Wiadomości astronomiczne z internetu

Ciekawostki i postępy w dziedzinie astronomii
Paweł Baran
VIP
Posty: 17352
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Rozszyfrowano strukturę dysku akrecyjnego w rentgenowskim układzie podwójnym
2021-03-06.
Układ podwójny gwiazd Her X-1 składa się z gwiazdy neutronowej o masie 1,5 masy Słońca, znajdującej się na orbicie wokół gwiazdy o masie 2,2 masy Słońca – HZ Herculis. Her X-1, znajdująca się około 22 000 lat świetlnych od nas, była pierwszą znaną gwiazdą podwójną emitującą promieniowanie rentgenowskie, odkrytą przez satelitę Uhuru w 1971 roku i jest prototypowym obiektem swojej klasy rentgenowskich układów podwójnych.
Promienie rentgenowskie są wytwarzane, gdy materia z zewnętrznej atmosfery normalnej gwiazdy, przechwycona przez grawitację towarzysza, opada na gorący dysk akrecyjny wokół gwiazdy neutronowej. Her X-1 jest pulsarem z okresem rotacji 1,24 sekundy. Obie gwiazdy układu krążą wokół siebie co 1,7 dnia po mniej więcej kołowej orbicie, która jest bardzo nachylona w stosunku do naszej linii wzroku. Her X-1 wykazuje regularne zmiany strumienia w 35-dniowej skali czasu, znacznie dłuższej niż 1,7-dniowy okres orbitalny. Te tak zwane „okresy superorbitalne” są widoczne także w innych układach podwójnych świecących w promieniach X i uważa się, że są one wynikiem zakrzywienia dysku akrecyjnego. Astronomowie próbują przeanalizować zachowanie tej złożonej i zmiennej emisji promieniowania rentgenowskiego, aby modelować szczegółową strukturę dysku akrecyjnego wokół gwiazd neutronowych i lepiej zrozumieć mechanizmy fizyczne zachodzące w tych układach.

Astronom CfA, Saeqa Vrtilek, była członkiem zespołu, który zakończył nowe badania zmian impulsów promieniowania rentgenowskiego w Her X-1. Ich dane pochodzą z misji XMM-Newton i NuSTAR i obejmują pełny 35-dniowy cykl superorbitalny, a także uzupełniają obserwacje o archiwalne zbiory danych. Ich modelowanie wykazało, że dysk akrecyjny jest zakrzywiony i precesyjny, co zgadza się z wcześniejszymi ustaleniami. Chociaż nie są oni w stanie ograniczyć geometrii wyrzuconych wiązek pulsarów, dochodzą do wniosku, że najbardziej energetyczne promieniowanie rentgenowskie znajduje się w wiązce pulsara, podczas gdy mniej energetyczna emisja promieniowania X pochodzi z obszarów dysku, które są oświetlone przez wirującą wiązkę pulsara. Model zespołu z powodzeniem ogranicza geometrię układu dżet-dysk i dystrybucję energii w widmie rentgenowskim.

Opracowanie:
Agnieszka Nowak

Źródło:
CfA

https://agnieszkaveganowak.blogspot.com ... dysku.html
Załączniki
Rozszyfrowano strukturę dysku akrecyjnego w rentgenowskim układzie podwójnym.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17352
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

