Słońce 2019

[abc]

Słońce w obecnym roku kalendarzowym. Plamy, rozbłyski, brak aktywności, liczba dni bez palm.
Może to ostatni rok minimum słonecznego?

[tafig]

Mamy minimum.

[lukasz_kucemba]

Ta niemal ciągła cisza wymaga dużej cierpliwości od obserwatorów

[tafig]

Jak widzisz nie nudzimy się. Mamy jeszcze sporo pomysłów do zrealizowania.

[abc]

Ta niemal ciągła cisza wymaga dużej cierpliwości od obserwatorów

Ale ta cisza również może dostarczyć cennych informacji http://sos.poa.com.pl/index.php?go=minimum
Na wykresach ostatnich trzech pełnych minimum widać wzrost, szczyt przysunięty ku końcowi minimum a początkowi kolejnego cyklu i spadek długości dni bez plam słonecznych.
Gdy pierwszy raz ujrzałem wykres minimum między cyklami 23-24, zrozumiałem, dlaczego SOS przerwało swoją działalność i wymagało reaktywacji.
Na wykresie obecnego minimum, również można dopatrzyć się wzrostu i być może jesteśmy przy końcówce szczytu. A pewna, że tak to określę, właściwość przestrzeni, w której zanurzone jest nasze Słońce i czy mu się to podoba czy nie, musi się mu podporządkować. Określana terminem matematycznym rachunek prawdopodobieństwa wskazuje, że kolejny 25 cykl, z dużą dozą prawdopodobieństwa powinien zamknąć się na wyższej średniej R całego cyklu względem dwudziestego czwartego.

[abc]

Wykres na podstawie rocznej ilości dni bez plam na tarczy słonecznej, jeszcze ciepły Przy obecnym minimum widać że prawdopodobnie najgorsze za nami, chyba że powtórzy się minimum Maundera w co raczej wątpię. Przynajmniej jeszcze nie teraz.

Urania202006sos.pdf

(500.94 KiB) Pobrany 60 razy

[lukasz_kucemba]

Pomiędzy minimum Sporera a Maundera było ponad 200 lat różnicy. Nie znalazłem jednak informacji (tudzież badań) nt. wcześniejszych obserwacji więc wnioskując na tych dwóch danych można stwierdzić, że kolejne minimum powinno się pojawić "niebawem". Czas ujawni co się będzie działo. Osobiście jednak liczę na to że cykl będzie owocny w plamy i obserwacje

[lukasz_kucemba]

Pomiędzy minimum Sporera a Maundera było ponad 200 lat różnicy. Nie znalazłem jednak informacji (tudzież badań) nt. wcześniejszych obserwacji więc wnioskując na tych dwóch danych można stwierdzić, że kolejne minimum powinno się pojawić "niebawem". Czas ujawni co się będzie działo. Osobiście jednak liczę na to że cykl będzie owocny w plamy i obserwacje

Chociaż znalazłem jeszcze dwa minima Wolfa i Oorta. Interwał występowania 200 - 300 lat. Potwierdza to moją hipotezę, że żyjemy w czassach, kiedy to minimum może wystąpić

[tafig]

Są tacy, którzy twierdzą, że wkraczamy w tzw. głębsze minimum. Długotrwały stan takiej ciszy na Słońcu może doprowadzić do małej epoki lodowcowej. Jednak media i wszelakie portale pogodowe trąbią o zbyt szybkim topnieniu lodowców, co z kolei przemawiałoby o ociepleniu naszego klimatu.

[lukasz_kucemba]

W minimum Oorta, temperatura pomimo spadku i tak była wyższa o 1,5 stopnia niż obecnie. Na klimat i temperaturę na Ziemi wpływ ma wiele czynników. Zmieniała się ona wielokrotnie. Spadała np. podczas wybuchu wulkanów. Obecnie znajdować się powinniśmy w Minimum Landscheidta. Zobaczymy.