Wiadomości astronomiczne z internetu

Ciekawostki i postępy w dziedzinie astronomii
Paweł Baran
VIP
Posty: 17352
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Udostępniono otwarte dane dotyczące promieni kosmicznych o najwyższych energiach!
2021-03-01. Redakcja
To jest piękna wiadomość! Nastąpiło udostępnienie otwartych danych dotyczących promieni kosmicznych o najwyższych energiach przez Obserwatorium Pierre Auger.
Współpraca Pierre Auger udostępnia 10% danych zarejestrowanych za pomocą największego na świecie detektora promieni kosmicznych. Dane te są udostępniane publicznie z nadzieją, że będą wykorzystywane przez szeroką i zróżnicowaną społeczność, w tym profesjonalnych naukowców i naukowców-obywateli oraz dla inicjatyw edukacyjnych i popularyzatorskich. Chociaż Współpraca Auger udostępnia dane w podobny sposób już od ponad dekady, obecne wydanie jest znacznie szersze zarówno pod względem ilości jak i rodzaju danych, co czyni je odpowiednimi zarówno do celów edukacyjnych jak i do badań naukowych. Dane są dostępne pod adresem www.auger.org/opendata
Eksploatacja Obserwatorium Pierre Auger, przez Współpracę około 400 naukowców z ponad 90 instytucji w 18 krajach świata, umożliwiła wyznaczenie własności promieni kosmicznych o najwyższych energiach z niespotykaną dotąd precyzją. Te promienie kosmiczne to przede wszystkim jądra powszechnie występujących pierwiastków, które docierają na Ziemię ze źródeł astrofizycznych. Dane z Obserwatorium zostały wykorzystane do wykazania, że cząstki o najwyższych energiach mają pochodzenie pozagalaktyczne. Widmo energetyczne promieni kosmicznych zostało zmierzone aż do energii powyżej 1020 eV, co odpowiada makroskopowej wartości około 16 dżuli w pojedynczej cząstce. Wykazano, że przy wysokich energiach następuje gwałtowny spadek strumienia, a także odkryto wyłaniające się dowody na emisję z poszczególnych bliskich źródeł. Analizy danych pozwoliły na scharakteryzowanie typu cząstek, które przenoszą te niezwykłe energie, wśród których znajdują się pierwiastki od wodoru do krzemu. Dane te mogą być również wykorzystane do testowania fizyki cząstek przy energiach poza zasięgiem LHC.
W Obserwatorium Pierre Auger, znajdującym się w Argentynie, promienie kosmiczne są obserwowane pośrednio, poprzez wielkie pęki cząstek wtórnych powstałe w wyniku oddziaływania przychodzącej cząstki kosmicznej z atmosferą. Detektor Powierzchniowy Obserwatorium pokrywa 3000 km2 i składa się z sieci detektorów cząstek oddzielonych od siebie o 1500 m. Obszar ten jest obserwowany przez zestaw teleskopów, które tworzą Detektor Fluorescencyjny, czuły na światło nadfioletowe emitowane w miarę rozwoju wielkiego pęku atmosferycznego, podczas gdy Detektor Powierzchniowy jest czuły na miony, elektrony i fotony, które docierają do ziemi. Dane z Obserwatorium obejmują zestaw od danych surowych, uzyskanych bezpośrednio z tych i innych instrumentów, poprzez zrekonstruowane zbiory danych uzyskane w wyniku szczegółowej analizy, aż po dane prezentowane w publikacjach naukowych. Niektóre z tych danych są rutynowo udostępniane innym obserwatoriom, aby umożliwić analizy z pełnym pokryciem nieba i ułatwić tzw. badania wielokanałowe (multi-messenger).
Jak podkreślił kierownik Współpracy, Ralph Engel, “dane z Obserwatorium Pierre Auger, które zostało założone ponad 20 lat temu, są wynikiem ogromnej, długoterminowej inwestycji naukowej, ludzkiej i finansowej ze strony dużej międzynarodowej współpracy. Mają one wyjątkową wartość dla światowej społeczności naukowej.” Udostępniając publicznie dane i programy do ich analizy, Współpraca Auger wspiera zasadę, że otwarty dostęp do danych pozwoli, w dłuższej perspektywie, na maksymalne wykorzystanie ich potencjału naukowego.