W kosmicznym obiektywie: Lądowisko Octavii E. Butler
2021-03-07. Anna Wizerkaniuk
Kilkanaście dni temu łazik Perseverance wylądował na Marsie na obszarze krateru Jezero. Teraz dokładne miejsce lądowania ma już swoją nazwę – lądowisko im. Octavii E. Butler, na cześć amerykańskiej pisarki science ficiton, będącej w Galerii Sław tego gatunku. Nazwę NASA nadało w piątek 5 marca.
Nie jest to pierwszy raz, kiedy nazwiskiem Butler nazywane są obiekty astronomiczne. Wcześniej, w 2018 roku Międzynarodowa Unia Astronomiczna nazwała górę na Charonie, księżycu Plutona, Bulter Mons. Natomiast w 2019 roku po raz pierwszy oficjalnie nazwano planetoidę 7052 Octaviabutler, odkrytą w 1988 r. przez Eleanor Helin.
Źródła:
Welcome to ‘Octavia E. Butler Landing’, Wikipedia: Octavia E. Butler
Zdjęcie krateru Jezero zostało wykonane kamerą HiRISE na pokładzie sondy Mars Reconnaissance Orbiter. Miejsce lądowania zaznaczono gwiazdką. NASA/JPL-Caltech/University of Arizona
https://astronet.pl/index.php/2021/03/0 ... -e-butler/
Załączniki
W kosmicznym obiektywie Lądowisko Octavii E. Butler.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17352
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Pierwszy raz w historii udokumentowano kosmiczny huragan
2021-03-07.
Huragany, znane z rejonu Oceanu Atlantyckiego, nikogo nie powinny dziwić. Naukowcy znali też zjawiska tego typu z niskich warstw atmosfery Marsa, Jowisza czy Saturna, ale obce im były huragany kosmiczne. Aż do teraz.
Obserwacji pierwszego zarejestrowanego kosmicznego huraganu dokonały satelity już w 2014 roku, ale dopiero niedawna analiza pozwoliła na potwierdzenie istnienia tego zjawiska.
Według badań opublikowanych 22 lutego w czasopiśmie "Nature Communications" kosmiczny huragan wirował w jonosferze na wysokości kilkuset kilometrów, nad magnetycznym biegunem północnym Ziemi 20 sierpnia siedem lat temu. Jonosfera to warstwa atmosfery ziemskiej ulokowana na wysokości 50-60 kilometrów.
Wirująca plazma
Zespół naukowców z Chin, Stanów Zjednoczonych, Norwegii i Wielkiej Brytanii stworzył trójwymiarową wizualizację wirującej masy plazmy, czyli zjonizowanej gazowej materii, o szerokości 1000 kilometrów. Jednak zamiast opadów deszczu dochodziło do "opadów" elektronów.
Spiralne ramiona huraganu obracały się w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara. Zjawisko trwało osiem godzin.
"Powinny być zjawiskiem powszechnym"
Do tej pory nie było pewne, czy w ogóle istniały huragany plazmy kosmicznej, więc udowodnienie tego za pomocą takiej obserwacji jest niesamowite - skomentował profesor Mike Lockwood z uniwersytetu w mieście Reading w Wielkiej Brytanii.
Przyczyną powstania huraganu ma być interakcja pomiędzy wiatrem słonecznym, czyli strumieniem plazmy uwalnianym przez Słońce, a polem magnetycznym Ziemi. Lockwood wskazał, że plazma i pola magnetyczne w atmosferze planet istnieją w całym wszechświecie, dlatego "kosmiczne huragany powinny być zjawiskiem powszechnym".
Źródło: Live Science, reading.ac.uk
Autor: ps/dd
Kosmiczny huragan w jonosferze Ziemi (Prof. Qing-He Zhang, Shandong University at Weihai, China)
https://tvn24.pl/tvnmeteo/informacje-po ... ml?p=meteo
Załączniki
Pierwszy raz w historii udokumentowano kosmiczny huragan.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17352
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Obiekty przemierzające Układ Słoneczny zadziwiają i fascynują. Zobacz najciekawsze z nich
2021-03-07.
Układ Słoneczny przemierza wiele fascynujących i intrygujących ludzkość obiektów. Większość z nich nigdy nie uda nam się zbadać, ale te, na które już planujemy misje, pozwolą nam lepiej poznać historię Wszechświata i nas samych.
Ludzkość nie może stać w miejscu, musi się rozwijać, poszerzać swoje horyzonty wiedzy i zajmować coraz to nowe terytoria, inaczej życie nie miałoby sensu. Postęp technologiczny następuje coraz szybciej, a jego efekty możemy zaobserwować nie tylko na Ziemi, ale również w kosmosie, przy eksploracji nowych, tajemniczych i tak bardzo różnorodnych światów naszego Układu Słonecznego.
Najlepszym przykładem pragnienia odkrywania i poznawania nieznanego, które są możliwe dzięki rozwojowi zaawansowanej technologii, są zdjęcia najbliższych nam ciał niebieskich. Na poniższych materiałach możecie zobaczyć, jak zmieniała się nasza wiedza na ich temat.
Jowisz:
Dzięki sondzie Juno poznaliśmy największą planetę Układu Słonecznego tak, jak jeszcze nigdy wcześniej. Atmosfera tego gazowego giganta jest o wiele gęstsza, bardzo złożona i sięga o wiele dalej w głąb planety, niż nam się to dotychczas wydawało. To dynamiczne procesy wewnętrzne odpowiadają za pojawianie się i zanikanie gigantycznych cyklonów. Wiemy też, że słynna Wielka Czerwona Plama, po 350 latach swojego istnienia, zaczyna powoli zanikać.
Kometa 67P/Czuriumow-Gierasimienko:
Zanim wysłaliśmy sondę Rosetta w kierunku komety 67P/Czuriumow-Gierasimienko, niestety dysponowaliśmy tylko takimi zdjęciami jej jądra (po lewej). To zestawienie w piękny sposób pokazuje, jak technologia pozwoliła nam poszerzyć wiedzę na temat siewców życia, za jakie uważa się komety.
Merkury:
O Merkurym, czyli najbliższej Słońcu planecie, też nie wiedzieliśmy wiele. Dopiero sonda Messenger pozwoliła nam przyjrzeć się bliżej temu gorącemu światowi. Nie różni się on bardzo od naszego Księżyca, nie znajduje się na nim nic szczególnego, a wysoka temperatura wyklucza wysłanie tam załogowych misji.
Saturn:
Druga największa planeta Układu Słonecznego zachwyca swoimi pięknymi pierścieniami. Sonda Cassini ukazała nam tego gazowego giganta z zupełnie nieznanej nam strony. Dzięki niej dowiedzieliśmy się, że przestrzeń pomiędzy atmosferą planety a najbliższym niej pierścieniem jest niezwykle spokojna. Wiatry wiejące w atmosferze mogą osiągać prędkość nawet 1800 km/h. Pierścienie są cieniutkie, mają od 9 do 90 metrów grubości i rozciągają się na aż 120 tysięcy kilometrów od powierzchni planety.
Pluton:
Pluton obecnie jest zaliczany do planet karłowatych (wielka szkoda), jednak nie ma to dla nas większego znaczenia, gdyż ten fakt nie zmniejszył naszego zainteresowania tym fascynującym obiektem.
Po przelocie sondy New Horizons, co miało miejsce w lipcu 2015 roku, w ręce ludzkości w końcu wpadły długo oczekiwane dobrej jakości zdjęcia. Nasza wiedza o tym obiekcie znacznie poszerzyła się. Jest to niezwykle dynamiczna planeta karłowata, na której zachodzą bardzo ciekawe zjawiska.
