516f/
https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/sp ... niebo-2020
Załączniki
Spojrzenie w grudniowe niebo 2020.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17352
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Starship gotowy do lotu na 15 kilometrów. Elon Musk ujawnia, który odbędzie się test
2020-11-25.
SpaceX bezustannie intensywnie pracuje nad najpotężniejszym systemem transportu kosmicznego ludzkości. Prototyp statku Starship jest już gotowy do kolejnego przełomowego testu, którym będzie lot na 15 kilometrów.
Elon Musk napisał na swoim profilu na Twitterze, że start pojazdu odbędzie się już w przyszłym tygodniu. Miliarder i jego firma zapowiadali to wydarzenie od kilku miesięcy, ale termin ciągle był przekładany. Inżynierowie chcą mieć pewność, że test przebiegnie perfekcyjnie, jak w przypadku ostatnich startów z poprzednimi prototypami.
Będziemy mieli tutaj do czynienia z lotem na sporą wysokość. Dotychczas prototypy Starship unosiły się na wysokość zaledwie ok. 150 metrów. Teraz będzie to wysokość nawet 100 razy większa. Nie bez znaczenia mają tutaj też kwestie bezpieczeństwa. Okolice ośrodka testowego w teksańskiej Boca Chica są zamieszkane, więc firma musiała czekać na zielone światło od władz regionu.
Prototyp statku Starship o oznaczeniu SN8 w trakcie lotu ma być napędzany przez aż 3 potężne silniki Raptor. Dotychczas był tylko 1, ale docelowo ma być ich 6. W ostatnich dniach inżynierowie SpaceX wykonali testy statyczne silników w prototypie. Przebiegły one zgodnie z planem, więc teraz nadszedł już najwyższy czas na ostateczny test.
Statek Starship i rakieta SuperHeavy mają być gotowe do lotu na Księżyc i Marsa już w przyszłym roku. Możemy oczekiwać, że w 2022 roku nastąpi historyczna misja, w trakcie której dojdzie do lotu wokół Księżyca. Musk jakiś czas temu napisał, że w 2024 roku ma zamiar wysłać swój statek na Czerwoną Planetę.
Źródło: GeekWeek.pl/Elon Musk/Twitter / Fot. SpaceX/nasaspaceflight.com
https://www.geekweek.pl/news/2020-11-25 ... -sie-test/
Załączniki
Starship gotowy do lotu na 15 kilometrów. Elon Musk ujawnia, który odbędzie się test.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17352
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Airbus z umową z ESA na misję LSTM z pokładu nowej generacji satelity programu Copernicus
2020-11-25. Redakcja
Wartość umowy to 380 mln euro. Airbus Spain liderem konsorcjum przemysłowego: pierwszy program z serii Copernicus dla Hiszpanii.
Madryt, 13 listopada 2020 r. – Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) wybrała firmę Airbus Defence and Space na głównego wykonawcę nowej misji monitoringu temperatury powierzchni ziemi – Land Surface Temperature Monitoring (LSTM). LSTM jest częścią Copernicusa, unijnego programu służącego do globalnego monitorowania stanu naszej planety. Zarazem jest to jedna z sześciu nowych misji, poszerzająca możliwości obecnego komponentu kosmicznego programu Copernicus. Wartość zawartego kontraktu sięga 380 mln euro. Zakłada on budowę jednego satelity LSTM z opcją na dwa kolejne satelity.
Głównym zadaniem LSTM będzie zbieranie bardzo precyzyjnych pomiarów temperatury powierzchni ziemskich lądów w dzień i w nocy. Analiza danych satelitarnych zebranych na potrzeby mapowania, monitorowania i prognozowania zasobów naturalnych Ziemi pomaga zrozumieć, jakie, kiedy i gdzie zachodzą zmiany. Nowa misja będzie w szczególności odpowiedzią na potrzeby europejskich rolników, aby produkcja w ich indywidualnych gospodarstwach była bardziej zrównoważona, w miarę zwiększania się niedoborów wody i zmian w środowisku. Specjaliści będą w stanie obliczyć w czasie rzeczywistym, ile wody potrzebują różne rośliny na różnych obszarach i jak częstego wymagają one nawadniania.