Zespół Auger przyjął klasyfikację swoich danych na cztery poziomy złożoności, wzorując się na klasyfikacji stosowanej w fizyce wysokich energii i zaadaptował ją do swojej polityki otwartego dostępu:
(Poziom 1)
Publikacja open-access z dodatkowymi danymi numerycznymi dostarczanymi w celu ułatwienia ponownego wykorzystania https://www.auger.org/index.php/science
(Poziom 2)
Regularne udostępnianie danych dotyczących promieniowania kosmicznego w uproszczonym formacie, dla celów edukacyjnych i popularyzatorskich. Rozpoczęło się to w 2007 roku, kiedy udostępniono 1% danych i wzrosło do 10% w 2019 roku https://labdpr.cab.cnea.gov.ar/ED/
(Poziom 3)
Udostępnienie zrekonstruowanych zdarzeń wybranych według najlepszej dostępnej wiedzy o wydajności detektora i warunkach panujących w czasie zbierania danych. Podane są również przykładowe kody pochodzące od tych używanych przez zespół w opublikowanych analizach https://www.auger.org/opendata/analysis.php
(Poziom 4)
Udostępnienie prawie surowych danych związanych z tymi zdarzeniami. Dołączono również kod obrazujący zdarzenia oraz kody do odczytu tych danych https://www.auger.org/opendata/display. ... 1847956000
Ostatnie dwa poziomy informacji zostały dodane w obecnym wydaniu [1], które zawiera dane z dwóch głównych instrumentów Obserwatorium: 1500–metrowej sieci Detektora Powierzchniowego i Detektora Fluorescencyjnego. Zbiór danych składa się z 10% wszystkich zdarzeń zarejestrowanych w Obserwatorium, poddanych tym samym procedurom selekcji i rekonstrukcji, które były stosowane przez Współpracę w ostatnich publikacjach. Okresy rejestracji danych są takie same, jak stosowane w przypadku wyników fizycznych prezentowanych na Międzynarodowej Konferencji Promieni Kosmicznych (ICRC), która odbyła się w 2019 roku. W przykładowych analizach wykorzystano zaktualizowane wersje zbiorów danych Auger, które różnią się nieco od tych użytych w publikacjach ze względu na późniejsze ulepszenia w rekonstrukcji i kalibracji. Z drugiej strony, ponieważ frakcja danych, która jest obecnie dostępna, wynosi 10% rzeczywistej próbki danych Auger, znaczenia statystyczne mierzonych wielkości są zmniejszone w stosunku do tego, co można osiągnąć przy pełnym zbiorze danych, ale liczba zdarzeń jest porównywalna z tą, która była używana w niektórych pierwszych publikacjach naukowych Współpracy Auger.
Współpraca Pierre Auger jest zaangażowana w politykę otwartych danych w celu zwiększenia różnorodności osób mających dostęp do danych naukowych, a tym samym zwiększenia wspólnego potencjału naukowego na przyszłość.
Instytut Fizyki Jądrowej PAN aktywnie uczestniczy w pracach Obserwatorium Pierre Auger, zarówno na etapie budowy Obserwatorium w latach 2000-2008, jak też w akwizycji i analizie danych. W szczególności, w IFJ PAN prowadzone są zdalne dyżury akwizycji danych. Obecnie Instytut jest zaangażowany w rozbudowę detektorów, która znacznie zwiększy możliwości pomiarowe Obserwatorium.
Informacje prasowe Instytutu Fizyki Jądrowej Polskiej Akademii Nauk.
https://kosmonauta.net/2021/03/udostepn ... energiach/
Załączniki
Udostępniono otwarte dane dotyczące promieni kosmicznych o najwyższych energiach!.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17352
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Dźwig roztrzaskał się o Marsa. Łazik Perseverance zarejestrował tę planowaną katastrofę
2021-03-01. Radek Kosarzycki

Co się stało z dźwigiem rakietowym, który w ostatnich minutach siedmiomiesięcznej podróży - bezpiecznie dostarczył łazik Perseverance na powierzchnię Marsa? Jak się okazuje, łazik uchwycił jego ostateczny los.