Tytan:
Tytan, czyli jeden z księżyców Saturna, coraz bardziej fascynuje naukowców. Ostatnimi czasy skupiają oni swoją uwagę na bardzo ciekawym zjawisku, które wydaje się potwierdzać fakt, że na tym obiekcie zachodzą bardzo dynamiczne procesy, o istnieniu których nawet nie mieliśmy pojęcia.
Otóż na obszarze zwanym Ligeria Mare, czyli jednym z największych zbiorników metanu, sonda Cassini zarejestrowała dziwne rozbłyski. Na przestrzeni 9 lat pojawiały się one i znikały. Naukowcy są zdania, że gigantyczne fale mogą powstawać na skutek występowania silnych wiatrów. Prawdopodobnie ich siła i intensywność występowania determinowana jest przez zmiany pór roku.
Europa:
Europa, księżyc Jowisza jest jednym z najbardziej ciekawych obiektów w Układzie Słonecznym. Naukowcy sądzą, że na jej powierzchni, pod lodową skorupą, kryje się ocean ciekłej wody, w którym mogą egzystować proste formy życia. Póki co nie dysponujemy zdjęciami z jej powierzchni, jednak kilka dni temu NASA zapowiedziała zorganizowanie misji na ten cudowny obiekt.
Ceres:
Kolejną planetą karłowatą, która fascynuje astronomów, jest krążący wewnątrz pasa planetoid, między orbitami Marsa i Jowisza, mały Ceres. Jej wnętrze składa się ze sporych rozmiarów jądra skalnego, a ponad nim rozciąga się warstwa wodnego lodu i cienka skorupa zewnętrzna zbudowana z lekkich materiałów.
Najnowsze badania wskazują na obecność na powierzchni tego obiektu sporych depozytów soli, a dokładnie siarczanu magnezu. Naukowcy podejrzewają, że 25 procent masy Ceres, to woda, a to oznaczałoby, że ma więcej słodkiej wody niż Ziemia. Z każdym dniem sonda Dawn zbliża się do powierzchni Ceres, dlatego bezustannie nadchodzą do nas świeże zdjęcia tego obiektu.
Wenus:
Na bliźniaczce naszej planety panuje efekt cieplarniany, jej ruch obrotowy jest odwrotny w porównaniu do ziemskiego, a z gęstej atmosfery na rozgrzaną do czerwoności powierzchnię padają deszcze ołowiu. Misja sondy Venus Express pokazała nam jednak, że pewne części atmosfery są na tyle spokojne i chłodne, że istnieje możliwość budowy tam unoszących się stacji badawczych, na których pokładach mogą zamieszkać ludzie.
Planetoida Itokawa:
Planetoida 1998 SF Itokawa, która jest obiektem typu NEO, czyli potencjalnie groźnym dla Ziemi. W 2005 roku na Itokawę została wysłana japońska sonda kosmiczna Hayabusa, która wykonała setki zdjęć tego obiektu i pobrała próbki gruntu. Planetoida o długości 600 metrów i szerokości 200 metrów, powstała w wyniku rozpadu większego obiektu. Najciekawsza jest bowiem powierzchnia tego obiektu, gdyż została spalona w temperaturze powyżej 800 stopni Celsjusza, a 39 procent jej wnętrza jest puste.
Naukowców dziwi także fakt, że Itokawa nie jest posiekana kraterami, a jej boki są bardzo zaokrąglone. Najnowsze zdjęcie wprawiło w jeszcze większe zakłopotanie astronomów, gdyż jest na nim widoczny dziwny, sferyczny obiekt (średnica około 40 metrów), z którego wychodzą jakieś tunele.
Planeta karłowata Vesta:
4 Westa lub po prostu Vesta jest drugą co do wielkości planetoidą znajdującą się w pasie głównym pasa planetoid, krążącego między Marsem a Jowiszem. Astronomowie przypuszczają, że planetoida ta ma budowę zbliżoną do Ziemi, czyli że posiada ona żelazne jądro otoczone skorupą.
Niestety jej dokładna masa nie jest znana, dlatego też nie znamy jej grawitacji. Zbadanie jej pomoże nam zatem lepiej zrozumieć sposób powstania naszego Układu Słonecznego oraz formowania się planet.
Niebieska planeta, czyli Neptun, to jeden z gazowych olbrzymów znajdujących się w naszym Układzie Słonecznym. Niewiele wiemy o tym obiekcie, dysponujemy też kiepskimi zdjęciami jej atmosfery, wykonanymi przez sondę Voyager 2, ale nieco lepszymi z Kosmicznego Teleskopu Hubble'a. Neptun jest jedyną planetą, której istnienie wykazano nie na podstawie obserwacji nieba, ale na drodze obliczeń matematycznych.
Wnętrze Neptuna, podobnie jak Urana, składa się głównie z lodów i skał. Ślady metanu w zewnętrznych obszarach planety przyczyniają się do nadania jej charakterystycznego niebieskiego koloru. W przeciwieństwie do niemal pozbawionej wyróżniających się struktur atmosfery Urana, atmosferę Neptuna cechuje aktywność i widoczne układy cyklonowe.
Sonda Voyager 2, a niedawno Kosmiczny Teleskop Hubble'a, odkryli wielkie ciemne plamy, które spędzają sen z powiek naukowców. NASA planuje wysłać tam specjalną misję, która dostarczy nam nowe zdjęcia tego olbrzyma.
Przyznacie, że życie jest piękne i ma sens, wówczas, gdy możemy odkrywać największe tajemnice naszego Wszechświata?
Źródło: GeekWeek.pl/NASA / Fot. NASA
https://www.geekweek.pl/news/2021-03-07 ... ze-z-nich/
Załączniki
Obiekty przemierzające Układ Słoneczny zadziwiają i fascynują. Zobacz najciekawsze z nich2.jpg
Obiekty przemierzające Układ Słoneczny zadziwiają i fascynują. Zobacz najciekawsze z nich3.jpg
Obiekty przemierzające Układ Słoneczny zadziwiają i fascynują. Zobacz najciekawsze z nich4.jpg
Obiekty przemierzające Układ Słoneczny zadziwiają i fascynują. Zobacz najciekawsze z nich5.jpg
Obiekty przemierzające Układ Słoneczny zadziwiają i fascynują. Zobacz najciekawsze z nich6.jpg
Obiekty przemierzające Układ Słoneczny zadziwiają i fascynują. Zobacz najciekawsze z nich7.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17352
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Odkrywanie struktury spiralnej Drogi Mlecznej
2021-03-07.
Chociaż astronomowie są przekonani, że nasza Droga Mleczna jest galaktyką spiralną, wciąż istnieje wiele aspektów jej budowy, których do końca nie rozumiemy. Galaktyki spiralne występują w różnych typach, a wszystkie one różnią się kształtem, liczbą, rozmiarem i rozmieszczeniem ramion spiralnych. Opierając się na dziesięcioleciach badań obserwacyjnych, wierzymy, że Droga Mleczna jest galaktyką spiralną z poprzeczką. Jednak uzyskanie pełnego obrazu jej morfologii (kształtu i właściwości) jest trudne, ponieważ wszystkie nasze obserwacje pochodzą jedynie z wnętrza Galaktyki (oglądamy ją od środka).
Większość poprzednich badań zgadza się co do liczby ramion spiralnych w naszej galaktyce, ale istnieje poważna debata dotycząca pozycji, kształtów i kątów nachylenia (miara tego, jak ciasno są one nawinięte) tych ramion.