Pomiary temperatury powierzchni gruntu i ewapotranspiracji (emisji pary wodnej przez rośliny podczas wzrostu) pozwolą zrozumieć zmiany klimatyczne i reagować na nie, zarządzać zasobami wodnymi w rolnictwie oraz przewidywać susze. Obserwacje termiczne w podczerwieni będą wspierać szereg dodatkowych usług dotyczących degradacji gleby, jej składu, zagrożeń naturalnych, takich jak pożary i aktywność wulkanów, zarządzania wodami przybrzeżnymi i śródlądowymi, a także problemów z tzw. miejskimi wyspami ciepła.
Jean-Marc Nasr, dyrektor ds. systemów kosmicznych w firmie Airbus, powiedział: „Pomiar temperatury gruntów pomoże zwiększyć wydajność produkcji rolnej na całej planecie, z korzyścią dla nas wszystkich. Ponieważ Airbus uczestniczył w budowie wszystkich dotychczasowych satelitów Copernicus Sentinel, cieszymy się, że ESA powierza nam tę nową misję w ramach najbardziej ambitnego programu obserwacji Ziemi jaki do tej pory powstał. Podpisany właśnie kontrakt ponownie potwierdza pozycję Airbusa w czołówce technologii kosmicznych obserwacji Ziemi i jako światowego eksportera nr 1 ”.
Satelita LSTM będzie działać na niskiej orbicie polarnej, co pozwoli sporządzać mapy zarówno temperatury powierzchni lądu, jak i szybkości ewapotranspiracji z bezprecedensową szczegółowością. Będzie on w stanie identyfikować temperatury poszczególnych pól i co trzy dni robić zdjęcia Ziemi z rozdzielczością 50 m. Zbierze około 400 razy więcej szczegółów niż obecnie pozyskuje się z kosmosu. Obserwacje LSTM obejmą szeroki zakres temperatur, od ok. -20° C do + 30° C, z bardzo dużą dokładnością (0,3° C).
LSTM jest pierwszą misją programu Copernicus, przyznaną hiszpańskiej firmie i trzecią misją ESA przygotowaną przez oddział Airbus w Madrycie – po udanym wyniesieniu na orbitę Cheopsa (poszuka egzoplanet) i gotowego do wystrzelenia w kosmos satelity SEOSAT-Ingenio. Wybór ESA stanowi kamień milowy w rozwoju przemysłu kosmicznego w Hiszpanii i po raz kolejny dowodzi zaufania agencji do Airbusa jako partnera głównych misji ESA. Konsorcjum przemysłowe LSTM składa się z ponad 45 firm i instytucji z 18 różnych krajów. Kluczowe dla tego przedsięwzięcia było wsparcie hiszpańskiej delegacji przy ESA.
Airbus ponosi pełną odpowiedzialność za cały projekt LSTM. Oddział w Madrycie zaprojektuje i zbuduje samego satelitę, zaś oddział w Tuluzie zajmie się rozwojem i produkcją zaawansowanego technicznie instrumentarium pokładowego dla tego satelity.
W konstrukcji instrumentu optycznego, który znajdzie się w satelicie LSTM, inżynierowie Airbusa wykorzystają innowacje zaczerpnięte z programów takich jak francusko-indyjska misja TRISHNA. Sprzęt ten będzie wykonywać zobrazowania gruntu w bliskiej podczerwieni, podczerwieni średniofalowej i podczerwieni termicznej. Co cztery dni satelita przeleci nad tymi samymi europejskimi terenami w czasie gdy słońce operuje najmocniej, a tym samym obciążenie upraw jest tam najwyższe, co ułatwi pomiar ewapotranspiracji.
Warto zauważyć, że Airbus jest odpowiedzialny za pojazd kosmiczny lub ładunek w 3 z 6 misji obserwacji Ziemi i środowiska Copernicus nowej generacji: LSTM, CRISTAL i Rose-L oraz dostarcza ważny sprzęt dla wszystkich sześciu misji.