Z pewnością jeszcze nie zapomnieliście fenomenalnego lądowania łazika w kraterze Jezero na powierzchni Marsa, prawda? Jeżeli ktoś jednak zapomniał, albo o zgrozo w ogóle go nie widział, to może szybko nadrobić na filmach poniżej. Pierwszy film to animacja przedstawiająca procedurę lądowania na Marsie od momentu wejścia w atmosferę, przez otwarcie spadochronu, odrzucenie spadochronu, uruchomienie rakietowych silników hamujących, po miękkie lądowanie. Drugie nagranie z kolei to film nagrany kamerami zainstalowanymi na samym łaziku i dźwigu rakietowym.
No dobrze, ale co z tym dźwigiem?!
Na ostatnim etapie opadania, to właśnie dźwig rakietowy wyhamował prędkość opadania łazika niemal do zera, opuścił go na linach na powierzchnię Marsa, odczepił się i odleciał gdzieś dalej znikając z pola widzenia kamer zainstalowanych na pokładzie łazika Perseverance. Powstało zatem pytanie co się z nim stało?
Otóż tak naprawdę wielkie nic. Głównym zadaniem dźwigu było bezpieczne dostarczenie łazika na powierzchnię. Po zakończeniu tej misji silniki rakietowe uniosły dźwig, który odleciał na bezpieczną odległość i najzwyczajniej w świecie rozbił się na powierzchni planety.
Ciekawe natomiast w tym jest to, że łazik nie marnował czasu i od razu za pomocą własnych kamer wykonał zdjęcie, na którym zarejestrowano dym unoszący się nad miejscem, w którym dźwig grzmotnął o powierzchnię.
Internauta Roman Tkachenko poskładał kilka zdjęć wykonanych przez łazik Perseverance za pomocą kamer Hazcam i nadał temu zdjęciu nieco dynamiki.
Cóż, być może ostatecznie dźwig rozbił się o powierzchnię, ale zanim do tego doszło, bezbłędnie wykonał wszystko, do czego był przeznaczony. To dzięki niemu warty ponad 2,5 mld dol. łazik będzie mógł przez najbliższe dziesięć lat bezpiecznie poszukiwać śladów przeszłego życia na Marsie.

NASA's Mars 2020 Perseverance Rover Landing Animations


Perseverance Rover’s Descent and Touchdown on Mars (Official NASA Video)


https://spidersweb.pl/2021/03/dzwig-rak ... rance.html
Załączniki
Dźwig roztrzaskał się o Marsa. Łazik Perseverance zarejestrował tę planowaną katastrofę.jpg
Dźwig roztrzaskał się o Marsa. Łazik Perseverance zarejestrował tę planowaną katastrofę2.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17352
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Naukowcy zszokowani zdjęciami NASA. To nie Mars – tym razem chodzi o Rosję
2021-03-01.MK.MNIE.
NASA opublikowała fotografie, jakie na przestrzeni lat wykonała satelita Landsat 8. Pokazują one fragment ziemi w pobliżu rzeki Marcha, w głębi arktycznej Syberii. Naukowcy głowią się, dlaczego widoczna na zdjęciach satelitarnych ziemia marszczy się w taki sposób.
Zdjęcia opublikowano w minionym tygodniu na stronie NASA Earth Observatory. Jak łatwo na nich zauważyć, ląd po obu stronach syberyjskiej rzeki układa się w naprzemienne ciemne i jasne paski. Efekt widoczny jest we wszystkich porach roku, ale najbardziej kontrastuje zimą ze śniegiem.
Naukowcy nie są do końca pewni, dlaczego ta część Syberii jest tak pręgowana, a ich zdania są podzielone.
Wieczna zmarzlina
Jedna z hipotez jako przyczynę wskazuje wieczną zmarzlinę – ten region płaskowyżu środkowo-syberyjskiego przez około 90 proc. roku pokrywa lód, czasami, jedynie na krótko topniejący. Już w 2003 roku w artykule w czasopiśmie „Science” eksperci opisywali zjawisko rozmrażania i ponownego zamrażania ziemi, w efekcie czego gleba przybiera dziwne wzory.
Dzieje się tak, gdy piasek i kamienie w ramach cykli zamrażania i odmrażania oddzielają się od siebie i sortują. Dotąd jednak zjawisko to nie występowało w tej skali, co w Rosji.