W niedawnym badaniu naukowcy próbują wykorzystać niezwykle potężny zbiór danych obserwacyjnych, aby rzucić więcej światła na zagadkę tych ramion. Korzystając z danych astrometrycznych z sondy Gaia, autorzy zmapowali rozmieszczenie gwiazd w dużej części Drogi Mlecznej, starając się lepiej ograniczyć właściwości niektórych jej ramion spiralnych. Z ostatniego, trzeciego zbioru danych Gaia – Early Data Release 3 (EDR3) wybrali trzy różne próbki do wykorzystania w mapowaniu – około jednego miliona młodych gwiazd górnego ciągu głównego (typy widmowe O, B i A na diagramie HR), około 400 gromad otwartych i prawie 3000 klasycznych gwiazd zmiennych cefeid. Wszystkie one zostały wybrane, ponieważ są stosunkowo jasne, a zatem ich pozycje w Galaktyce są dobrze określone przez dane z Gai.

Co sprawia, że dane Gaia są tak potężne i przydatne do analizy tego rodzaju? Sonda została zaprojektowana w celu dostarczenia najdokładniejszego (jak dotąd) katalogu pozycji i prędkości ponad miliarda gwiazd w Drodze Mlecznej. Nawet po pierwszych trzech publikacjach danych Gaia zrewolucjonizowała badania naszej galaktyki, prowadząc do przełomowych odkryć związanych z hiperszybkimi gwiazdami, strumieniami gwiazd, dynamiką galaktyczną, gromadami gwiazd i wielu więcej.