Program Copernicus
Copernicus Sentinel to flota wyspecjalizowanych satelitów należących do UE, zaprojektowanych w celu zbierania i dostarczania bogactwa danych i obrazów, które są kluczowe dla unijnego programu środowiskowego Copernicus. Komisja Europejska prowadzi i koordynuje ten program, aby poprawić zarządzanie środowiskiem, chroniąc tym samym życie ludzkie każdego dnia. Za komponent kosmiczny odpowiada Europejska Agencja Kosmiczna (ESA), zajmująca się rozwijaniem rodziny satelitów Copernicus Sentinel w imieniu UE i zapewnieniem przepływu danych dla usług programu Copernicus. Natomiast zarządzanie satelitami Sentinel po umieszczeniu ich w kosmosie zostało powierzone ESA i EUMETSAT, Europejskiej Organizacji Eksploatacji Satelitów Meteorologicznych. Wybrano już sześć nowych misji, które mają dołączyć do floty Sentineli i rozszerzyć obecne możliwości programu Copernicus. Airbus jest kluczowym dostawcą przemysłowym, projektuje i produkuje satelity, przyrządy i komponenty, a także zapewnia powiązane usługi.
Informacje o firmie Airbus
Airbus jest globalnym liderem branży lotniczej, kosmicznej i powiązanych gałęzi przemysłu. W 2019 r. wygenerował przychody w wysokości 70 miliardów euro, zatrudniając około 135.000 osób. Oferuje najszerszą gamę samolotów komunikacyjnych. Airbus jest również europejskim liderem produkcji samolotów do tankowania w powietrzu, bojowych, transportowych i do określonych misji, oraz wiodącym producentem systemów kosmicznych. W sektorze śmigłowcowym Airbus oferuje najbardziej efektywne systemy wiropłatów cywilnych i wojskowych na całym świecie.
Informacje prasowe Airbus
Airbus ESA
https://kosmonauta.net/2020/11/airbus-z ... opernicus/
Załączniki
Airbus z umową z ESA na misję LSTM z pokładu nowej generacji satelity programu Copernicus.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17352
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Kanadyjskie satelity będą monitorować ruch obiektów kosmicznych na orbicie Ziemi
Autor: M@tis (25 Listopad, 2020 - 11:54)
W przyszłości pozwoli to uniknąć kolizji między satelitami i dużymi śmieciami w przestrzeni kosmicznej blisko Ziemi.
Kanadyjska firma NorthStar Earth and Space podpisała kontrakt z francusko - włoskim producentem kosmonautycznym Thales Alenia Space na budowę pierwszych trzech satelitów pierwszego na świecie systemu monitorowania ruchu kosmicznego Skylark.
W ramach swojej pracy satelity Skylark będą monitorować ruchy satelitów i odłamków na orbicie Ziemi, informując operatorów statków kosmicznych o możliwym ryzyku kolizji. SpaceX i Amazon są wymieniani jako potencjalni partnerzy projektu, którzy mogą być zainteresowani zapewnieniem bezpieczeństwa swoich systemów satelitarnych Starlink i Project Kuiper.
Oczekuje się, że w sumie dwanaście pojazdów zostanie włączonych do sieci systemów obserwacyjnych NorthStar Earth and Space, które będą śledzić ruchy obiektów w przestrzeni kosmicznej częściej i dokładniej niż stacje naziemne mogą to robić obecnie.
Wystrzelenie pierwszych trzech satelitów Skylark powinno nastąpić już w 2022 roku, po czym dziewięć kolejnych statków kosmicznych zostanie wysłanych na orbitę Ziemi w ciągu najbliższych dwóch lat.
The NASA Engineer on the Front-Lines of Space Hacking

Źródło: 123rf.com
https://tylkoastronomia.pl/wiadomosc/ka ... icie-ziemi
Załączniki
Kanadyjskie satelity będą monitorować ruch obiektów kosmicznych na orbicie Ziemi.jpg
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wiadomości astronomiczne z internetu”