NASA: Kolejna syberyjska osobliwość
Geolog Thomas Crafford jest zdania, że paski przypominają wzór w skałach osadowych. Te z kolei powstają, gdy topniejący śnieg lub deszcz spływają w dół, spłukuje kawałki skały i tworzy z nich stosy.

NASA nie wyklucza tej teorii, ale przyznaje, że dopóki nie uda się zbadać tego zjawiska na miejscu, pozostanie ono „kolejną z typowo syberyjskich osobliwości”.
źródło: space.com, NASA
Pręgowana ziemia na Syberii. Wzór widoczny w każdej porze roku (fot. NASA Earth Observatory/ Landsat 8)

(fot. NASA Earth Observatory/ Landsat 8)
https://www.tvp.info/52550448/nasa-zask ... to-oznacza
Załączniki
Naukowcy zszokowani zdjęciami NASA. To nie Mars – tym razem chodzi o Rosję.jpg
Naukowcy zszokowani zdjęciami NASA. To nie Mars – tym razem chodzi o Rosję2.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17352
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

A już było tak blisko. Start kolejnej partii satelitów Starlink odwołany w ostatniej chwili
2021-03-01. Radek Kosarzycki
Na sam koniec miesiąca, o godzinie 20:15 lokalnego czasu 28 lutego, SpaceX próbował wystrzelić na orbitę 60 kolejnych satelitów konstelacji Starlink. Odliczanie do startu zostało automatycznie wstrzymane na niecałe półtorej minuty przed startem.
Rakieta Falcon 9 stojąca na stanowisku startowym 39A w Centrum Kosmicznym im. Kennedy’ego na Przylądku Canaveral na Florydzie sama przerwała odliczanie do startu 84 sekundy przed czasem.
Zarówno rakieta jak i ładunek mają się dobrze. Następny termin startu: dokładnie za 24 godziny
– powiedział w trakcie relacji na żywo Andy Tran ze SpaceX.
Warto tutaj zauważyć, że rakieta Falcon 9 stojąca na stanowisku startowym to już prawdziwy weteran. Kiedy w końcu wyniesie zainstalowany na niej ładunek na orbitę, będzie to już jej ósmy lot na orbitę. Będzie to już trzecia rakieta Falcon 9, która osiągnęła taką liczbę lotów.
Aż trudno uwierzyć, że jeszcze kilka lat temu, każda rakieta, która leciała na orbitę, kończyła swoje życie na locie nr 1. Co by nie myśleć o Elonie Musku, to sprawił on, że rakiety “jednorazówki” w ciągu kilku lat stały się przesadnie drogim przeżytkiem.


https://www.pulskosmosu.pl/2021/03/01/s ... 021-02-28/
Załączniki
A już było tak blisko. Start kolejnej partii satelitów Starlink odwołany w ostatniej chwili.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17352
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Co pozostało po wybuch najbliższej supernowej – SN1987A?
2021-03-01. Krystyna Syty
W 1987 roku astronomowie byli świadkami wybuchu jednej z najbliższych supernowych, nazwanej SN 1987A. Choć minęło ponad 30 lat od tego wydarzenia, nadal nie wiemy jakiego typu obiekt powstał po wybuchu. Mogłaby to być gwiazda neutronowa, najnowsze badania starają się to potwierdzić.
SN 1987 wybuchła w odległym od nas o 167 tys. lat świetlnych Wielkim Obłoku Magellana. Można ją było obserwować gołym okiem z półkuli południowej przez kilka miesięcy. Wiadomo, że powstała w wyniku rozpadu niebieskiego nadolbrzyma, zatem powinna pozostawić po sobie czarną dziurę lub gwiazdę neutronową.
Poznanie natury pozostałości po SN 1987A pozwoliłoby poznać mechanizmy ewolucji supernowych. Zyskalibyśmy także wiedzę na temat powstawania czarnych dziur lub gwiazd neutronowych. Jeśli pozostałością okazałby się pulsar, moglibyśmy odbierać emitowane przez niego impulsy radiowe i poznawać wczesne etapy życia takich gwiazd, o których wiemy bardzo niewiele.