Podstawowa analiza opisana we wspominanej pracy polegała na wykorzystaniu próbek z Gai do zmapowania rozmieszczenia gwiazd w dużej części Galaktyki, w której centrum znajduje się Słońce. Autorzy następnie byli w stanie zidentyfikować obszary o zbyt dużej i zbyt małej gęstości w rozkładach i skorelować je z obecnością określonych ramion spiralnych. Z danych wynika, że rozkład gwiazd wokół Słońca wcale nie jest symetryczny lub jednolity – w rzeczywistości zbyt gęste leżą wzdłuż określonych „łuków”, z których każdy odpowiada znanemu spiralnemu ramieniu Drogi Mlecznej.

Ogólnie rzecz biorąc, artykuł z powodzeniem wykorzystuje rozkład gwiazd ze zbioru danych EDR3 z Gai do badania liczby, pozycji i zasięgu ramion spiralnych naszej galaktyki, a także podaje ograniczenia dla czterech znanych ramion. Potwierdzają, że Ramię Perseusza dobrze zgadza się z poprzednimi modelami, że Ramię Tarczy (Krzyża) znajduje się bliżej Słońca, niż wcześniej sądzono, i że niektóre z ramion mogą rozciągać się dalej niż pokazują poprzednie badania. Co najważniejsze, zbliżające się nowe dane z Gai obiecują jeszcze lepszy obraz struktury spiralnej Drogi Mlecznej, ponieważ pozycje i prędkości nawet słabszych i bardziej oddalonych gwiazd są mierzone dokładniej.