Aby poznać naturę obiektu w centrum SN 1987 A naukowcy wykorzystali dane zbierane przez Chandra X-ray Observatory oraz NuSTAR w latach 2012-2014. Chandra obserwuje w promieniowaniu rentgenowskim w zakresie energetycznym od 0,1 do 10 keV, natomiast NuSTAR w zakresie od 3 do 79 keV. Autorzy analizowali widma rentgenowskie i liczbę fotonów obserwowanych dla poszczególnych energii z zakresu 0,5 a 20 keV. Dopasowując widma modelowe do obserwowanych, mogli oni określić, jakiego typu obiekt jest źródłem. W badaniu wykorzystano dwa hipotetyczne modele emisji promieniowania X.
Pierwszy model uwzględniał tylko emisję promieniowania rentgenowskiego wynikającego z temperatury pozostałości po supernowej jako ciała doskonale czarnego. Dane zebrane przez Chandra i NuSTAR dobrze pokrywały się z modelem dla fotonów o energii 0,5 – 8 keV. Znaleziono jednak silne odstępstwa od modelu dla fotonów o energiach powyżej 10 keV. Jeśli źródłem tego promieniowania byłaby tylko mgławica, musiałaby ona mieć bardzo wysoką temperaturę, co jest mało prawdopodobne. Dlatego zaproponowano drugi model uwzględniający obecność pulsara w centrum mgławicy. Dzięki temu uzyskano dobrze dopasowany opis widma w zakresie 0,5 – 20 keV.
To badanie nie potwierdziło jednoznacznie obecności gwiazdy neutronowej wewnątrz SN 1987A. Model zakładający obecność pulsara wewnątrz mgławicy był trochę lepszy, ale niewystarczająco by potwierdzić jego prawdziwość.
Stworzono również symulację komputerową pokazującą jak zmieniałoby się widmo SN 1987A do 2030 roku gdyby wewnątrz mgławicy znajdował się pulsar. Możemy sprawdzić ten model, prowadząc dalsze obserwacje z pomocą teleskopu Chandra. Jesteśmy zatem coraz bliżej rozwiązania tej ponad trzydziestoletniej zagadki.
Zachęcam do zapoznania się z dokumentem, podsumowującym badanie: Indication of a Pulsar Wind Nebula in the hard X-ray emission from SN 1987A
Źródła:
How Many Years Does it Take to Get to the Center of a Supernova Remnant?, Emanuele Greco, Marco Miceli, Salvatore Orlando, Barbara Olmi, Fabrizio Bocchino, Shigehiro Nagataki, Masaomi Ono, Akira Dohi, Giovanni Peres: Indication of a Pulsar Wind Nebula in the hard X-ray emission from SN 1987A
Zdjęcie w tle: ESA/Hubble & NASA
Emanuele Greco, Marco Miceli, Salvatore Orlando, Barbara Olmi, Fabrizio Bocchino, Shigehiro Nagataki, Masaomi Ono, Akira Dohi, Giovanni Peres: Indication of a Pulsar Wind Nebula in the hard X-ray emission from SN 1987A
Zdjęcia rentgenowskie SN 1987A. Obszary o kolorach bliższych czerwieni emitują więcej promieniowania. Zdjęcie po lewej i na środku (zbliżenie) wykonane zostało przez teleskop Chandra – niebieski okrąg odpowiada obszarowi SN 1987A, wewnątrz czerwonego oznaczono poziom szumów tła (znikomy). Po prawej obraz uzyskany przez obserwatorium NuSTAR – obszar supernowej zaznaczony na niebiesko, nieco mocniej zagłuszany przez tło.
Emanuele Greco, Marco Miceli, Salvatore Orlando, Barbara Olmi, Fabrizio Bocchino, Shigehiro Nagataki, Masaomi Ono, Akira Dohi, Giovanni Peres
Połączone widma rentgenowskie przedstawiające liczbę fotonów promieniowania rentgenowskiego obserwowanych w każdym przedziale energii podczas wszystkich obserwacji Chandra i NuSTAR w latach 2012-2014. Dane z poszczególnych obserwacji zaznaczono innym kolorem.
https://astronet.pl/index.php/2021/03/0 ... j-sn1987a/
Załączniki
Co pozostało po wybuch najbliższej supernowej – SN1987A.jpg
Co pozostało po wybuch najbliższej supernowej – SN1987A2.jpg
Co pozostało po wybuch najbliższej supernowej – SN1987A3.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17352
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Polska Agencja Kosmiczna ma nowe logo
2021-03-01.
1 marca 2021 na stronie Polskiej Agencji Kosmicznej POLSA pojawiło się nowe logo. Zastąpiło stare logo wybrane w 2015 roku przez pierwszego prezesa agencji prof. Marka Banaszkiewicza
Pierwszego marca na stronie Polskiej Agencji Kosmicznej POLSA pojawiło się nowe logo. Zastąpiło ono stare, wybrane jeszcze w 2015 r. przez pierwszego prezesa agencji prof. Marka Banaszkiewicza.
Nowe logo jest bardzo proste, czarno-białe. To znak sugerujący cień planety i jej naturalnego satelitę. Znak składa się także z czarnych liter układających się w słowo POLSA, przy czym litera „O” krąży na orbicie jak księżyc planety. A litera „A” jest niepełna. Brakuje jej poprzeczki, w czym przypomina grecką literę lambda. Dodatkowo w prawym dolnym rogu są słowa Polska Agencja Kosmiczna.
POLSA w swoim materiałach na stronie i na profilu FB używa także białej wersji logo, w którym litery i kontur planety są białe. Ale nie ma napisu Polska Agencja Kosmiczna.
Poprzednie logo miało biało-czerwone kolory kojarzące się za Polską. Aktualne logo nie ma żadnych takich akcentów.
Prawdopodobnie w najbliższych dniach pojawią się na stronie POLSA dodatkowe informacje na temat nowego logo.
W sieci rozpoczęła się już gorąca dyskusja na temat nowego logo.
Źródło: POLSA
Oprac. Paweł Z. Grochowalski
https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/po ... owe-logo-0
Załączniki
Polska Agencja Kosmiczna ma nowe logo.jpg
Polska Agencja Kosmiczna ma nowe logo2.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17352
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Unia Europejska szykuje misje poszukiwań jaskiń na Księżycu, w których powstaną bazy
2021-03-01.
Księżyc skrywa przed nami takie tajemnice, że nawet nam się to jeszcze nie śniło. Istnieją tam jaskinie tak wielkie, że mogłyby zmieścić się w nich całe miasta. Ten fakt ludzkość chce wykorzystać przy powrocie na ten obiekt.
Według danych zebranych z sond kosmicznych, które badały w ostatnim czasie Srebrny Glob, wynika, że mogą mieć one nawet dziesiątki kilometrów szerokości. Naukowcy z Purdue University ogłosili te rewelacyjne po dokonaniu skrupulatnych obliczeń, z których dowiadujemy się, że jaskinia o szerokości ponad 1 kilometra byłaby bardzo stabilna. Tak więc muszą one być tam bardzo powszechne.
Natomiast jeśli tunele wyrzeźbione przez lawę mają sklepienie łukowe, podobne do tego, jakie obserwujemy w ziemskich jaskiniach, to mogą one być stabilne do szerokości 5 kilometrów. Oczywiście mogą pojawić się takie o szerokości nawet 20 kilometrów, gdyż są tam ku temu warunki.
Co ciekawe, to nie byłoby możliwe na Ziemi, jednak na Księżycu mamy znacznie słabszą grawitację, a księżycowe skały nie podlegają tak dużym wpływom pogody i erozji jak ziemskie. Naukowcy sądzą, że jaskinie powstały w dolinach, które były wypełnione lawą, gdy na Srebrnym Globie występowała ogromna aktywność wulkaniczna. A jej skalę może uświadomić fakt, iż doliny pokrywały aż 17 procent powierzchni Księżyca.
Ich atrybutem jest fakt, że mogą w naturalny sposób chronić przyszłych kolonizatorów przed zabójczym promieniowaniem pochodzącym z naszej dziennej gwiazdy oraz wahaniami temperatury od minus 190 stopni do plus 150 stopni Celsjusza.
2 lata temu Europejska Agencja Kosmiczna zainicjowała bardzo ciekawy projekt. Zakłada on trzy plany eksploracji takich miejsc. Najpierw ich odkrycie, później wejście do otworów, a następnie ich eksplorację za pomocą specjalnych robotów. Będą one wyposażone w system kamer i LiDAR, za pomocą którego będą mogły dokładnie zmapować w 3D ich czeluść.