Opracowanie:
Agnieszka Nowak

Źródło:
Astrobites

Urania
https://agnieszkaveganowak.blogspot.com ... drogi.html
Załączniki
Odkrywanie struktury spiralnej Drogi Mlecznej.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17352
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Nowy kosmiczny odcinek podcastu Papaya Rocks
2021-03-08. Redakcja
Zapraszamy do przesłuchania kolejnego odcinka kosmicznego podcastu. Tym razem czekają na Was opowieści o habitacie Lunares i lotach turystycznych na orbitę.
Odpowiednik Papaya.Rocks to audycja prowadzona przez Michała Kukawskiego. Autor skutecznie łączy formę reportażu ze słuchowiskiem zadając rozmówcom bardzo ciekawe, często fascynujące pytania. Gośćmi jego audycji na temat kosmosu byli dr Anna Fogtman – naukowczyni ds. załogowej eksploracji w zespole medycyny kosmicznej ESA oraz SciSpace w Europejskim Centrum Astronautów, Joanna Jo Jurga – astronautka analogowa i komandorka dwóch misji kosmicznych w habitacie Lunares oraz Leszek Orzechowski – założyciel grupy projektowej Space is More oraz dyrektor bazy badawczej Lunares.
W nowym odcinku podcastu, Kosmos II goście rozmawiają na temat misji analogowych prowadzonych w Lunares i pierwszych regularnych lotach turystycznych na orbitę. Czego wówczas można się spodziewać? Jak wpłyną na ciało człowieka niecodzienne warunki panujące na stacji kosmicznej – przebywanie w stanie nieważkości, narażenie na promieniowanie kosmiczne czy samo oddalenie od Ziemi? Co jedzą uczestnicy misji analogowych? O tym więcej w podcaście!
Podcast dostępny jest pod linkiem.
https://kosmonauta.net/2021/03/nowy-kos ... aya-rocks/
Załączniki
Nowy kosmiczny odcinek podcastu Papaya Rocks.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17352
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Kosmiczny pociąg przemknie po niebie nad Polską. Zobacz to widowisko na własne oczy!
2021-03-08.
W Polsce mamy kolejne okienko przelotów Starlinków, czyli satelitów kosmicznego internetu od Elona Muska. Każdej nocy będziemy mogli podziwiać od jednego do nawet czterech przelotów łańcuszków satelitów. Sprawdź, jak, gdzie i kiedy je obserwować.
Starlink to sieć mikrosatelitów, która ma zrewolucjonizować dostęp do szybkiego internetu w każdym miejscu na świecie. Astronomowie protestują, gdyż twierdzą, że rozbudowywana przez firmę Elona Muska konstelacja mikrosatelitów zakłóca obserwacje przestrzeni kosmicznej.
Trzeba tutaj podkreślić, że urządzeń jest teraz tylko tysiąc, a docelowo ma ich być na orbicie ponad 40 tysięcy. Każdy mikrosatelita jest wyposażony w panele solarne, dzięki którym może normalnie funkcjonować. Problem w tym, że zarówno ich korpusy, jak i panele solarne, odbijają część światła słonecznego, które może oślepiać obserwatorów i przeszkodzić w obserwacjach za pomocą naziemnych teleskopów.
Dla świata astronomicznego to gigantyczny problem, ale dla fanów zjawisk kosmicznych jest to niezłą gratką. Mikrosatelity będzie można bowiem wypatrzeć na niebie, podobnie jak to ma miejsce np. w przypadku Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
Jak, gdzie i kiedy obserwować?
Najbliższa taka szansa już w poniedziałek (8.03) wieczorem. Łańcuszek satelitów Starlink przeleci z zachodu na wschód Polski. Aby go zobaczyć punktualnie o godzinie 18:50 spójrzcie w zenit zadzierając głowę do góry.
Zobaczycie wolno przemieszczający się łańcuszek jasnych obiektów przypominających gwiazdy. Przy okazji możecie zobaczyć też Marsa wysoko nad południowo-zachodnim horyzontem, który będzie się mienić czerwienią. Z kolei na niebie południowym ujrzycie konstelację Oriona.
Kolejna szansa ujrzenia przelotu Starlinków we wtorek (9.03) od godziny 19:15. Tym razem patrzyć należy nad zachodni horyzont, skąd satelity, jedna za drugą, będą wędrować w kierunku zenitu, znikając następnie w cieniu Ziemi.
W środę (10.03) spektakl rozpocznie się w zenicie od godziny 18:10, w czwartek (11.03) od godziny 18:45, a w piątek (12.03) od 18:10. Warto próbować obserwować, a nóż widelec pogoda będzie sprzyjająca.
Szansa, ale też zagrożenie
Jasność satelitów wyniesie od 3 do 2 mag, co oznacza, że będą one widoczne gołym okiem, ale nie będą wyjątkowo jasne. Aby obserwacja się powiodła, najlepiej przeprowadzić ją z dala od sztucznego oświetlenia, gdzieś, gdzie niebo będzie wystarczająco ciemne.
Elon Musk zapowiedział, że zlecił swoim inżynierom, by jak najbardziej to możliwe obniżyli albedo nowych mikrosatelitów, czyli stosunek ilości promieniowania świetlnego odbitego od satelitów i skierowanego w stronę powierzchni Ziemi.
Jednak astronomowie uważają, że to nie wystarczy. Miejmy nadzieję, że w jakiś sposób uda się jednak rozwiązać ten problemem w ten sposób, by wilk był syty i owca cała. Badania kosmosu to dla ludzkości bardzo ważna sprawa, ale podobnie jest też w przypadku skomunikowania ze sobą najbardziej dzikich zakątków naszej planety.
Obecnie ponad 3 miliardy ludzi nie ma wcale lub ma bardzo ograniczony dostęp do zasobów globalnej sieci. Jako że ludzkość już dysponuje odpowiednimi technologiami i niebawem wkroczymy w lata 20. XXI wieku, wypadałoby w końcu zlikwidować białe plamy w infrastrukturze komunikacyjnej na całej naszej planecie, tym bardziej, że coraz poważniej myślimy o koloniach na Księżycu i Marsie, które również zostaną wpięte do nowej, kosmicznej sieci.
Źródło: TwojaPogoda.pl
Przelot satelitów Starlink. Fot. YouTube / ViralVideoLab.

STARLINK satellites train seen from earth - SpaceX Elon Musk


Starlink Satellites train seen in the sky | view from earth | Elon Musk SpaceX


Artystyczna wizja satelity Starlink na orbicie. Fot. SpaceX.

https://www.twojapogoda.pl/wiadomosc/20 ... asne-oczy/
Załączniki
Kosmiczny pociąg przemknie po niebie nad Polską. Zobacz to widowisko na własne oczy.jpg
Kosmiczny pociąg przemknie po niebie nad Polską. Zobacz to widowisko na własne oczy2.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17352
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