Obecnie naukowcy z Uniwersytetu w Würzburgu pracują nad próbnikiem nazwanym Daedalus, który zostanie opuszczony do wybranej jaskini. Tymczasem inżynierowie z Uniwersytetu w Oviedo budują kilka skaczących robotów. Mają one sprawnie pokonywać przeszkody i ułatwić komunikację floty maszyn z Ziemią. ESA pracuje również nad lądownikiem zaopatrzeniowym. Ma on wziąć udział w amerykańskim programie powrotu na Srebrny Glob do 2024 roku.
Źródło: GeekWeek.pl/ESA / Fot. ESA/NASA
https://www.geekweek.pl/news/2021-03-01 ... tana-bazy/
Załączniki
Unia Europejska szykuje misje poszukiwań jaskiń na Księżycu, w których powstaną bazy.jpg
Unia Europejska szykuje misje poszukiwań jaskiń na Księżycu, w których powstaną bazy2.jpg
Unia Europejska szykuje misje poszukiwań jaskiń na Księżycu, w których powstaną bazy3.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17352
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Łazik sfotografował na powierzchni Marsa coś, czego nie udało się innym robotom
2021-03-01.
NASA z każdym nowym dniem pobytu Perseverance na Marsie jest z niego coraz bardziej dumna, a to ze względu na jego niesamowite możliwości w kwestii wykonywania zdjęć tej tajemniczej planety.
Codziennie agencja publikuje na swoich stronach internetowych setki nowych obrazów miejsca lądowania nowego łazika w kraterze Jezero. Możemy zobaczyć na nich w niesamowitych szczegółach nie tylko najbliższe otoczenie robota, ale również wszystko to, co znajduje się na horyzoncie, czyli w większości krawędź krateru w postaci gór.
Najlepszy jednak obraz dotarł na Ziemię tuż po lądowaniu łazika na powierzchni. Był to drugi obraz wykonany przez kamerę Rear Right Hazard Avoidance Camera w skrócie Hazcam. Jest to jedna z kilku kamer nawigacyjnych, dzięki którym inżynierowie mogą obserwować otoczenie łazika i planować jego trasę, by omijać zbyt duże dla niego skały.
Kamery Hazcam dysponują jednak tak dużą rozdzielczością i jakością obrazu, że udało się uwiecznić niezwykłe wydarzenie na horyzoncie, 600 metrów od łazika. Otóż pojawiły się tam nietypowe obłoki. Na pierwszy rzut oka wyglądały jakby na Marsie wybuchł pożar, ale w rzeczywistości był to efekt uderzenia w powierzchnię i wybuchu plecaka odrzutowego, który delikatnie posadził na powierzchni Perseverance dwie minuty wcześniej.
Sonda Mars Reconnaissance Orbiter wykonała też zdjęcie całe obszaru lądowania łazika, czyli krateru Jezero, możemy na nim zobaczyć nie tylko samego łazika, ale również dolną i górną część kapsuły, spadochron i plecak odrzutowy. Niestety, wszystkie one są kosmicznymi śmieciami, które zanieczyszczają Czerwoną Planetę swoją obecnością, ale NASA informuje, że jednego możemy być pewni, na tych urządzeniach nie ma ziemskich bakterii. Tyle dobrze.
Źródło: GeekWeek.pl/NASA / Fot. NASA
https://www.geekweek.pl/news/2021-03-01 ... m-robotom/
Załączniki
Łazik sfotografował na powierzchni Marsa coś, czego nie udało się innym robotom.jpg
Łazik sfotografował na powierzchni Marsa coś, czego nie udało się innym robotom2.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17352
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

"Jak gigantyczne fajerwerki". Bolid na niebie w Wielkiej Brytanii
2021-03-01.
W kilku miastach Wielkiej Brytanii można było dojrzeć w niedzielę wieczorem dużą, jasną smugę światła. Zostawił ją pędzący po niebie bolid.
Niebo Wielkiej Brytanii zostało rozświetlone przez duży bolid, czyli bardzo jasny meteor. W niedzielę późnym wieczorem, około godziny 22 tamtejszego czasu, przez kilka sekund można było podziwiać jasną smugę.
Zarejestrowano go między innymi w Manchesterze, Cardiff, Honiton, Bath, Midsomer Norton i Milton Keynes dzięki kamerom monitoringów. Brytyjska Sieć Meteorów (UK Meteor Network) podała, że odebrano ponad 120 zgłoszeń od osób, które zobaczyły bolid.
"Najpierw myślałem, że to jasna gwiazda lub samolot, potem stawał się coraz większy i szybszy. Nagle ogromny błysk oświetlił niebo i wybuchł pomarańczowymi iskrami, które ciągnęły się jak gigantyczne fajerwerki" - ekscytowano się w mediach społecznościowych.
Brytyjska grupa astronomów amatorów, którzy od 2012 roku używają kamer do rejestrowania obserwacji meteorów, podała, że na dwóch dostarczonych filmach było wyraźnie widać, że obiekt był "powolny" i miał "wyraźnie widoczną fragmentację".
Tysiące każdego dnia
Meteory to materia kosmiczna, która spala się przy wejściu w ziemską atmosferę. Bolidy są szczególnie jasnymi meteorami, teoretycznie mogą być widoczne w świetle dziennym. Według American Meteor Society (AMS), kule ognia mają generalnie -4 magnitudo (jednostka miary stosowana do oznaczania blasku gwiazd), tak jasne jak planeta Wenus widziana wieczorem lub rano. Dla porównania, Księżyc w pełni ma wielkość -12,6 mag, podczas gdy Słońce ma -26,7 mag.
Eksperci z AMS są zdania, że chociaż "kilka tysięcy meteorów o jasności bolidów jest spalanych w ziemskiej atmosferze", większość z nich spada w ocean lub niezamieszkane obszary.
Źródło: ENEX, guardian
Autor: kw/dd
https://tvn24.pl/tvnmeteo/informacje-po ... ml?p=meteo
Załączniki
Jak gigantyczne fajerwerki. Bolid na niebie w Wielkiej Brytanii.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17352
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Nieopodal Ziemi doszło do eksplozji o sile 10 bomb atomowych
Autor: M@tis (2021-03-01)
Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że zaledwie 48 000 kilometrów od Ziemi, doszło do potężnej „eksplozji geomagnetycznej”, której moc przewyższała eksplozję 10 bomb atomowych. Mimo iż do samego zdarzenia doszło w 2015 roku, artykuł naukowy opisujący to zjawisko, ukazał się dopiero 13 stycznia 2020 roku w czasopiśmie Nature Physics.
Pełne zrozumienie tego, co wydarzyło się w ziemskiej magnetosferze, zajęło naukowcom 4 lata. Jak wyjaśnił główny autor badania Vassilis Angelopoulos z UCLA:
Zwykle te eksplozje mają miejsce co najmniej 150 000 kilometrów od Ziemi, daleko w dole w magnetycznym ogonie naszej planety. Jednak 20 grudnia 2015 roku, zaobserwowaliśmy zdarzenie tygo typu, zaledwie 48 tysięcy kilometrów od Ziemi - jest to ponad 3 razy bliżej niż zwykle.
Wybuch spowodował silną burzę geomagnetyczną klasy G2 i intensywne zorze polarne wokół koła podbiegunowego. Eksplozja i następująca po niej burza, dostarczyły około 88 petadżuli energii do środowiska Ziemi. Jest to ponad 10 razy więcej niż energia największej bomby atomowej w USA i około 20 razy więcej niż energia trzęsienia ziemi o sile 7 stopni w skali Richtera.
Przed tym incydentem, konsensus naukowy zakładał, że eksplozja w tak niewielkiej odległości od Ziemi jest niemożliwa. Okazuje się jednak, iż opinia ta wymaga rewizji. Zgodnie z szacunkami badaczy, siła ochronnego pola magnetycznego Ziemi zmniejszała się dotąd o 5 procent na wiek, natomiast teraz spada o 5 procent na dekadę. Spadek mocy pola magnetycznego naszej planety, pozwoli na wystąpienie takich eksplozji jeszcze bliżej Ziemi.
Źródło: ZmianynaZiemi
https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/nieo ... -atomowych
Załączniki
Nieopodal Ziemi doszło do eksplozji o sile 10 bomb atomowych.jpg
Nieopodal Ziemi doszło do eksplozji o sile 10 bomb atomowych2.jpg
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wiadomości astronomiczne z internetu”