W Szprotawie będzie obserwatorium astronomiczne
2021-03-07.
Pod koniec stycznia 2021 r. w Szprotawie rozstrzygnięto konkurs na opracowanie koncepcji zagospodarowania zabytkowej wieży ciśnień oraz Parku Goepperta. Ma tam powstać m.in. obserwatorium astronomiczne!
W listopadzie 2020 roku burmistrz Szprotawy, Mirosław Gąsik, ogłosił konkurs na opracowanie koncepcji kompleksowego zagospodarowania wieży ciśnień oraz Parku Goepperta. Czekano na pomysły adaptacji XIX-wiecznego zabytkowego budynku wieży ciśnień na obserwatorium astronomiczne oraz miejsce uprawiania wspinaczki, stworzenie bezobsługowego parku linowego, ścieżki dydaktyczno-rekreacyjnej, pola biwakowego z przystanią kajakową nad kanałem Młynówka oraz uporządkowanie przestrzeni na przyległym do obiektów obszarze.
Konkurs został rozstrzygnięty pod koniec stycznia 2021 r. Wygrał projekt, który wykonały Agata Pawlak oraz Karolina Bartnicka-Wójcik.
Zielona Orbita - wizualizacja projektu zagospodarowania wieży ciśnień w Szprotawie. Ma tam powstać m.in. obserwatorium astronomiczne. Źródło: Agata Pawlak, Karolina Bartnicka-Wójcik.
Zadanie przebudowy wieży ciśnień oraz Parku Goepperta na Zespół Parków Linowych i Obserwatorium Astronomiczne „Zielona Orbita” zostało przez radnych włączone do Gminnego Programu Rewitalizacji Gminy Szprotawa na lata 2016-2023. Teraz miasto zapowiada rozpoczęcie starań o pozyskanie finansowania na realizację projektu.
Wieżę ciśnień wybudowano w Szprotawie w 1867 roku, w czasie gdy powstawały miejskie wodociągi. Została przebudowana w 1903 roku. W latach 90-tych ubiegłego wieku powstał nowy zbiornik wieżowy. Wieża jest wpisana do rejestru zabytków, ale od lat popada w ruinę.
Więcej informacji:
• "Zielona Orbita" najlepszym zgłoszonym projektem
• "Zielona Orbita" przyjęta przez szprotawskich radnych
• Wieża ciśnień w Szprotawie zyska nowe życie. Będą tutaj ściany wspinaczkowe i obserwatorium
• Niezwykła wieża ciśnień w Szprotawie! Obserwatorium astronomiczne, kawiarnia, a może muzealna ekspozycja?

Autor: Krzysztof Czart
Źródło: Szprotawa.pl / Gazeta Lubuska
Wieża ciśnień w Szprotawie. Źródło: Dorota Nowak / Wikipedia.
https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/w- ... ronomiczne
Załączniki
W Szprotawie będzie obserwatorium astronomiczne.jpg
W Szprotawie będzie obserwatorium astronomiczne2.jpg
W Szprotawie będzie obserwatorium astronomiczne3.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17352
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Odkryto najdalszy „radiowo głośny” kwazar
2021-03-08. Szymon Ryszkowski
Przy pomocy Bardzo Dużego Teleskopu (VLT) należącego do Europejskiego Obserwatorium Południowego astronomowie odkryli i szczegółowo zbadali najdalsze jak dotąd źródło emisji radiowej. Źródłem tym jest kwazar – jasny obiekt z potężnymi dżetami emitującymi na falach radiowych – który jest tak daleko, że światło potrzebuje 13 miliardów lat, aby dotrzeć do nas. Odkrycie może dostarczyć ważnych wskazówek pomocnych astronomom w zrozumieniu wczesnego Wszechświata.
Kwazary są bardzo jasnymi obiektami znajdującymi się w centrach niektórych galaktyk, zasilanymi przez potężne supermasywne czarne dziury. Gdy czarna dziura konsumuje otaczający gaz, uwalniana jest energia, co pozwala astronomom na dostrzeżenie takich obiektów, nawet gdy znajdują się bardzo daleko.
Nowo odkryty kwazar, nazwany P172+18, jest tak odległy, że światło od niego musi podróżować przez około 13 miliardów lat, aby dotrzeć do nas: widzimy go takim, jaki był, gdy Wszechświat miał zaledwie około 780 milionów lat. O ile odkryto odleglejsze kwazary, to w tym przypadku po raz pierwszy astronomowie byli w stanie zidentyfikować charakterystyczne oznaki dżetów radiowych w kwazarze tak wcześnie w historii Wszechświata. Zaledwie około 10% kwazarów – które astronomowie klasyfikują jako „radiowo głośne” – posiada dżety, które świecą jasno na częstotliwościach radiowych (od częstotliwości około 300 MHz do 300 GHz).
P172+18 jest zasilany przez czarną dziurę 300 milionów razy bardziej masywną niż nasze Słońce, konsumującą gaz w oszałamiającym tempie.
„Czarna dziura zjada materię bardzo gwałtownie, rosnąc w masie w tempie jednym z najszybszych kiedykolwiek zaobserwowanych”
— wyjaśnia astronom Chiara Mazzucchelli. Jako stażystka w ESO w Chile dokonała odkrycia razem z Eduardo Bañadosem z Max Planck Institute for Astronomy w Niemczech.
Astronomowie sądzą, że istnieje związek pomiędzy gwałtownym wzrostem supermasywnych czarnych dziur a potężnymi dżetami radiowymi dostrzeganymi w kwazarach takich jak P172+18. Uważa się, że dżety są zdolne do zaburzania gazu wokół czarnej dziury, zwiększając tempo, w którym opada na nią. Zatem badanie radiowo głośnych kwazarów może dostarczyć ważnych informacji na temat tego, w jaki sposób czarne dziury we wczesnym Wszechświecie rozrosły się do swoich supermasywnych rozmiarów tak szybko po Wielkim Wybuchu.
„To bardzo ekscytujące dla mnie po raz pierwszy odkryć ‘nową’ czarną dziurę i dostarczyć kolejną cegiełkę do zrozumienia pierwotnego Wszechświata, z którego pochodzimy, a ostatecznie również samych siebie”
— mówi Mazzucchelli.
P172+18 został po raz pierwszy rozpoznany jako odległy kwazar, po wcześniej identyfikacji jako źródło radiowe, w wyniku obserwacji Teleskopem Magellana w Obserwatorium Las Campanas w Chile, które przeprowadzili Bañados i Mazzucchelli.
„Gdy tylko otrzymaliśmy dane i sprawdziliśmy je pobieżnie, od razu wiedzieliśmy, że odkryliśmy najdalszy radiowo głośny kwazar”
— mówi Bañados.
Chociaż zespół jest podekscytowany swoim odkryciem, które ukaże się w The Astrophysical Journal, to sądzi, że radiowo głośny kwazar może być jednym z wielu jakie uda się znaleźć, być może nawet na jeszcze większych kosmologicznych odległościach. „To odkrycie napawa mnie optymizmem i wierzę, mam nadzieję, że rekord odległości zostanie wkrótce pobity” mówi Bañados.
Obserwacje instrumentami takimi, jak ALMA, w którym ESO jest partnerem, oraz przy pomocy budowanego przez ESO przyszłego Ekstremalnie Wielkiego Teleskopu (ELT) mogą pomóc w odkryciu i dokładnym zbadaniu kolejnych tego typu obiektów z wczesnego Wszechświata.
Zdjęcie w tle: ESO/M. Kornmesser
https://astronet.pl/index.php/2021/03/0 ... ny-kwazar/
Załączniki
Odkryto najdalszy radiowo głośny kwazar.jpg
Paweł Baran
VIP
Posty: 17352
Rejestracja: 9 lut 2019, o 13:58
 Polubił: 1 time
 Polubiane: 23 times

Re: Wiadomości astronomiczne z internetu

Post autor: Paweł Baran »

Drugi lot Samanthy Cristoforetti
2021-03-08.
Na wiosnę 2022 wyznaczono drugi lot włoskiej astronautki Samanthy Cristoforetti.
Samanthy Cristoforetti przebywała na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) pomiędzy listopadem 2014 a czerwcem 2015. Jej pobyt na orbicie łącznie trwał blisko 200 dni. Do czerwca 2017 Samantha Cristoforetti była rekordzistką wśród kobiet w długości lotu kosmicznego (do czasu pobicia tego rekordu przez Peggy Whitson oraz Christinę Koch).
Czwartego marca 2021 Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) poinformowała o wyborze Samanthy Cristoforetti na kolejną misję do ISS. Start jej misji zaplanowano na wiosnę 2022 roku.
Wybór Samanthy Cristoforetti na tę misję może sugerować, że w dalszej przyszłości ta astronautka poleci w kierunku Księżyca, w ramach jednej z misji programu Artemis. W tym amerykańskim programie Europa dostarcza moduł serwisowy dla pojazdu MPCV Orion. Udział astronautów z Europy w kilku misjach tego programu wydaje się być prawdopodobny. Do każdej z tych misji ESA może zdecydować się wybrać bardziej doświadczonych astronautów – takich jak Samantha Cristoforetti.
Ogłoszenie lotu Samanthy Cristoforetti na ISS / Credits – uropean Space Agency, ESA
Second spaceflight for Samantha Cristoforetti | Media Event


Grafika prezentująca MPCV Orion w pobliżu Księżyca / Credits – Lockheed Martin
https://kosmonauta.net/2021/03/drugi-lo ... toforetti/
Załączniki
Drugi lot Samanthy Cristoforetti.jpg
Drugi lot Samanthy Cristoforetti2.jpg
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wiadomości astronomiczne z internetu”